Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html
w sumie lepiej zatrzymać się na 4 poziomie, dobić do 15-20 powtórzeń na serie i utrudniać ćwiczenia, no i koniecznie dodać szerokie podciąganie przed podchwyt.
A jeśli chodzi o cele na poziom, to staraj się wykorzystać każdy maksymalnie.
Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html
Tak, czy siak - jutro lafay :)
Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html
Mimo to raczej podejdę do treningu, a efekty... cóż... zobaczymy :)
Jeszcze taka sprawa organizacyjna co do Lafaya: chcę wykonać w sumie 8 sesji drugiego poziomu, lecz jak już wspomniałem - o zmniejszonej częstotliwości, bo 2 razy w tygodniu, zatem II poziom trwa do końca stycznia :)
Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html
Rodzaj: FBW, Lafay
Przebieg:
B1 (25s): 5 5 5 5 5 5 (25s) | 0 0 0 0 0 0
A3 (25s): 5 5 5 5 5 5 (25s) | 0 0 0 0 0 0
A2 (25s): 5 5 5 5 5 5 (3m) | 0 0 0 0 0 0
C1 (25s): 5 5 5 5 5 5 (3m) | 0 0 0 0 0 0
EP (25s): 5 5 5 5 5 5 (3m) | 0 0 0 0 0 0
EL (25s): 5 5 5 5 5 5 (3m) | 0 0 0 0 0 0
F (25s): 5 5 5 5 (3m) | 0 0 0 0
G (25s): 10 10 10 10 10 10 (1.5m) | 0 0 0 0 0 0
H (25s): 1 1 1 1 1 1 (1m) | 0 0 0 0 0 0
K2 (1m): 12 12 12 | 0 0 0
Uwagi dot. ćwiczeń:
B1 (dipsy): do połowy możliwego zakresu ruchu (ramiona równolegle do podłoża).
A3 (pompki na podporze rąk, 45 cm): odległość między dłońmi wynosi 40 cm, opuszczanie do momentu dotknięcia klatką podpórki.
A2 (pompki na podporach dla nóg i rąk).
C1 (podciąganie podchwytem): zaczynam od wskoczenia na drążek; do połowy zakresu ruchu.
E (przysiady na jednej nodze): do połowy zakresu ruchu, lekko trzymając framugę etc.
F (przysiady z wyskokiem): do połowy zakresu ruchu przysiadu, starając się utrzymać możliwie pionowo, kolana lekko ugięte przy skoku.
G (brzuszki): uda pod kątem prostym do podłoża
H (unosy nóg w zwisie na drążku): nogi ugięte w kolanach,brzuch cały czas napięty
K2: stojąc na palcach opuszczać się zginając ręce w łokciach do momentu dotknięcia przedramionami i głową ściany na wysokości około 150 cm (wysokość położenia dłoni)
Uwagi dot. treningu:
Miałem świadomość swoich zakwasów, ale spodziewałem się, że uda mi się je przeboleć... Tymczasem podchodząc do pierwszej serii dipsów zwyczajnie nie byłem w stanie ich dociągnąć do końca (jestem przekonany, że gdyby nie zakwasy, to bym wykonał wszystkie serie tego ćwiczenia bez problemu). Troszkę mnie to rozbiło bo przecież nie zrobię tylko fragmentu Lafaya pomijając tak istotne ćwiczenie...
Jakieś rady? Zakwasy są naprawdę potężne :/
Uwagi dot. ogółu mojej aktywności:
Dzisiaj najprawdopodobniej udam się do przychodni w celu rejestracji u lekarza ortopedy (na początku myślałem, że neurolog, ale jednak raczej zdecydowanie byłem w błędzie). Dla przypomnienia - udaję się do niego, aby zdiagnozować moje kłopoty z nadgarstkiem, który strzela przy zgięciu i boli na początku wspinaczki. Dodatkowo zamierzam spytać o łokieć, który troszkę mi zniszczył mój przyjaciel, gdy się biliśmy w październiku na jego urodzinach (tak rekreacyjnie no ale ja mu tak samo rozpierniczyłem łokieć w wakacje, więc jesteśmy kwita...), no i w odróżnieniu do problemu z nadgarstkiem - on nie boli na początku, lecz na końcu wspinaczki, oraz po niej.
Zmieniony przez - Cichociemny w dniu 2015-01-05 12:12:54
Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html
Zakwasy spokojnie przejdą, dobrze, że poćwiczyłeś i napompowałeś je krwią to da efekt taki, że szybciej przejdą.
Byłem dzisiaj się zarejestrować u ortopedy i udało mi się. Wizytę mam 3 lutego (wtorek) zatem nic tylko czekać. Tata mi zaproponował, żebym od razu poszedł jutro jeszcze do lekarza rodzinnego po skierowanie na RTG, bo zakładamy że ortopeda będzie go oczekiwał, to w tym wypadku by już było na pierwszej wizycie i mógłby szybciej coś mi wykombinować.
Rady/opinie?
Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html
Prośba.. Plan
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- ...
- 44