...
Napisał(a)
Wracam ponownie
Rzuciłam studia (od października będę kontynuować na innej uczelni) to mam w końcu czas żeby do lata zrobić "formę"
Nie będzie już wymówek od ćwiczeń i diety.
Do czasu zrobienia badań, otrzymania wyników i ułożenia diety przez dietetyka podtrzymuję rozkład 1600kcal BTW 110/76/120
Coby za dużo nie przeciągać:
Czwartek 22.01.2015 DNT
Micha:
Płyny: woda, kawa, zielona herbata
Warzywa: brak
Byłam na siłowni z zamiarem zrobienia planu treningowego ale wszystko było zajęte... Postanowienia Noworoczne
Wracać do domu nie miałam zamiaru to chociaż "coś" zrobiłam.
Przysiady: 30kgx10/20kgx10/25kgx6 - poczułam ból w stawie biodrowym po pierwszej serii więc zmniejszyłam obciążenie
Wykroki chodzone: 25kgx12 na każdą nogę
Uginanie nóg w siedzeniu: 32kgx10/34,3kgx10/34,3kgx10
Prostowanie nóg w siedzeniu: 27kgx10/29,3kgx10/32kgx6
Wyciskanie sztangi skos góra: 20kgx10/25kgx6/25kgx4
Podciąganie na maszynie: 54kgx10/45x8 - przyciąganie drążka dolnego było ciągle zajęte
Przyciąganie drążka górnego szeroko: 18kgx10
Wznosy tułowia z opadu: 3x10 cc
Różne brzuszki.
Wiem, że te ćwiczenia nie miały większego sensu dlatego był to DNT.
Piątek 23.01.2015 DNT
Micha:
Płyny: woda, zielona herbata, herbata miętowa
Warzywa: szpinak, cebula
Chlebek sama upiekłam. Drożdżowy z mąki pszennej 1850
Sobota 24.01.2015 DNT
Micha:
Płyny: woda, zielona herbata, herbata miętowa
Warzywa: brak
Dzisiaj była dostawa jajek od szczęśliwych kurek
Poszłam na siłownię... Zrobiłam rozgrzewkę. Biorę się za przysiady i słyszę recepcjonistkę siłowni "szanowni państwo informuję, iż do zamknięcia siłowni zostało 30min"... Skrócili czas otwarcia siłowni o 1,5h!!!! Miała ochotę się rozpłakać. Całe szczęście, że za miesiąc zmieniam siłownię na czynną 24h
Zrobiłam tylko przysiady (30kgx10/35kgx10/40kgx4+6 i 10min) interwałów (30sek 14,5km/h i 1,5min 7km/h) na bieżni.
Jutro idę zrobić w końcu cały trening...
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2015-01-24 23:37:16
Rzuciłam studia (od października będę kontynuować na innej uczelni) to mam w końcu czas żeby do lata zrobić "formę"
Nie będzie już wymówek od ćwiczeń i diety.
Do czasu zrobienia badań, otrzymania wyników i ułożenia diety przez dietetyka podtrzymuję rozkład 1600kcal BTW 110/76/120
Coby za dużo nie przeciągać:
Czwartek 22.01.2015 DNT
Micha:
Płyny: woda, kawa, zielona herbata
Warzywa: brak
Byłam na siłowni z zamiarem zrobienia planu treningowego ale wszystko było zajęte... Postanowienia Noworoczne
Wracać do domu nie miałam zamiaru to chociaż "coś" zrobiłam.
Przysiady: 30kgx10/20kgx10/25kgx6 - poczułam ból w stawie biodrowym po pierwszej serii więc zmniejszyłam obciążenie
Wykroki chodzone: 25kgx12 na każdą nogę
Uginanie nóg w siedzeniu: 32kgx10/34,3kgx10/34,3kgx10
Prostowanie nóg w siedzeniu: 27kgx10/29,3kgx10/32kgx6
Wyciskanie sztangi skos góra: 20kgx10/25kgx6/25kgx4
Podciąganie na maszynie: 54kgx10/45x8 - przyciąganie drążka dolnego było ciągle zajęte
Przyciąganie drążka górnego szeroko: 18kgx10
Wznosy tułowia z opadu: 3x10 cc
Różne brzuszki.
Wiem, że te ćwiczenia nie miały większego sensu dlatego był to DNT.
Piątek 23.01.2015 DNT
Micha:
Płyny: woda, zielona herbata, herbata miętowa
Warzywa: szpinak, cebula
Chlebek sama upiekłam. Drożdżowy z mąki pszennej 1850
Sobota 24.01.2015 DNT
Micha:
Płyny: woda, zielona herbata, herbata miętowa
Warzywa: brak
Dzisiaj była dostawa jajek od szczęśliwych kurek
Poszłam na siłownię... Zrobiłam rozgrzewkę. Biorę się za przysiady i słyszę recepcjonistkę siłowni "szanowni państwo informuję, iż do zamknięcia siłowni zostało 30min"... Skrócili czas otwarcia siłowni o 1,5h!!!! Miała ochotę się rozpłakać. Całe szczęście, że za miesiąc zmieniam siłownię na czynną 24h
Zrobiłam tylko przysiady (30kgx10/35kgx10/40kgx4+6 i 10min) interwałów (30sek 14,5km/h i 1,5min 7km/h) na bieżni.
Jutro idę zrobić w końcu cały trening...
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2015-01-24 23:37:16
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
A dziękuję, już wszystko zjedzone
Jajka muszę oszczędzać, bo dopiero za tydzień kolejna dostawa.
Śledzę cały czas Twój dziennik konkursowy ale nie chcę spamować
Podziwiam wytrwałość w tych mega długich treningach
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2015-01-24 23:51:46
Jajka muszę oszczędzać, bo dopiero za tydzień kolejna dostawa.
Śledzę cały czas Twój dziennik konkursowy ale nie chcę spamować
Podziwiam wytrwałość w tych mega długich treningach
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2015-01-24 23:51:46
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Kaszka dajesz!
Paczam!
Paczam!
...
Napisał(a)
Niedziela 25.01.2015 DNT
Micha:
Płyny: woda, herbata zielona, herbata miętowa, herbata czarna z cytryną i imbirem
Warzywa:brak
Miał być DT ale po 16 dniach nieobecności przyszła wredna @ i ścięła mnie z nóg. Dzień praktycznie przeleżany w łóżku. Ból i zawroty głowy. Ogólne osłabienie.
+ lampka czerwonego wytrawnego wina
Poniedziałek 26.01.2015 DT
Micha:
Płyny: woda, herbata zielona, herbata czarna z cytryną i imbirem
Warzywa:brak
W nocy spać nie mogłam. Przespałam łącznie może jakieś 4h. Przez cały dzień na zmianę zalewałam się zimnym potem i było mi strasznie gorąco. Do tego nadal było mi słabo i miałam zawroty głowy.
Trening zrobiony ale wersja B, bo stojak do sztangi był okupowany a nie bawi mnie robienie przysiadów z obciążeniem maks. 30kg. Sama więcej niż 25kg nie zarzucę. A chłopa nie chciałam męczyć żeby mi pomagał i asekurował z większym.
Na koniec tylko 4 min wiosła, bo już nie dawałam rady.
Trening
Rozgrzewka: 5 min bieżnia, przysiady 10x20kg, wyciskanie sztangi stojąc 3x20kg
TRENING NR 1 by Obliques
Trening B.
3 serie po 10 powtórzeń
A. Martwy ciąg
30kg/35kg(5+5)/40kg (2+4+4)
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
15kg (6+4)/15kg(6+4)/ 3x20kg + 7x15kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
20,3kg /22,6kg/25kg
C1. wypady ze sztangielkami (10 powtórzeń na każdą nogę)
10kg/10kg/10kg (obciążenie podane na jedną rękę)
C2. uginanie nóg leżąc - nie było tej maszyny. Zrobiłam uginanie nóg siedząc
32kg/34,3kg (7+3)/36,6kg (5+5)
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
5x męskich
Komentarz:
A. Ostatnia seria wydaje mi się, że była technicznie lepiej niż pozostałe. Tak jak kiedyś Arphiel pisała - większy ciężar wymusza trzymanie postawy.
B1. Chcę progresować... Serie zrobione ciągiem, bo B2. zajęte.
B2. Czułam te skrzydła. Dosłownie. Wcześniej musiałam robić niepoprawnie. Robione ciągiem.
C1. Stojak do sztangi okupowany. Cięższych sztangielek bym nie dała rady utrzymać. I tak po 10 powtórzeniach na jedną nogę musiałam na chwilę odłożyć sztangielki.
C2. Nie mogłam robić na zmianę z C1. bo było oblężenie.
D. Jestem mile zaskoczona.
Rozciąganie + rollowanie jakieś 30 minut.
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2015-01-26 21:29:50
Micha:
Płyny: woda, herbata zielona, herbata miętowa, herbata czarna z cytryną i imbirem
Warzywa:brak
Miał być DT ale po 16 dniach nieobecności przyszła wredna @ i ścięła mnie z nóg. Dzień praktycznie przeleżany w łóżku. Ból i zawroty głowy. Ogólne osłabienie.
+ lampka czerwonego wytrawnego wina
Poniedziałek 26.01.2015 DT
Micha:
Płyny: woda, herbata zielona, herbata czarna z cytryną i imbirem
Warzywa:brak
W nocy spać nie mogłam. Przespałam łącznie może jakieś 4h. Przez cały dzień na zmianę zalewałam się zimnym potem i było mi strasznie gorąco. Do tego nadal było mi słabo i miałam zawroty głowy.
Trening zrobiony ale wersja B, bo stojak do sztangi był okupowany a nie bawi mnie robienie przysiadów z obciążeniem maks. 30kg. Sama więcej niż 25kg nie zarzucę. A chłopa nie chciałam męczyć żeby mi pomagał i asekurował z większym.
Na koniec tylko 4 min wiosła, bo już nie dawałam rady.
Trening
Rozgrzewka: 5 min bieżnia, przysiady 10x20kg, wyciskanie sztangi stojąc 3x20kg
TRENING NR 1 by Obliques
Trening B.
3 serie po 10 powtórzeń
A. Martwy ciąg
30kg/35kg(5+5)/40kg (2+4+4)
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
15kg (6+4)/15kg(6+4)/ 3x20kg + 7x15kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
20,3kg /22,6kg/25kg
C1. wypady ze sztangielkami (10 powtórzeń na każdą nogę)
10kg/10kg/10kg (obciążenie podane na jedną rękę)
C2. uginanie nóg leżąc - nie było tej maszyny. Zrobiłam uginanie nóg siedząc
32kg/34,3kg (7+3)/36,6kg (5+5)
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
5x męskich
Komentarz:
A. Ostatnia seria wydaje mi się, że była technicznie lepiej niż pozostałe. Tak jak kiedyś Arphiel pisała - większy ciężar wymusza trzymanie postawy.
B1. Chcę progresować... Serie zrobione ciągiem, bo B2. zajęte.
B2. Czułam te skrzydła. Dosłownie. Wcześniej musiałam robić niepoprawnie. Robione ciągiem.
C1. Stojak do sztangi okupowany. Cięższych sztangielek bym nie dała rady utrzymać. I tak po 10 powtórzeniach na jedną nogę musiałam na chwilę odłożyć sztangielki.
C2. Nie mogłam robić na zmianę z C1. bo było oblężenie.
D. Jestem mile zaskoczona.
Rozciąganie + rollowanie jakieś 30 minut.
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2015-01-26 21:29:50
...
Napisał(a)
serio? ja przy większym ciężarze właśnie muszę baaardzo się skupić na technice. nie chodzisz głodna bez warzyw?
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
...
Napisał(a)
No mi właśnie przy mniejszym ciężarze ciężko trzymać plecy, bo za bardzo nie czuję obciążenia.
A jak sobie dołożę to łatwiej mi samej ocenić czy robię w miarę poprawnie. Ale fakt, muszę się bardzo na tym skupić.
Jestem bardzo najedzona bez warzyw... Będę musiała w końcu je wcisnąć w jadłospis.
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2015-01-27 08:23:59
A jak sobie dołożę to łatwiej mi samej ocenić czy robię w miarę poprawnie. Ale fakt, muszę się bardzo na tym skupić.
Jestem bardzo najedzona bez warzyw... Będę musiała w końcu je wcisnąć w jadłospis.
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2015-01-27 08:23:59
Poprzedni temat
DT-Kajtek_84-Pods.tr 9
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- ...
- 43
Następny temat
Mamuka - REDUKCJA!
Polecane artykuły