Nasz spam dalej jak marzenie bo gotujemy w nim jedzenie

bo jeszcze znormalnieje i co będzie

leżę i wyj**ane

nie ma picia picie to zlo.nie polecam
ja rez na jakis czas delikatnie i z umiarem i wystarczy.dla relaksu

ide szamac trzeba uzupelniac kcal i nabijac miecho. zwiekszylem kalorycznosc diety lekko, dodalem tluszczu(cale jaja) i sila od razu w gore. trzeba jak najszybciej wbijac na 3500 zeby masowanie konczyc na 4000-4500 kcal zeby bylo z czego ciac na redukcji.

A co jaki czas sobie powiększasz kcal i jaką ilością?
Ogólnie to cześć Wam, wreszcie z pracy

Zmieniony przez - Kao w dniu 2014-12-12 22:22:57

joł 2h odyeban

Cooo?

2h treningu

E to na wypasie trening doj**ałeś, co tak katowałeś?

ostatnio dokladalem na oko co tydz.za dlugo w tym siedze zeby liczyc kcal.jem caly czas podobnie dodaje nie liczac obserwuje co sie dzieje i wyciagam wnioski.teraz jem mniej wiecej 3200. od pon doloze pi razy oko na 3500.na masie sie nie wczuwam raz wpadnie wiecej raz mniej czasem jakis czit itp ale reke trzymam na pulsie non stop jak idzie slabo dodaje jak zalewa przycinam.

wlasnie chvjowy.. jestem niedotrenowany.. barki i nogi tylko nog 3 cw bo cepy pozajmowały maszyny i kvrwa robili ciężarem jak baba,musialbym dokladac po pare krążków co serie więc wkvrwilem sie i poszedlem na bieżnie i 60minut latałem