Dzień 114 - poniedziałek
Samopoczucie 9/10
Dzisiaj zrobiłem sobie eksperyment, bo ciekawiło mnie co się stanie jak spożyję ~600mg kofeiny, z czego ~400mg w jednej dawce.
Rano dostarczyłem sobie ~200mg (2 mocne kawy) i przed treningiem ~400mg (ok. 16). (kawa+ 1l energetyka)
Nosiło mnie do 21...
Serce mocniej waliło i łatwo się irytowałem.
30 minut po skończonym treningu stwierdziłem, że mógłbym zrobić drugi... taki sam...
Ale jakiegoś wzrostu siły itp. nie było, jedynie lepsze samopoczucie i mniej czułem zmęczenie.
Trening
Przysiady ze sztangą 16x60kg 8x90kg 6x100kg 8x90kg 10x80kg
Podciąganie 12xCC 8xCC 7xCC 5xCC 4xCC
Ściąganie linki wyciągu dolnego w siadzie 12x5kr 10x6kr
Wyciskanie sztangi 16x40kg 12x60kg 8x65kg 6x70kg 8x60kg 10x50kg
Wyciskanie sztangielek w siadzie 12x10kg 12x12,5kg 10x15,5kg 10x12,5kg 10x10kg
Uginanie ramion ze sztangielkami 14x10kg 12x12,5kg 6x15,5kg-->4x12,5g-->4x10kg (coś jakby dropset :D)
Prostowanie ramion na wyciągu 16x4kr 16x5kr 10x6kr
Wspięcia na palce w siadzie 50x26kg 30x52kg 25x57kg
Brzuszki w skosie 30xCC 30xCC+5kg 30xCC+5kg
Suplementacja
Witaminy, D3+wapń 1 tabletka
Dieta
Zrobiłem ładowanie trochę bardziej brudno - z cukrami i tłuszczami....
Generalnie czułem się lepiej, niż po jedzeniu czystych węgli (nie tylko psychicznie, ale też fizycznie)
Prócz tego co w diecie - wpadło trochę pizzy i czekolady deserowej
Wyszło ~3200kcal.
Rowerkiem dojeżdżałem niestety na siłownie, więc zapotrzebowanie ~3000kcal.
Zmieniony przez - walker1707 w dniu 2014-12-09 21:11:40