SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik konkursowy/Carramba/Podsumowanie str.52

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 78946

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 6131 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 38080
Napisałeś, że spartoliłam 1 powtórzenie w wyciskaniu żołnierskim i miałam napisać dlaczego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
Nie wycisnęłaś sztangi nad głowę Później już się poprawiłaś.
Możesz delikatnie wysuwać głowę do przodu pod koniec, jeśli to Ci pomoże pamiętać o tej zasadzie.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 6131 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 38080
Lepiej nie, bo przejadę sobie po nosie Napiszę na kartce i przykleję na ścianę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 6131 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 38080
TYDZIEŃ 6/ PIĄTEK

GÓRA 2


Prawie wszystkie ćwiczenia z dzisiaj były nowe, więc Ronie nie krzycz w razie czego Nie wiem czy dobrze ustawiłam ławkę. Oglądałam filmiki z push press i thrusters i wydaje się to dość trudne, ale postaram się ogarnąć

1a Rozpiętki na skosie dodatnim 4x10x 2x5kg
1b Wyciskanie sztangielek na skosie 4x12x 2x5kg
2.Wznosy boczne ze sztangielkami 4x10x 2x5kg
3.Wiosłowanie sztangielką 10x 17,5kg, 3x10x 20kg
4a Pompki odwrotne na triceps 4x 12
4b Uginanie ze sztangielkami leżąc na ławce skośnej 4x10x 2x5kg












O i tutaj widać moje ramiona, zobacz Ronie 0:41










Płyny: woda 1,5l, kawax2, herbata- nie wiem, chyba 6 czy 7
Warzywa: pomidory, ogórek, brukselka ( dużo brukselki )

Jaka ta odżywka jest pyszna... żebym tylko nie przedawkowała


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
Czy ja kiedykolwiek krzyczałem ? Jestem uprzejmym trenerem, który co najwyżej może rzucić jakimś dowcipem


1.Wygodnie się leży plackiem ? Ściągnij łopatki i wypnij klatkę do przodu.Odcinek lędźwiowy kręgosłupa znajduje się nad ławeczką !
Taka pozycja gwarantuje bezpieczeństwo barkom i najlepsze warunku mechaniczne dla pracy piersiowych (pełne rozciągnięcie).
Druga sprawa to ramiona.Zauważ, że przedramię ucieka i nie znajduje się w jednej linii z łokciem.Wtedy spada napięcie z klatki, a włącza się mocniejsza praca barków i rotatorów.Masz tam jeszcze trochę niewykorzystanego zakresu ruchu w dół, także możesz delikatnie pogłębić.

Na grafice zaznaczyłem, o co dokładnie chodzi z ułożeniem ramion:



2.Nie ma tragedii.Oczywiście pozycja tułowia do poprawy, jak w przypadku rozpiętek.Dodatkowo zauważ, że na dole sztangielki uciekają na zewnątrz.To Cię jedynie osłabia.Pilnuj, by przez cały ROM były równoległe względem podłoża lub nawet lekko skierowane do wewnątrz (mały palce wyżej niż kciuk).Taki mały szczegół robi ogromną różnicę, gdyż wtedy sztangielki automatycznie schodzą się do wewnątrz podczas fazy wyciskania, a to wykorzystywanie dodatkowej funkcji mięśnia piersiowego większego.

3.Ramiona mają być niemalże całkowicie wyprostowane.Jeśli pilnujesz, by nadgarstek nie znajdował się wyżej niż łokieć, to nie ma więcej zastrzeżeń.Zmień ułożenie rąk, a zobaczysz ogromną różnicę.Mniejsza praca ramiennopromieniowego, zaś większa głowy lateralnej barków.

4.20 kg <dumny>. Technika mi się podoba.WIdać, że jest już prawdziwa, ciężka praca.W niektórych powtórzeniach może za bardzo puszczasz bark w dół, przez co buduje się delikatny garb, ale to minimalny błąd.A ramiona wyglądają bardzo ładnie.Póki co, mam większe, więc nie masz się czym martwić.

5.Bardzo dobrze ! Widzę, że posiadasz również bardzo ładne naramienne Tak trzymaj.

6.Głowę ułóż w podwójny podbródek (broda niemalże dotyka klatki i prostuj ręce do końca.Ta pierwsza faza ruchu jest kluczowa dla pracy mięśnia ramiennego (brachialis).







Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2014-11-29 14:41:08

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 6131 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 38080
TYDZIEŃ 6/ NIEDZIELA

Wczoraj nie było wpisu, bo już nie zdążyłam. Byłam na tych andrzejkach, alkoholu nie piłam, bycie kierowcą to najlepsza wymówka Jeśli chodzi o jedzenie, to do 4 rano bym nie wytrzymała bez Oczywiście żadnego obżarstwa nie było. Zjadłam jakieś śledzie, warzywa, z żółtym serem chyba przegięłam :) no i gofra... Ronie chyba nie umrę od tego ani nie przytyję 10 kg, co?

Poza tym, przytrafiło mi się też coś śmiesznego. Siedziałam sobie przy stoliku, było chyba coś ok 3 rano, część osób zbierała się do domu i nagle ktoś podszedł z tyłu, złapał mnie za ramie i wciskając do ręki jakiś papier mówi mi do ucha: "Weź to proszę, proszę weź! " i wychodzi. Ja zszokowana patrzę co mam, a to jakiś kawałek kartki, jakby z gardła wyjęty, a na nim numer telefonu i podpis: Andrzej, padłam

Tak więc zważywszy na sytuację, nie wiem czy jest sens wstawiać miskę, bo to co normalnie jadłam w dzień to mam, ale reszty nie jestem w stanie wliczyć. A z kolei dzisiaj mało zjadłam i ogólnie to mi ta impreza namieszała z miską w weekend i jestem z tego powodu baardzo niezadowolona...

Oczywiście trening był, ale taki bardziej w formie nauki techniki. Wydaje mi się, że nie powinno być tragedii Na początku ćwiczyłam samą sztangą, nagrywałam, oglądałam i się poprawiałam (stwierdziłam, ze bez sensu wrzucać pierwsze próby). Później zrobiłam 4 obwody z 14,5kg, nagrałam i miałam to wrzucić. Oglądając filmiki na laptopie doszłam do wniosku, że spróbuję wziąć większy ciężar i dzisiaj nagrałam jeszcze raz Push press jest z 24,5kg, a thrusters z 19,5kg (zrobiłam też z 24,5kg, jednak po obejrzeniu stwierdziłam, że w przysiadzie nie schodziłam dostatecznie nisko), swing- 12kg. Miałam też problem, bo w piwnicy mam nisko sufit, a na nim masę rurek i musiałam kombinować jak stanąć, żeby o nie nie zaczepić, ale na szczęście się udało Tak więc Ronie, czekam z niecierpliwością, co Ty na to








Wydaje mi się, że dziewczyna na filmiku, z którego się uczyłam miała szerzej nogi i schodziła prawie do ziemi, ale ja chyba tak nie dam rady


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 6131 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 38080
TYDZIEŃ 7/ PONIEDZIAŁEK

DÓŁ 1


1. Przysiady ze sztangą 6x 39,5kg, 6x 46,5kg, 6x 54,5kg- przy tych 54,5kg ciało mi tak leciało trochę do przodu i bałam się wziąć więcej, ale wyszło dużo lepiej niż ostatnim razem
2. MC 6x 39,5kg, 6x 49,5kg, 6x 59,5kg i założyłam 69,5kg, ale tylko raz podniosłam
3. Tu była najlepsza akcja Postanowiłam, że dzisiaj nie będę brała więcej kg (tak jak poprzednim razem, wtedy było 19,5kg, 24,5kg i 26,5kg) tylko zrobię z 19,5kg i postaram się robić to dokładnie technicznie, bo ostatnio trochę średnio mi to wyszło. Tak więc założyłam obciążenie, zrobiłam pierwszą serię, po drugiej czułam zmęczenie, po czwartej czułam całe uda i pomyślałam, że rzeczywiście ostatnio chyba kiepsko technicznie to wykonałam, skoro teraz tak mi to dało popalić. Przeszłam do good morning i tutaj też miałam wziąć 19,5kg, no to spoko, nie muszę zmieniać obciążenia, zrobiłam pierwszą serię i stwierdziłam, że jednak zmniejszę na 14,5kg, żeby spróbować zginać się niżej, patrzę na sztangę, a tam nie 19,5kg tylko 29,5 Jestem czasem taka zakręcona jak imadło, ale przynajmniej porządnie zmęczyłam uda tymi wykrokami
Czyli było 4x10x 29,5kg
4. Good morning 10x 29,5kg, 3x10x 19,5kg- tutaj zmniejszyłam, bo nie wiem za bardzo czy chodzi o to żeby jak najniżej się pochylić kosztem obciążenia?

To teraz filmiki

Przysiady są z 46,5kg, te z 54,5kg nie wyszły tak jak powinny trzeba przewinąć tak do 20s, bo zanim się ustawiłam to zeszło trochę




MC jest z 49,5kg, przy 59,5kg powiedziałam brzydkie słowo, a już drugi raz nie nagrywałam




Te moje wykroki....




Good morning- tutaj jest już z 19,5kg




MISKA

Płyny: woda 1,5l, kawax1, rumianek x3, herbata zielona x3
Warzywa: szpinak, pomidory, ogórek, kapusta kiszona, cebulka







Ostatnio faza na szpinak






Zmieniony przez - carrramba w dniu 2014-12-01 22:20:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
carrramba

Poza tym, przytrafiło mi się też coś śmiesznego. Siedziałam sobie przy stoliku, było chyba coś ok 3 rano, część osób zbierała się do domu i nagle ktoś podszedł z tyłu, złapał mnie za ramie i wciskając do ręki jakiś papier mówi mi do ucha: "Weź to proszę, proszę weź! " i wychodzi. Ja zszokowana patrzę co mam, a to jakiś kawałek kartki, jakby z gardła wyjęty, a na nim numer telefonu i podpis: Andrzej, padłam



Czemu ja to przeczytałem dopiero teraz Ja tą historią bym się chwalił na lewo i prawo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 6131 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 38080
Maksym, jak by Ci Andrzej nr zostawił, to ja na Twoim miejscu trochę bym się zestresowała, a nie chwaliła
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

[DT Amadi-55] Crossfit + FBW

Następny temat

Dziennik konkursowy/Bury07

WHEY premium