Dziennik konkursowy/Carramba/Podsumowanie str.52

A jakie są Twoje w MC? Bo mi szybko idzie, ciekawe kiedy się zatrzyma Uważaj, bo Cię dogonię I jeszcze nie 60, tylko 59,5 W przysiadzie taką prawdziwą trudność poczułam od 44kg, już mnie ciekawi co będzie w poniedziałek

TYDZIEŃ 4/ SOBOTA

CROSSFIT

1. Przysiad x10 z 19,5kg- mam tu coś dołożyć, czy zostawić jak jest? Bo właściwie to nie czuję, że mam jakiś dodatkowy ciężar
2. Swing x10 z 12kg
3. Burpees x25

Zrobiłam dzisiaj 7 obwodów, zajęło mi to 23 minuty, to dużo?

Płyny: woda 1,5l, kawa x2, herbata zielona x2
Warzywa: pomidory, brukselka, por




Gofry były takie ładne, że wstawiłam 2 zdjęcia :) Drugi posiłek to nic ciekawego, bo wróciłam do domu i musiałam coś szybko zjeść, a ostatnie wyszło pyszne, roladki z pieczarkami i porem, do tego pieczone ziemniaczki i warzywa




Zmieniony przez - carrramba w dniu 2014-11-15 22:23:54

carrramba

A jakie są Twoje w MC? Bo mi szybko idzie, ciekawe kiedy się zatrzyma Uważaj, bo Cię dogonię I jeszcze nie 60, tylko 59,5 W przysiadzie taką prawdziwą trudność poczułam od 44kg, już mnie ciekawi co będzie w poniedziałek

Ja od dłuższego czasu zmagam się z kontuzją kręgosłupa i wadami postawy, także szarże ciężarowe w MC odpadają Ostatni raz cokolwiek dźwigałem w tym ćwiczeniu jakieś 2 lata temu.Pamiętam, że wtedy na 130kg zrobiłem 25 powtórzeń, ale był to taki spontaniczny trening po redukcji, gdzie ważyłem 80kg.Od tamtej pory nie robiłem klasycznego martwego ciągu.Jedynie wchodzą w rachubę zmodyfkowane wersje z mind-muscle.

Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2014-11-16 14:27:17

To czas na moje pomiary szczerze mówiąc myślałam, że nie będzie zmian i że chyba za dużo jem, a jednak nie całe szczęście

Obwód	19.10.14	01.11.14	15.11.14
Biust	86	85	84
Pod biustem	75	73	72
Talia	65,5	64,5	64,5
Na wysokości pępka	75	74	73
Biodra	95,5	94	94
Udo	55,5	55	54,5
Łydka	34	34	33,5

Czy dalej wszystko idzie po naszej myśli ? Tak dzisiaj stałam przed lustrem i się gapiłam, i mimo że do tego co bym chciała osiągnąć jeszcze daleko, to już powoli zaczynam się sobie podobać W końcu brzuch trochę ruszył i znienawidzone przeze mnie uda powoli zmieniają kształt z tyłka nic nie spadło i jak na niego patrzę, to mnie to cieszy ale moje męczarnie z hip thrust chyba się opłacają, koleżanka powiedziała, żebym nie nosiła przy niej legginsów, bo się wkurza tak więc jutro wykonam to ćwiczenie z wielką ochotą

Carramba, jedzenia nigdy dość, 1700 kcal to nie jest duzo

Wiem, wiem, ale ja jem straaaasznie dużo warzyw

TYDZIEŃ 4/ NIEDZIELA

DNT

Płyny: kawax2, herbata zielona x3 czy 4, woda ok 1l
Warzywa: pomidory, rukola, pieczarki, por, kapusta pekińska, ogórek

TYDZIEŃ 4/ NIEDZIELA

DNT

Płyny: kawax2, herbata zielona x3 czy 4, woda ok 1l
Warzywa: pomidory, rukola, pieczarki, por, kapusta pekińska, ogórek

A jak tam waga ?
Jeszcze tydzień i wprowadzimy lekkie zmiany w treningu.Dieta dopóki się sprawdza, zostaje.


A pośladki to zdecydowanie Twój atut.Są ładne i kształtne.Nie tylko moje wprawne oko to zauważyło Masz szansę nosić w przyszłości miano "Ms.Gluteus".

Roooonieeeee!!!! Wpisałeś się, jak edytowałam i mi się skasowało wszystko!!! Dobra, to jeszcze raz

1. Śniadanie- chyba najlepsze ze wszystkich, które zrobiłam do tej pory, pobiło gofry Ronie, masz sobie zrobić (to nakaz). Gotujesz kaszę jaglaną (tylko wcześniej trzeba ją przepłukać tak 3 razy zimną wodą, żeby nie miała gorzkiego posmaku) i blendujesz z bananem ( warunkuje słodki smak, siostra powiedziała, ze mój krem był za mało słodki, ale dla mnie był akurat) i kakao. Na wierzch wiórki. Do tego by się idealnie nadała odżywka białkowa.

2. Miała być tortilla, w sumie była, ale napakowałam na nią tyle rzeczy, że nie dałam rady zwinąć Muszę kupić większą patelnię
Tortilla: mąka żytnia+ szpinak blanszowany+woda, upieczone na patelni.
Farsz: kurczak z curry, kapusta pekińska, ogórek, pomidor, oliwki, feta, frytki (ziemniaki gotuję w mundurkach, obieram, kroję, posypuję przyprawami i wrzucam na takiego małego grilla na chwilę). Placek posmarowałam koncentratem, a i sos: jogurt naturalny z ziołami.

3. Omlet ze śledziem i pieczarkami, porem, rukolą, pomidorkami. Ale słone te śledzie...