BlackBolt - If you can dream it, You can do it !

Troche tego żarełka masz :D

widze, że w diecie dużo kombinujesz ciekaw jestem efektu. Aktualna forme mozesz zapodac;D?

Szmexy

Troche tego żarełka masz :D

jadę w/g rozkładu BTW :)

Muczakos94

widze, że w diecie dużo kombinujesz ciekaw jestem efektu. Aktualna forme mozesz zapodac;D?

nie wiem czy akurat kombinuję , po prostu urozmaicam sobie jedzenie nowymi składnikami, dość długo jechałem praktycznie cały czas kura/kasza/olej/warzywa - czy coś w tym stylu. Obecnie testuje niektóre produkty. Już wiem że mąki typ 2000 mi nie służą za bardzo ponieważ zaraz mam wzdęcia, więc ograniczyłem do minimum w sumie do zużycia zapasów, jak reszta to się okaże, będzie trzeba to się wróci na monodietę, wiem też że powyżej 5,5g W też wzdęcia :D- obecnie mam 5,4-5,5 i jest ok , przekombinowany był ostatni weekend gdzie sobie pozwoliłem na różne różności ale psycha mocno odpoczęła :) , zobaczymy co dalej , foto zapodam w piątek to dam Ci znać :)

kombinujesz / urozmaicasz tak to chciałem ująć :> a co do zdjęć jestem ciekaw ;) dzis w południe będzie wiecej czasu to odpisze Ci na priwa bardziej sensownie ;)

dobra szamka ! tak trzymaj i do przodu ! ten posilek z jabłkami i rodzynkami apetyczny !

Posiłek nr 2 podbił me serce - w życiu bym nie powiedziała, że to tylko ryż z jabłkami i rodzynami:D

yyyy nawet nie spodziewałem się że tak fajnie wyjdzie , zwyczajnie sypnąłem to co miałem sypnąć tyle że nie zalewałem jeszcze wodą jak to zwykle robię i pewnie dlatego tak fajnie wygląda :D , taki "przypruszony" ; a me serce podbiła przyprawa do piernika :D a co do posiłku - mimo że go zjem to i tak czuję zaraz pustkę na żołądku i chętnie bym drugi taki wszamał , z resztą rozbiję te węgle na pozostałe posiłki bo zbyt szybko robię się głodny, na pewno wpływ na to ma brak T w posiłkach 2-3-4

co do dnia dzisiejszego to normalnie .... z racji tego że mam remont na mieszkaniu i "burdel jak ta lala", wszędzie pełno kurzu , wszystkie meble stoją teraz w dużym pokoju, oprócz łóżka. Początkowo rozłożyłem sobie materac na podłodze i poszedłem w kimę - budzę się 2:30 i normalnie nie mogę oddychać (kurz- a swego czasu chorowało się na astmę) no i pierwsze co mi przyszło do głowy to że pospane na dzisiaj już ale zebrałem się w sobie, pootwierałem wszystkie okna , trochę przewiało , wypiłem gorącą herbatę , zjadłem troche cukinii i ogórka żeby wilgoci w przełyku nabrać - nos trzeba było odetkać bo jak z Niagary :D i po około 1h udało mi się zasnąć - rano pobudka o 7:30, śniadanie i trochę nauki , w między czasie wypad do ŁOBI i że warunków w mieszkaniu do chociażby nauki nie mam w robocie od 11:20, także wpisik teraz z jadełka :

JADŁO!
Posiłek I
30g whey/22g oliwy z oliwek/50g masła orzechowego - uwielbiam normalnie ale z tego co widzę nie tylko ja :D
Posiłek II
100g kury/150g makaronu razowego/warzywka
Posiłek III
100g kury/150g kaszy gryczanej/warzywka
Posiłek IV
150g kury/110g ryżu brązowego/warzywka
Posiłek V
130g kury/40g oliwy/30g mozzarelii/20g sera piórko/warzywka

2 994,9 kcal 196,0 g B 291,0 g WW 116,4 g T

wieczorem pewnie core na mieszkanku zrobię no i porządki, porządeczki wstępne - jutro kończy się remont

dzisiaj kolejna nocka z pobudką i dobre pół h przesiedziane zanim oddech się ustabilizował, więc pospałem chwilę dłużej. Mimo tego dzień zapowiada się pozytywnie i na pewno tak będzię. Remoncik mimo wszystko skończy się z dniem jutrzejszym a nie tak jak było planowane dzisiaj.

TRENING !
-Marsz
-Mobilność

Podciąganie szeroko z obciążeniem 5x6-8 +5kg/6 +5kg/6 +5kg/6 +5kg/6 +5kg/6
- typowo siłowo możliwie jak najbardziej zachowując właściwą postawę podczas podciągania
Wiosło hantlą 5x10-12 32,5/10 32,5/10 32,5/10 32,5/10 32,5/10
- ruch koncentryczny wyprowadzany mocno za siebie aby poczuć "miażdżenie" się jednej łopatki (scapula) o drugą - hantla prowadzona do biodra
Podciąganie podchwytem 5x6-8 8/8/8/7/6
- siłowo -nogi z przodu do maksymalnego spięcia bicepsów
Odwrócony butterfly 5x15 1k/15 1k/15 1k/15 3k/15 3k/15
- w pierwszych 3 seriach zastosowałem modulację 15/14/13/12....itd czyli po wyprowadzeniu ruchu koncentrycznego zamiast od razu przejść do ruchu ekscentrycznego zatrzymuję się na 15s i z każdym powtórzeniem o jedną sekundę mniej do 1s - 3 serie z racji tego że w 3 serii już ciężko jest trzymać rączki a chciałem to zrobić maksymalnie poprawnie - 2 pozostałe serie wyprowadzałem z nadgarstkami wygiętymi na zewnątrz - też fajne uczucie podczas spinania t. barków - inna praca
Facepull 5x15 1k/15 1k/15 1k/15 1k/15 X
- to ćw. wykonuje na 2 ruchy czyli trzymając linki przed sobą najpierw ściągam łopatki angażują do pracy tylne aktony naramiennych (deltoidoes) i nastepnie wyprowadzam ruch rotacyjny angażując akton lateralny - zrobiłem 4 serię ponieważ czas naglił
Combo Shocker Shoulder 5x10 10/10/10/X/X
3 serię ponieważ bardzo się śpieszyłem a chciałem przynajmniej częściowo wykonać to ćwiczenie

JADŁO!
Posiłek I
30g whey/30g masła orzechowego/25g oliwy
Posiłek II
150g białego ryżu/30g bulka/30g whey/200g jabłka/30g dżemu/50g carbo
Posiłek III
150g kury/130g kaszy gryczanej/50g basmati/warzywka
Posiłek IV
150g kury/120g ryżu brązowego/warzywka
Posiłek V
150g kury/20g mozzarelli/20g sera piórko/25g oliwek/15g oliwy/warzywka

201,0 g B 422,4 g WW 85,0 g T

pare gram wiecej B wpadło ponieważ coś źle spojrzałem na węgle i musiałem się ratować carbo + basmati później żeby podbić braki

no i obiecane fotki, pozować to ja nie umim :D więc szaa , na szybkiego poszło ponieważ spieszyłem się otworzyć mieszkanie pracownikom, co do zdjęć to aż się wystraszyłem jak zobaczyłem tył, skrzywienie jest ale że aż takie nie wydaje mi się - prędzej źle się ustawiłem, druga sprawa to dziwne miny przybieram raczej nieświadomie :D heheheh no i światło do PUPY !