a bez ciężaru potrafisz?
...
Napisał(a)
obliques
Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
...
Napisał(a)
Spawareczk
Znawca
Szacuny
48
Napisanych postów
885
Wiek
41 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
17458
Wiem, ze ja cienias jestem, ale przy hip thrust bez ciężaru z przytrzymaniem przez sekundkę we wznosie, po 15 powtórzeniach mam zapieczone dwójki i poślady. Często koryguję pozycję ułożeniem stóp i jak zaczyna palić tam, gdzie powinno, jadę resztę powtórzeń.
Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2014-11-22 13:22:47
Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2014-11-22 13:22:47
" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html
...
Napisał(a)
megan292
Mistrzyni Polski FB
Ekspert
Szacuny
453
Napisanych postów
846
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
22024
Obliques, bez ciężaru potrafię, idzie mi świetnie. Z ciężarem z resztą też, ale tylko przez pierwszą serię, może do połowy drugiej, dopóki się nie zmęczę. Potem jest już coraz gorzej - gubię technikę, zapominam o tilcie i zaczynam ciągnąć nogami i plecami. Wczoraj klęłam strasznie i walczyłam żeby robić poprawnie technicznie, ale im dalej w las, tym było tylko gorzej 
Spawareczka, w takim razie jesteśmy dwa cieniasy
Spawareczka, w takim razie jesteśmy dwa cieniasy
...
Napisał(a)
Znawca
Szacuny
48
Napisanych postów
885
Wiek
41 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
17458
No cóż, widocznie trzeba więcej krwi, potu i łez;P
" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html
...
Napisał(a)
obliques
Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
fakt ze z cc czuje sie mięśnie nie zmienia nic w tym, że również można je zrobić ze 100kg sztangą , to ćwiczenie jest bardzo specyficzne 
...
Napisał(a)
Saida
MMA Coach
Ekspert
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Megan, silna dziołcha z Ciebie
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
megan292
Mistrzyni Polski FB
Ekspert
Szacuny
453
Napisanych postów
846
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
22024
Saida, czy Ty się ze mnie nabijasz? 
Dzisiaj DNT, pograłam sobie tylko w squasha. Skończyło się to niezbyt dobrze - trzeci set skończyłam z naprawdę dużym bólem łokcia. Jadąc do domu bolało jeszcze bardziej. Później już tylko starałam się nie rozbeczeć z bólu
Nie wiem co mi jest, ale ból na szczęście zelżał po zażyciu leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych. Nie wiem też czy to związek ze sobą, ale ten łokieć zaczął boleć mnie pierwszy raz podczas czwartkowego treningu, na którym wyciskałam na ławce i podciągałam się na drążku. Jakiś czas po treningu przestał i wczoraj bolał już tylko wtedy, kiedy podnosiłam coś ciężkiego czy wyginałam rękę. Ale po dzisiejszym squashu rozbolał mnie baaaaardzo baaaaardzo i bolał non stop.
Ciekawa jestem co będzie, jak leki przestaną działać...
Moja miska:
+ papryka czerwona i zielona, brokuły
+ ZMA, synbiotyk
Dzisiaj DNT, pograłam sobie tylko w squasha. Skończyło się to niezbyt dobrze - trzeci set skończyłam z naprawdę dużym bólem łokcia. Jadąc do domu bolało jeszcze bardziej. Później już tylko starałam się nie rozbeczeć z bólu
Nie wiem co mi jest, ale ból na szczęście zelżał po zażyciu leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych. Nie wiem też czy to związek ze sobą, ale ten łokieć zaczął boleć mnie pierwszy raz podczas czwartkowego treningu, na którym wyciskałam na ławce i podciągałam się na drążku. Jakiś czas po treningu przestał i wczoraj bolał już tylko wtedy, kiedy podnosiłam coś ciężkiego czy wyginałam rękę. Ale po dzisiejszym squashu rozbolał mnie baaaaardzo baaaaardzo i bolał non stop.
Ciekawa jestem co będzie, jak leki przestaną działać...
Moja miska:
+ papryka czerwona i zielona, brokuły
+ ZMA, synbiotyk
...
Napisał(a)
obliques
Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
łokieć tenisisty?
...
Napisał(a)
megan292
Mistrzyni Polski FB
Ekspert
Szacuny
453
Napisanych postów
846
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
22024
Dużo na to wskazuje i bardzo mnie to martwi :(
...
Napisał(a)
Bull
Administrator
Ekspert
Szacuny
920
Napisanych postów
55283
Wiek
50 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
336126
SaidaMegan, silna dziołcha z Ciebie
i śliczna
Poprzedni temat
Redukcja tłuszczyku.
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- ...
- 49
-
Następny temat
Chcę schudnąć raz na zawsze
