SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PRODŻEKT DZIKA MASA - bebolek

temat działu:

PRODŻEKT DZIKA MASA / PRODŻEKT DZIKA PLAŻA

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 18258

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
Trening 31.10.2014r. Piątek Plecy+Brzuch
Ja nie rozumiem, dziś są dziady a wszyscy jakieś helołin obchodzą...
murlion
Nie żałujesz sobie kalorii jak na taką wagę

Czy ja wiem? 190cm wzrostu, ~85kg wagi, 4 ciężkie treningi siłowe, ok 3h cardio w ciągu tygodnia (łącznie), 135 minut WF, + inne zajęcia to chyba nie jest tak dużo zwłaszcza że już 4,5 miesiąca na masie jestem a zaczynałem od 3500 chyba.

Wracając do dzisiaj, w sumie zapomniałem powiedzieć ale RTG ręki nie wykazało nic - czyli pozostaje mi smarować i liczyć że przejdzie. Dziś krótkie zajęcia, potem długie zakupy ("tylko po papier" a skończyło się pełnym wózkiem ) no a po zakupach że od posiłku mijały 3h to już miałem takie ssanie że masakra, wsunąłem szybko 100g pierników, kreta beta i tak mnie mrowiło dosłownie od stóp do głowy każde miejsce i ruszyłem katować plecy, a że był kolega który robił też plecy i praktycznie te same ćwiczenia to nam zleciało ponad 1,5h się zagadaliśmy. W treningu trochę podokładałem, jeszcze po superserii zrobiłem 2 serie po 12p x 20kg wiosłowanie hantlą w oparciu o ławkę i jakoś lepiej czułem najszersze niż przy wiosłowaniu sztangą, jak myślicie jest sens zamienić te ćwiczenia? Dajcie znać. A co do brzucha to zrobiłem go dzisiaj niestandardowo, bo próbowałem ćwiczeń typu deska/wycieraczki/ dragon flag (do tego mi daleko) scyzorki itp więc brzuch dziś tak kombinacyjnie. Po treningu kretka białeczko i pierniczki, a potem z dziewczyną ruszyliśmy na pizzę (bo darmowa ) dawno nie jadłem takiej kupnej, zamówiliśmy Mega(60cm) + Dużą (40cm) na 3 osoby w sumie a zjadłem 3 mega i 4 duże kawałki



Dieta
Kontynuując, kcal dziś tyle co na dole + te 7 kawałków pizzy więc myślę że 4500 jest, bo składników na niej mało było. Kolacja ala vlcd bo wiejski + orzechy, więcej nie zjem bo mam obrzydzenie po tej pizzy Taki kac jedzeniowy. A zdjęć jedzenia dziś nie ma, ale próbowałem te napoje 0 z kauflanda (po 99 gr) multiwitamina nie zachwyciła ale jabłkowy pyszny jak lift :D


Jutro święto, w niedziele odpoczynek. Na przyszły tydzień przewiduje zrobić treningi w pn/wt/czw i sb bo w piątek mam 18 więc słaba regeneracja będzie a na kacu trening fajnie wejdzie. Teraz się zaczyna 6 tygodni 18 pod rząd więc zobaczymy jak z progresem w tym ciężkim dla człowieka okresie

Zmieniony przez - bebolek w dniu 2014-10-31 21:19:39

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
DNT 01.11.2014r Sobota
Dziś relax i odpoczynek, jutro jak nie zapomnę to się pomierzę zobaczę na czym stoję.

Dieta
Powiedzmy że dzisiaj na 70%. Nie liczyłem kcal ale ponad 4000. Właśnie przygotowuje omleta z nutellą Jakoś dziś ochoty na jedzenie brak i się ratuje śmieciami.

Ale żeby nie było to mega kulturystyczny posiłek, 200g kury 200g ryżu i brokuły.

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
DNT 02.11.2014r Niedziela
Dziś luźno także relaks, tylko wieczorkiem w jedną stronę 15 min średnim tempem jako rozgrzewki a z powrotem już interwały na rowerku.

Dieta
Dziś też brak apetytu, ratowałem się czekoladą karmelove (polecam) i puddingiem.


Bez zdjęć ale za to filmik z środowych wykroków jeżeli kogoś to interesuje, na yt się nie udało na vimeo też, jedyny serwis gdzie mogłem wrzucić.
Wykroki

A jutro trening klatki i bicepsów.

Wymiary 4.10 - 2.11 porównanie waga wyraźnie w górę - retencja po mono
Waga 4.10/2.11 82,7 86,5
Klata 101,5 103
Biceps 35,5 36
Przedramie 29,5 30
Pas 81 82,5
Talia 77 78,5
Udo 60,5 62
Łydka 40,5 41
Biodra 86 87


Zmieniony przez - bebolek w dniu 2014-11-02 23:00:41

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
Trening 03.11.2014r Poniedziałek Klata+Biceps
Dziś ciężki dzień, na wf dawałem z siebie wszystko a potem na treningu ciężko było przyprogresować gdyż miałem kosza i podciąganie/gimnastykę więc byłem trochę zmęczony. Nadal zfrustrowany bo nie mogę progresować na płaskiej, ogólnie z progressem dziś było ciężko. Ale serie 100 weszły bez przerw.


Dieta
Dziś jako tako weszło, próbowałem bez nabiału na śniadanie ale dolegliwości jelitowe i tak były. Nie wziąłem rano T4 bo miałem do wyboru tabletka/śniadanie tak zaspałem, więc nie mam porównania.


Kolacja 750g pieczonych ziemniaków, 3 mielone bo inaczej nie mogłem.


Jak widać skończyła się Faza I mojego planu, pod koniec tygodnia jak dotyram inne partię to wrzucę schemat jak będą wyglądały następne 4 tygodnie.

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
Trening 04.11.2014r Nogi+Brzuch
Chyba progress w nogach się skończył, 2 tyg temu było 110x6 z zapasem, tyg temu było 115x6 z 2 ciężkimi a dzisiaj 120x2 i nie wstałem.. na szczęście był kto asekurować- nie wiem czy nogi siadły czy bardziej psychika bo nastawienie było kiepskie. Ale 100 siada jak masło. A jako że zrobiłem 120x2 tylko a powinienem x6 to zdjąłem 30kg i zrobiłem 5 powtórzeń z zatrzymaniem na dole.


Dieta
No dziś dzień mocno aktywny więc postanowiłem się trochę podładować więc kcal dużo weszło. I o dziwo mało fatu.


Zdjęć innych brak, jutro odpoczynek.

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 116 Napisanych postów 8064 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 42757
Sporo już siadasz spróbuj 117.5 kg może pójdzie na 6 x ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
U mnie na pakierni najmniejsze krążki 2,5 więc wszędzie jestem zmuszony po 5kg progresować :(
To raczej kwestia psychiki, boję się dużych ciężarów jak by to dziwnie brzmiało.
Na następne 4 tygodnie zakres powtórzeń zmniejszy się z 8-6 do 6-4 więc może x4/5 mi się uda za tydzień zrobić.

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 116 Napisanych postów 8064 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 42757
Albo ładuj tym samym ciężarem i na nastepny treningu progresja
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
DNT 05.11.2014r Środa
Dziś w sumie tak bardziej merytorycznie się postaram, dzień nietreningowy bez jakichkolwiek aktywności za to dużo siedzenia w aucie, w tym 3h prowadzenia, lewe kolano jakoś nie może tego przeżyć ale do rzeczy.
Dziś wstałem z domsami na klatce (zwłaszcza góra) co po 2 dniach od treningu jest nawet fajne, czwórki i pośladki mniej bolały ale napiąć nie mogłem, natomiast łydki mocno bolały po wczorajszym wieczornym kardio pod wiatr gdzie musiały się mocno napracować. Stwierdzam że łydki będę robić raz w tygodniu a 2 ćwiczenia i to w dzień nóg bo nie mają czasu na regenerację.
Co do diety, nie wiem czy to jakaś regułka ale jakoś mi lepiej i na jelitach i psychicznie jak więcej węgli zjem "przetworzonych" typu dzisiaj płatki słodkie zamiast owsianych albo bułka pszenna zamiast mąki pełnoziarnistej - jakoś mój organizm lepiej reaguje jak powiedzmy te 50% węgli jest syfiasta i chyba tak długo mi potem nie zalegają tam. Więc tak też będę próbować w najbliższym czasie i zobaczymy jak mi to wyjdzie. Na pewno gorzej reaguje jak z rana bombarduje jelita błonnikiem niż taką bułeczką pszenną.

Dieta
Także jak mówiłem, śniadanie zacząłem od kanapek (zdj poniżej) potem weszły płatki a potem kasza i makaron.


Na wejściu do tego dziennika powinno wisieć wielkie ostrzeżenie dla estetów jedzenia że to nie temat dla nich Moje jedzenie wystarczy że smakuje, nie musi wyglądać.


A jutro bareczki i tricepsik, łydki już sobie odpuszczę - zobaczymy co to będzie.

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 66 Napisanych postów 6280 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53732
Trening 06.11.2014r Barki+Triceps
Dziś trening w sumie szybko wyszedł, mniej niż godzinę - ten plan mi się podoba bo nie siedzę dłużej niż godzinę na siłowni. Ogólnie co do planu, wizualnie klata w ten miesiąc poszła lepiej do przodu niż przez poprzednie 3,5, nawet wiele osób mi to powiedziało Dziś trochę podokładałem nie było najgorzej ;) Łydek zgodnie z założeniem dziś już nie robiłem, chciałem na koniec zrobić deskę (u mnie w klubie jest konkurs kto najdłużej) ale niestety po serii 100 francuskich moja łapa wysiadła konkretnie.


Dieta
Dziś trochę bardziej luźna. Ale nie było źle.


Bez zdjęć dziś, jutro będzie duży cheat

Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.


They see me rollin...
They hatin...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PRODŻEKT DZIKA PLAŻA - MouseWro

Następny temat

PRODŻEKT DZIKA PLAŻA by jarcow

WHEY premium