Już zdrowy jestem tylko jak pisałem kg ubył.. ale to było bardziej odwodnienie niż utrata tłuszczu czy mięsa.
A pulpeciki są całkiem proste.
Mięso z piersi z kurczaka miele razem z cebulką i czosnkiem. Wszystko razem mieszam z solą, pieprzem, oregano , rozmarynem łyżką mąki kukurydzianej i otartą skórką cytryny.
Wilgotnymi łapkami kleisz kulki. Ręce muszą być mokre bo mięsko się do dłoni przykleja.
Kuleczki układam na głębokiej patelni podlewam wodą, przykrywam pokrywką i duszę je z 15 minut.. może ciut dłużej. Wszystko posypuje natką pietruchy
Nie podałem tutaj żadnych wartości bo przyprawienie to już kwestia gustu. Osobiście następnym razem dodam trochę ostrej papryczki. I uwaga na rozmaryn. Naprawdę odrobina oregano bo zbyt duża ilość tak zdominuje smak że będzie czuć tylko to.