...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
niedziela 26.10.2014
trening ok 11
Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach 2x12 z 15 kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 2x12 z 10 kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 2x12 z9 kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 2x12 z 22 kg
C2. wznosy tułowia z opadu 1x12 z 5 kg, 1x12 z 10 kg
D. plank 2 x 30 sek
30 min marszobieg
po treningu musialam zjesc batona proteinowego bez cukru bo jechalismy na zakupy dopiero
picie: woda 3l, 2 małe kawy bez cukru
warzywa: papryka, cebula, pieczarki
Zmieniony przez - preria w dniu 2014-10-27 10:44:10
trening ok 11
Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach 2x12 z 15 kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 2x12 z 10 kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 2x12 z9 kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 2x12 z 22 kg
C2. wznosy tułowia z opadu 1x12 z 5 kg, 1x12 z 10 kg
D. plank 2 x 30 sek
30 min marszobieg
po treningu musialam zjesc batona proteinowego bez cukru bo jechalismy na zakupy dopiero
picie: woda 3l, 2 małe kawy bez cukru
warzywa: papryka, cebula, pieczarki
Zmieniony przez - preria w dniu 2014-10-27 10:44:10
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Cześć Preria
Fajnie, że udało Ci się dziś utrzymać rozkład - oby tak było codziennie. Pamiętaj też, że w posiłku zawsze powinny się znajdować źródło białka, węglowodanów i tłuszczu - czyli np. jabłko+awokado to nie posiłek.
Chleb staramy się piec same, albo wybierać taki, który w składzie nie ma niepotrzebnych dodatków. Jaki jest twój chleb orkiszowy? Zwróć też uwagę na źródła białka - tuńczyk z puszki prawie codziennie, nie jest dobry (
Na bardzo szybko to tyle. Trzymam kciuki i powodzenia!
No i pytasz, jakie mają być wypiski. Ważne, żeby pojawiały się regularnie, wklejasz michę, rozpisany trening z wrażeniami z wykonania, pamiętaj też o pomiarach.
Zmieniony przez - tylda w dniu 2014-10-27 20:37:52
Fajnie, że udało Ci się dziś utrzymać rozkład - oby tak było codziennie. Pamiętaj też, że w posiłku zawsze powinny się znajdować źródło białka, węglowodanów i tłuszczu - czyli np. jabłko+awokado to nie posiłek.
Chleb staramy się piec same, albo wybierać taki, który w składzie nie ma niepotrzebnych dodatków. Jaki jest twój chleb orkiszowy? Zwróć też uwagę na źródła białka - tuńczyk z puszki prawie codziennie, nie jest dobry (
Na bardzo szybko to tyle. Trzymam kciuki i powodzenia!
No i pytasz, jakie mają być wypiski. Ważne, żeby pojawiały się regularnie, wklejasz michę, rozpisany trening z wrażeniami z wykonania, pamiętaj też o pomiarach.
Zmieniony przez - tylda w dniu 2014-10-27 20:37:52
...
Napisał(a)
hej:) dzięki za odwiedziny:) rozklad trzymam codziennie,bo bardzo uparta jestem:) mam powtórki dlatego że jem sama i jak cos otworzę to nie wyrzucam a zużywam do końca. mąż nie tyka mojego jedzenia bo mu nie smakuje:/ a też ćwiczy na siłce,ale nie trzyma miski- jego problem. wiem,że niektóre posiłki to jeszcze porażka,ale w łikendy albo jestem u rodziców albo u teściów i jem to,co jest zjadliwe u nich:/ miska zostaje czysta ale najczęsciej nie jestem głodna więc dużo mniej wtedy jem. bardzo lubię ryby,nielubię innego mięsa i jem je ze wstrętem niestety:/ np. dwa razy dziennie nie zjadłabym tego samego mięsa,a rybę owszem:)
mój chleb jest niestety kupowany:/ jedyny jaki mi wychodzi to z pszennej mąki a całkowicie ją odstawiłam. kucharką jestem beznadziejną dlatego moje jedzenie jest proste jak budowa cepa.
będę kombinowała dalej z michą. póki co nie wpisuję pomiarów bo chcę to robić 1go dnia miesiąca- na razie nic nie ubyło ani nie przybyło- cojest plusem bo jak dotąd tyłam z powietrza:
mój chleb jest niestety kupowany:/ jedyny jaki mi wychodzi to z pszennej mąki a całkowicie ją odstawiłam. kucharką jestem beznadziejną dlatego moje jedzenie jest proste jak budowa cepa.
będę kombinowała dalej z michą. póki co nie wpisuję pomiarów bo chcę to robić 1go dnia miesiąca- na razie nic nie ubyło ani nie przybyło- cojest plusem bo jak dotąd tyłam z powietrza:
...
Napisał(a)
wtorek 28.10.2014
dzień nietreningowy
trening miał być,ale zalała mnie krew z takimi skurczami macicy,że nie wiedziałam czy karetką z pracy nie wrócę... dzisiaj przysiady ze sztangą to tylko marzenie...
od paru dni wywala mi na plecach bolące diody ropne:/ myslalam ze to z racji zbliżającego się okresu,ale dziś wywaliło mi nową:/ czyżby się organizm z czegoś oczyszczał, czy może coś mi szkodzi?
jeszcze odnosnie treningu cardio po silowym- nie moge biegac bo po zastrzykach w sierpniu nadal mam przeczulice skory na lewym udzie i kazdy wstrzas powoduje masakryczny bol skory... nie wiem tez czy bieganie nie pogorszy stanu mojej wypukliny kregoslupa, ale to pikus przy tym bolu uda
ale dieta jak co dzień czysta
płyny: 1 l herbaty czerwona, ziołowa, 1 l wody, 2 małe kawy z mlekiem sojowym (odrobina)
warzywa: fasolka cukrowa, pomidor, marchewka
Zmieniony przez - preria w dniu 2014-10-28 19:41:45
Zmieniony przez - preria w dniu 2014-10-28 21:15:35
Zmieniony przez - preria w dniu 2014-10-28 21:51:58
dzień nietreningowy
trening miał być,ale zalała mnie krew z takimi skurczami macicy,że nie wiedziałam czy karetką z pracy nie wrócę... dzisiaj przysiady ze sztangą to tylko marzenie...
od paru dni wywala mi na plecach bolące diody ropne:/ myslalam ze to z racji zbliżającego się okresu,ale dziś wywaliło mi nową:/ czyżby się organizm z czegoś oczyszczał, czy może coś mi szkodzi?
jeszcze odnosnie treningu cardio po silowym- nie moge biegac bo po zastrzykach w sierpniu nadal mam przeczulice skory na lewym udzie i kazdy wstrzas powoduje masakryczny bol skory... nie wiem tez czy bieganie nie pogorszy stanu mojej wypukliny kregoslupa, ale to pikus przy tym bolu uda
ale dieta jak co dzień czysta
płyny: 1 l herbaty czerwona, ziołowa, 1 l wody, 2 małe kawy z mlekiem sojowym (odrobina)
warzywa: fasolka cukrowa, pomidor, marchewka
Zmieniony przez - preria w dniu 2014-10-28 19:41:45
Zmieniony przez - preria w dniu 2014-10-28 21:15:35
Zmieniony przez - preria w dniu 2014-10-28 21:51:58
...
Napisał(a)
dzisiaj "karmazynowy przypływ" trwa, wiec sił na treningu troszkę brak
do tego daje znać o sobie kolano - kontuzja pojawiła sie ok 10 lat temu przy czym ani na rtg ani na usg nic nie widać,wiec lekarze nie wiedzą co to jest, po prostu boli i tyle jak się ruszam, jak wchodzę po schodach itp.
kiedyś brałam biotynę i MSM na włosy to o dziwo kolano też skorzystało i nie bolało, może pora wrócić do tych supl.
jutro będą foto i pomiary
a dziś wstawiam trening i miskę
warzywa: pomidor, papryka, marchewka
płyny: 1l herbaty czerwonej, 2 kawy z mlekiem sojowym
na treningu wyciskanie sztangi w górę szło bardzo opornie bo dorzuciłam 5 kg i trochę kręgosłup w odcinku L pobolewa,bo się przeciążył, może zmienię to na inne ćwiczenie na barki
do tego daje znać o sobie kolano - kontuzja pojawiła sie ok 10 lat temu przy czym ani na rtg ani na usg nic nie widać,wiec lekarze nie wiedzą co to jest, po prostu boli i tyle jak się ruszam, jak wchodzę po schodach itp.
kiedyś brałam biotynę i MSM na włosy to o dziwo kolano też skorzystało i nie bolało, może pora wrócić do tych supl.
jutro będą foto i pomiary
a dziś wstawiam trening i miskę
warzywa: pomidor, papryka, marchewka
płyny: 1l herbaty czerwonej, 2 kawy z mlekiem sojowym
na treningu wyciskanie sztangi w górę szło bardzo opornie bo dorzuciłam 5 kg i trochę kręgosłup w odcinku L pobolewa,bo się przeciążył, może zmienię to na inne ćwiczenie na barki
...
Napisał(a)
dziś bałam się wejść na wagę, ale weszłam:) jest prawie po okresie więc nie mogło być gorzej niż 3 tyg. temu:)
wyszło 1,5 kg mniej w 3 tyg.
dla zdrowego człowieka pewnie byłoby to całe nic,ale dla mnie jest postęp
oby tak dalej
po wczorajszym MC czuję dupkę i kolano mniej boli bo przerzucam pracę na tylne mięśnie oszczędzając kolano przy chodzeniu
tabelka z wymiarami i nieszczęsne foto:/ czemu w ubraniu wyglądam dobrze a bez beznadziejnie
wyszło 1,5 kg mniej w 3 tyg.
dla zdrowego człowieka pewnie byłoby to całe nic,ale dla mnie jest postęp
oby tak dalej
po wczorajszym MC czuję dupkę i kolano mniej boli bo przerzucam pracę na tylne mięśnie oszczędzając kolano przy chodzeniu
tabelka z wymiarami i nieszczęsne foto:/ czemu w ubraniu wyglądam dobrze a bez beznadziejnie
Poprzedni temat
[Stara Gwardia]Ann / dopłynąć do celu
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- ...
- 51
Następny temat
jaki plan treningowy na redukcje
Polecane artykuły