Do dyspozycji nie mam sprzętu, oprócz hantli i drążka do podciągania. Jak narazie to wymyśliłem takie ćwiczenia:
Klata:
Rozpiętki (nie mam ławki robie je na złączonych krzesłach...)
Unoszenie hantli z leżenia
Pompki z szerokim i z wąskim rozłożeniem ramion)
Podciągnięcia na drążku
Brzuch:
Tu się zastanawiam nad ABS 2 albo nad zestawem co sam sobie jakoś złożyłem z filmów na yt, ale ciężko mi będzie niektóre ćwiczenia opisać.
Ręce:
Na biceps to podnoszenie hantli i chyba podciąganie na drążku będzie coś dawało
Na triceps jakieś pompki (?).
Z diety to poprostu staram się jeść jak najwięcej, żeby przybrać masy, głównie jakieś jajka, nabiał i mięcho staram się jeść często.
Dorzuce do tego pływanie na basenie.
Co o tym sądzicie?