Mam 31 lat (rocznik 1983). Ze sportem u mnie bywalo ciężkawo. Wiadomo, raz na jakiś czas szlo się na silownie i może przez 2-3 tygodnie to trwalo i potem znowu nic, takie mlodziencze zabawy w silownie, bez planu, odżywiania itp. Waga swego czasu skoczyla na ~115 kg, zero aktywności ruchowej i siedzaca praca spowodowaly spore zapuszczenie. Tak było do momentu zakupu roweru w 2009 roku, gdzie zaczalem jezdzic do pracy i zaraziłem się cykloza. Od tamtej pory jakos regularniej cwicze, zaczalem biegac i bralem udział w polmaratonie i potem maratonie. Wszystko to było jednak trochę rwane, trochę tu i trochę tam. Waga oscylowala w granicach 93 kg. Potem jeszcze przygoda z BJJ/MMA i scisla dieta i waga rok temu zeszla do 82 kg, namniej od 15 lat o ile dobrze pamiętam. Niestety, szybko wrocila do poziomu 93 kg, który chyba jest czyms w rodzaju mojej „naturalnej” wagi, wokół której organizm oscyluje. W tym (2014) roku ukonczylem dwa triatlony na dystansie pol-ironmana (Gdynia i Malbork) z czasami lepszymi niż zakladalem (~6 h), jakas forma wiec tam jest jako podstawa. Teraz ambitnie, w chwili impulsu zapisałem się na pelnego ironmana w Malborku za rok wiec trzeba usystematyzować swój trening. Mam nadzieje, ze zalozenie oraz prowadzenie bloga mi w tym pomoze…
Z czasem pewnie kolejne dane o mnie będę zamieszczal – wyniki itp. ale na początek to ciężko wszystko ogarnąć wiec wdzięczny będę za wszelkie porady dotyczące prowadzenia bloga. Także proszę wybaczyć jakies bledy edytorskie lub z wklejaniem rzeczy itp. jako ze się ucze tego systemu od zera. Brak polskich czcionek (poza autokorekta) spowodowany zagraniczna wersja worda.
Najwiekszym problemem w moim rozwoju sportowym jest zdecydowanie zbyt duza ilość alkoholu… praktycznie codziennie cos tam wpada i raz/dwa w tygodniu picie do oporu… psuje to absolutnie wszystko, od spania, regeneracji po plany treningowe i motywacje. Mam nadzieje, ze wyzwanie, jakim jest pelen dystans ironmana pozwoli mi skupic się na celu i zapewni motywacje do treningow i przelozenie na wzrost kondycji.
Glowny cel do końca roku: redukcja wagi z obecnych ok 93 kg do stałego poziomu 86 kg. Trzeba zrzucić 7 kg, pozostalo 10 tygodni, przy odpowiednim skupieniu i motywacji nie powinien być to problem. Mniej alkoholu i lepsza dieta.
Mniejsze cele, aczkolwiek niezbędne do realizacji celu glownego to biegac, plywac i jezdzic rowerem aby zbudować jako taka baze treningowa i rozwijać ja w nowym roku.
Aktualnie jako tako mój plan treningowy się formuje, mam nadzieje, ze z poradami z tego forum uda mi się ulozyc cos fajnego, szczególnie pod katem siłowni, rower i bieganie jakos ogarniam, pływanie będę musial lekcje u trenera brac.
Dzial 35+ uważam za najbardziej wszechstronny i najporządniejszy na SFD dlatego zdecydowałem się dzialac akurat tutaj. Sledze większość dziennikow, które sa regularnie prowadzone (nie udzielałem się jednak), ze względu na podobne cele w szczególności te uwzgledniajace sporty pod triatlon.
Ankieta:
Wiek : 31
Waga : 93 kg
Wzrost : 188 cm
Staż treningowy: trudno okreslic, wiele krótkich epizodow, nigdy nic powaznego
Obwód pasa : 93 cm mierzone w najszerszym miejscu
Obwód klaty: 111 cm
Obwód uda: 60 cm
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): silownia, bieganie, rower, plywanie
Dostęp do siłowni / sprzętu domowej siłowni : pelny dostep
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : brak
Stan zdrowia: dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej: wszystkie :)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : wpc ostrowia oraz bcaa,
Stosowane wcześniej diety/rozklad b/w/t: roznie i zmienne, ostatnio LCHF i temu bliskie
Wrażliwość na stymulanty: pije bardzo dużo kawy, innych nie uzywam
Możliwości finansowe: srednie, zaleznie od potrzeb :)
Twoje pytanie -cel/problem/opis: redukcja i wzmocnienie ciala
Foto aktualne, formy wyjściowej wrzuce w ciągu kilku dni jak cos uda się sensownego wykonać.
Dzieki i pozdrawiam,
Sebastian