Niby weekend, ale żeby odpocząć to czasu zbytnio nie ma :)
Na szczęście z rana mogłem trochę posiedzieć przy garnkach i coś wyczarować :)
Najpierw wrzucę przepis na naleśniki z rukoli z serem i pieczarkami:
-5 jaj
-sól, pieprz, oregano, papryka ostra
-rukola
-20ml oliwy
-100-150g pieczarek
-50g sera żółtego
W blenderze miksujemy jaja, dodajemy przyprawy i rukolę po czym miksujemy ponownie. Na rozgrzanej oliwie z oliwek smażymy naleśniki pod przykryciem, jak się zacznie góra zcinać obracamy i smażymy jeszcze z minutę.
Cebulę kroimy w kostkę, pieczarki w plastry i wrzucamy na patelnię z oliwą tak by się zeszkliło wszystko.
Na naleśniku układamy plaster sera, pieczarki i zwijamy.
Danie świetnie smakuje na ciepło jak i na zimno.
SMACZNEGO :)
I jeszcze dzisiejszy wynalazek :)
SERNIK
Ciasto:
-6 jaj
-500g twarogu mielonego
-aromat śmietankowy 2ml
-50g WPC
-7 słodzików
- jogurt naturalny 350ml
-jedno kiwi (opcjonalnie)
-15g kakao
Galaretka:
-400ml wody
-2 herbaty owocowe
-5słodzików
-15g żelatyny
Z białka ubijamy pianę, żółtka miksujemy mikserem aż delikatnie zmienią kolor na jaśniejszy. Następnie dodajemy WPC i rozpuszczony w ciepłej wodzie słodzik (ciągle miskując). W innym naczyniu mieszamy
twaróg z jogurtem naturalnym.
Do masy z żółtek dodajemy stopniowo twaróg i aromat cały czas miksując do uzyskania jednolitej masy. Następnie dodajemy ubitą pianę i mieszamy delikatnie łyżką tak by piana nie opadła. Spód blachy ok. 24cm smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Połowę masy wlewamy, a do pozostałej dodajemy kakao i mieszamy. Wlewamy resztę i robimy esy-floresy. Blachę wstawiamy do rozgrzanego do 180st. piekarnika i pieczemy 50minut.
Herbatę parzymy w wodzie, dodajemy słodzik i żelatynę - mieszamy aby się całkowicie rozpuściła. Czekamy aż ostygnie i zacznie lekko się zcinać. Na wystudzone ciasto nakładamy w pół ściętą galaretke, wstawiamy do lodówki i gotowe.
SMAK POWALA NA ŁOPATY - zero cukru a zaspokaja największe zachcianki na słodycze :)
MAKRO NA 100g:
kcal - 126
B - 14,9
W - 4,1
T - 5,6