Trenuj z Mistrzem:Konrad Fornalczyk trenuje z Userami SFD wyciskanie sztangi leżąc

A ja bys rozwiazał sytuacje z wysokim zawodnikami bo wiesz jak jest sprawiedliwosc jak ktos lapie tak samo jak ja??Przy jednym ruchu jest to kilka cm ale przy 100 jest to kilka powtórzeń wiecej

Po to mamy Open . Startujesz na ciężarze na którym możesz powalczyć niezależnie od gabarytów.

Panowie-by nie mielic kołami w miejscu-proponuję otworzyc nowy temat i przy okazji kolejnej serii zawodów Acctivlaba zorganizować II ligę wyciskania wielokrotnego-by nie zmarnować poprzednich osiagnięc.

W końcu i tak wiekszość tych zawodów będzie w tych samych miejscach robionych przez te same osoby-nie bedzie problemu podłaczyć rozgrywki ligowe-choćby tylko dyplomy miały za to być.

Ale myślę ,że i tak jakieś nagrody i sponsorzy się pojawia.....by zachecić wieksza część ligowców....Stajecie się juz znani..

Bo w końcu nie nagrody śą najwazniejsze a rywalizacja sportowa.

Parę spraw bym dostosował i pozmieniał-z tych ogólnych:

-ustalic ilość zawodów ligi-np 6 i ustalic liczbe startów wliczanych do końcowych wyników ligi-np 4 najlepsze.Na ostatniej lidze było za duzo zawodów i za czesto-zawodnicy byli przemeczeni lub nie przyjezdzali z powodów pozasportowych

-klasyfikacje liczyc w najprostrzy sposób-jedno powtórzenie= 1 pkt.
Co nam to da?Po prostu to nagrodzi wieksze wyniki i wyższy poziom zawodów.
Przy poprzedniej pkt można było sobie liczyć ile warto wycisnac by wygrać a ilość pkt była zawsze ta sama=12.
A nie o to w sporcie chodzi....

-wprowadzić maszyne wycwiela-ale-wg mnie bardzo ważne-przetestować ja na dowolnych zawodach i ewentualnie troche ja zmodyfikować.


-ruszamy II lige bez kłotni po zawodach i niekonstruktywnych wypowiedzach-wprowadzmy zasade-wszelkie protesty sa rozpatrywane w czasie zawodów przez śedziów i organiatorów(dokładnie to trzeba ustalić)-po zakończeniu,rozdaniu miejsc-nie ma protestów-jest po zawodach-wiec nie ma co psuć atmosfery.

-z osób chętnych do II ligi-wybieramy 2-4 osoby jako tymczasowe najwyższe władze-do rozpatrywania i obliczania wyników-jak to robić-idealnie pokazał nam Geoterm.

Wprowadziłbym też jeszcze jedną zasadę-nie łączymy funkcji-czyli albo jesteśmy organizatorem,albo sędzią albo zawodnikiem-nie trzeba zaliczać wszystkich zawodów ligowych-wiec jak raz się zdecydujemy na dana funkcję-nic się nie stanie.
Wg mnie takie łączenie funkcji też mocno psuło niektóre edycje-natura ludzka jest niezmienna...

Czas ucieka-mysle,ze szybko jestesmy wstanie to zorganizować-chętni będa -jak pokazały poprzednie zawody ligi

Małe postscriptum do programu: Andrzej Grzybek,który brał w nim udział i rywalizował z Kondziem i useramiw wyciskaniu maksymalnym i wielokrotnym-został teraz mistrzem Polski służb mundurowych w wyciskaniu sztangi leżąc.

Gratulacje Dla Andrzeja

Ogromne gratulacje!

A się pochwalę, że między innymi dzięki programowi odważyłam się na start w zawodach i nawet 3 miejsce wyhaczyłam

Zmieniony przez - delfinka w dniu 2014-09-21 15:01:53

Delfinka-także gratulacje-wrzuć jakieś wieksze info-zdjęcia....

Bardzo miło takie informacje czytać!

Do tego także są takie programy-trzeba choć raz spróbować konfrontacji z innymi ćwiczącymi-zawsze to motywuje-bez względu nawet na wynik.

3 maja Kołobrzeg

Był stres, ale to wiadomo jak przy pierwszym razie

Przez to też podejście spalone, bo komend nie usłuchałam, a w trakcie wydawało mi się super pomysłem zaczęcie od początku... Na szczęście nie miało to wpływu.
Udokumentowane niżej.




Statuetka, medal i torba supli zdobyta i oczywiście duża satysfakcja.


czerwiec Świdwin

4 miejsce, konkurencja spora

Już wiedziałam o co chodzi, więc było łatwiej. Poszło 47,5kg - życiówka.


Generalnie to bardzo mi się spodobały takie zawody i jak tylko jakaś okazja jest to nie waham się wziąć udziału.
Teraz mam nadzieję na pokonanie magicznego 50kg w listopadzie

Powinno pójść,bo 45 kg właściwie dwa razy wycisnęłaś. :)

Mi tym bardziej miło ale w programie miałaś lepszą pozycje:) popraw,sie:) na filmie widać spory zapas co najmiej 55kg :)