Małolata/julusiaczek - podsumowanie str. 27

Dzień 140 Tydzień 20

Miska

+marchew surowa, cebula, czosnek
+woda 2l, herbata zielona 1l


Trening
Rozgrzewka: bieżnia 5min 9km/h, dogrzewacze

1. progresik
2. średnio mi to dziś szło
3. ok
4. podciągałam się z krzesła i ałć weszło w plecy, ale liczyłam samo opuszczanie
5. z serii jak być pipą plecy w ogniu


Oprócz treningu byłam dziś na przejażdżce rowerowej (~10km) + godzinkę na rowerze wodnym - fajna zabawa W niedziele nad ranem wyjeżdżam, więc do końca tygodnia chcę zrobić jak najwięcej DT, bo nie wiem jak będzie z wyposażeniem siłki


Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-03 22:16:04

Dzień 141 Tydzień 20

Miska

+marchew surowa, ogórki kiszone
+woda 2,5l, herbata zielona 0,5l


Kocham tę pogodę Wróciłam do domu mokra od upału, po czym kilka godzin późnej mokra od deszczu + w plecach zakwasy

Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-04 22:30:32

Dzień 142 Tydzień 20

Miska
Dzień dziecka
*tosty ze srem i masłem
*kurak z ziemniakami i masłem + kolba kukurydzy z masłem
*soczewica z masłem
*chleb żytni z...masłem i cebulą
+warzywka ok.700g

Wyszło "masło party", ale tak z umiarem, węgle na pewno nie przekroczone Dziś chodziłam cały dzień ospałą i niegłodna , więc zrobiłam sobie małą rozpustę. Przydał się taki jednodniowy luz, a jutro jak buk przykazał

Dzień 143 Tydzień 20

Miska

+cukinia, cebula, marchew surowa, czosnek, pomidory
+woda 1,5l, herbata zielona 1l, rumianek


Trening
Rozgrzewka: bieżnia 5min 9km/h, HIM, HAM, Mawashi, aktywacja dupsona

1. nareszcie poszło 39kg, z bólem, ale poszło
2. tu ciężko, tyłek drżał, ale przedostatnia seria za bardzo plecami, więc zmniejszyłam ciężar



Dzień 144 Tydzień 20

Miska
nieliczona


Dziś załatwianie spraw związanych z wyjazdem + zakupy i takie tam Micha na pewno niedojedzona, ale czysta. DOMSy na tyłach, jak zwykle po tym treningu Wszystko wskazuje na to, że przed wyjazdem wyrobię się ze wszystkimi zaplanowanymi treningami


Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-07 22:43:54

Dzień 144 Tydzień 20

Miska

+ogórki kiszone, cebula, marchew surowa, czosnek
+woda 1,5l, herbata zielona 1l, pokrzywy


Trening
Rozgrzewka: bieżnia 5min 9km/h, dogrzewacze

1. wywalczone, ale poszło
2. nigdy tu nie zaprogresuję
3./4. ok
5a./5b. drżały łapki


Góra spompowana stanik nawet trochę przyciasny Po długie rozciąganie. W misce domowy wędzony łosoś i za dużo białka (jak nigdy), ale bidy nie ma


Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-08 21:08:31

Dzień 145 Tydzień 20

Miska

+ogórki kiszone, cebula, marchew surowa
+woda 2l, herbata zielona 1l, pokrzywa


Trening
Rozgrzewka: bieżnia 5min 9km/h, dogrzewacze, HIM, HAM, Mawashi, aktywacja dupsona

1./3. tu już bardzo ciężko z progresem będzie, jakoś poszło, ale na raty oczywiście
2. ciężko
4. tyłek i dwójki w ogniuuuuuu
5. dziś nawet jakoś znośnie


Wymiary


Forma wybitnie nieplażowa, ale w kostiumie trochę poparaduję


To już ostatni trening przed wyjazdem. Jako, że mam wakacje i byczę się całymi dniami (no prawie) i mam jeszcze energię to na miejscu prawdopodobnie będę ćwiczy, ale zależy to głównie od wyposażenia siłki Mam nadzieję, że odpocznę i wrócę ze zdwojoną siłą. Będę tu zaglądać, więc DO ZOBACZENIA

Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-09 23:30:45

Dzień 146 i 147 Tydzień 21

Miska
wakacyjna

Na razie czysta, ale nie odmówię sobie lokalnych specjałów


"Trening..."

Wszystko 3x10, serie łączone, bo gorąco jak w saunie

1a. Prostowanie nóg na maszynie
1b. Uginanie nóg leżąc
2a. Przyciąganie drążka do klatki szeroko
2b. Przyciąganie drążka do brzucha siedząc
3a. Wyciskanie na klatę na maszynie
3b. Rozpiętki na maszynie
4a. Wyciskanie żołnierskie
4b. Wznosy ramion przodem przodem
5a. Odwrotne pompki
5b. Uginanie ze sztangą

Weszłam do siłowni i...pokoik ten zawierał same maszyny, gdzie połowa była zepsuta Nie piszę obciążenia, bo jest nieznane - tam gdzie machałam, manipulowałam tempem, (starałam się) choć chciałam stamtąd jak najszybciej wyjść (mój Tata skapitulował po 10 minutach przez duchotę). Mam zamiar zawitać tam jeszcze 2/3 razy, żeby nie wypaść z obiegu i wrócić w domu od razu do starego planu

Dubel

Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-11 22:14:37

No zobaczymy to miłych wakacji

Dzień 148 - 151 Tydzień 20

Miska
wakacyjna, duuużo owoców i trochę białego makaronu poza tym czysto


Trening
ten co poprzednio 1x


Ogólnie dużo chodzenia, dużo pływania, dużo jedzenia, ale się nie przeżeram



EDIT: JESTĘ MISTRZĘ HTML NA TELEFONIE

Zmieniony przez - julusiaczek w dniu 2014-08-15 08:20:12