Od miesiąca chodzę na siłownie a głównym motorem napędowym, aby zacząć była namowa znajomego oraz fakt ze po 6-7 miesięcznej diecie ( herbalife) waga zatrzymała się ( teraz wiem ze była to zła dieta ale mimo to zrzuciłem 19kg).
Moja początkowa waga wynosiła 111kg (przy wzroscie 170 cm nie było po mnie tego widać).
Podsumowując moim najblizszym celem jest zredukowanie tkanki tłuszczowej a potem budowanie masy mięsniowej.
Jako nowa osoba, nie mająca nigdy nic wspolnego z siłownią łatwo łapałem informacje na temat diety/planu cwiczeń, ale niestety nie potrafiłem i chyba nadal nie potrafie ich podzielić na informacje dobre i prawidłowe oraz na te złe i nie potrzebne.
Dlatego chciałbym was prosić o sugestie, pomoc oraz ocene dotychczasowych działań i decyzji jakie podejmowałem.
Jeśli chodzi o dietę od momentu startu z siłownią zaproponowano mi abym przyjmował 2000 kcal /dzień i tak tez uczyniłem.
Z własnej inicjatywy liczyłem takze makroelementy i podzieliłem je sobie w sposob nastepujący:
BIAŁKO - 2g / kg masy ciała
TŁUSZCZE - jadłem nieco mniej niż wynosiła moja aktualna waga ciała poczatkowo było to ok 88g teraz 85g.
WEGLOWODANY - przyjmowałem tyle, ile zostało kcal do zjedzenia po obliczeniu białka i tłuszczy. mniej / wiecej 130g wegli.
Ogolnie staram się to rozłozyc w sposob taki, aby wykorzystać prawie wszystkie węglowodany do obiadu włącznie
a w dwoch ostatnich posilkach dojadać juz białko i tłuszcze.
Pracuje na 2 zmiany i w przypadku tej pierwszej na siłownie moge się udac dopiero kolo godziny 20 i wtedy zostawiam sobie troche weglowodanów aby je pochłonąc przed siłownią.
Pilnuję aby przed jak i po treningu w posiłku znajdowało się białko
SUPLEMENTY:
Spalacz FA LIPOBURN( pierwszy kontakt ze spalaczami) przyjmuje 2 tabletki rano i 2 tabletki kolo 15 lub 30-40 minut przed treningiem ( początkowo były to tylko 2 tabletki dziennie aby sprawdzić reakcje organizmu)
BŁONNIK ,FA Fibre Psyllium Husk 100g . Przyjmuje ok 3-4 g wraz z sniadaniem.
Witaminy - 2 tabletki rano
Oraz białko - SCITEC NUTRITION 100% hydrolyzed BEEF isolate peptides 2,3kg
Na siłowni cwicze 4 razy w tygodniu :
Poniedziałek:
Środa
czwartek lub piątek
sobota
Pierwsze chwile na siłowni... .. jako ze byłem ze znajomym którego staż wynosi około rok czasu z równie długą przerwą ufając i wierząc w jego wiedzę zacząłem cwiczyc tak, jak mi zaproponował i uznał ze bedzie to dla mnie najlepsze. ( nie wiem czy słusznie )
Treningi wyglądały mniej wiecej tak: ( niestety nie rozpisze tego idealnie bo nie znam nazewnictwa kazdego przyrzadu i ćwiczenia )
Poniedziałek: klata i triceps
środa: plecy i biceps
czwartek lub piątek: barki i kaptury
sobota: nogi + przedramie
Każde z powyzszych przez poczatkowe 2 tygodnie wykonywalem po 3-4 serie z liczbą powtórzeń 12/10/8/6 oraz w miare mozliwości, jezeli czułem ze dam rade zwiekszalem cięzar.
Po okresie 2 tygodni dostałem kolejną wskazówke( tym razem od obcej, dobrze zbudowanej osoby) ze jezeli jestem na redukcji to powinienem starać się robić te 3-4 serie ZAWSZE po 12 powtórzeń z przerwami między nimi nie dłuzej niz minute. Oczywiscie cięzar miałem zmniejszyc i stopniowo ( w miare mozliwosci) co serię zwiekszać lub pozostawić abym był w stanie wykonać powtórzenia samodzielnie. Tak też się stało i do dzisiaj w ten sposób wykonuje wszystkie cwiczenia. Miesięczny spadek wagi : z 92 do 88 kg.
Padła kolejna propozycja i kolejna zmiana, lecz jeszcze jej nie wprowadziłem w zycie, ponieważ chce się wczesniej doinformować i nie zmieniać bez sensu czegoś co być może było dobre.
Plan miał sie zmienić w nastepujący sposób:
Poniedziałek: klata + przedramie
sroda: biceps + triceps w superseriach
czwartek lub piatek : plecy + kaptury
sobota: nogi + barki
W kazdym dniu treningowym po skonczonym siłowym "dochodziłem" 30 minutowymi aerobami. Mialem pomysł taki aby wykonywać 2 dni orbitrek /1 dzien rowerek /1 dzien bieznia, tak by nie przyzwyczajac organizmu do jednego urzadzenia i tego samego wysiłku.
Kilka pytań na koniec:
-Czy przy pierwszej redukcji powinienem się katować (HIT) i nie zwracać uwagi tak bardzo na mięsnie? Czy jeżeli nie cwiczyłem nigdy na silowni moze wystapic u mnie zjawisko rekompensacji i spokojne aeroby na pulsie 130-138 będa najodpowiedniejsze aby nie tracić miesni?
- Po miesięcznym trzymaniu sie scieśle mojego zapotrzebowania kcal i makro w Niedziele zrobiłem tzw. " Cheat day" - jadłem co chciałem, kiedy chciałem i ile chciałem. Miedzy innymi : cała pizza 42cm /hotdog/ lody/ potem na imieninach roznego rodzaju sałatki
/ śledzie/ciasta/gorące dania. Czy będzie to miało jakis negatywny wpływ na moją redukcje? .Kolejny dzień zaczął się jak kazdy inny na diecie, a waga po niedzieli wskoczyła wyzej az o 5 kilo ( mam nadzieje ze to jest tylko woda oraz resztki jedzenia zalegające w organizmie)
Z góry dziekuje za przeczytanie całych wypocin oraz za ewentualne odpowiedzi, wskazówki, oceny i porady.
Pozdrawiam
Wiek : 22
Waga : 88
Wzrost : 171
Staż treningowy: miesiąc i 7 dni
Obwód pasa 96
Obwód klaty: 106
Obwód uda: 62
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): siłownia + 30 minut aerobów 4x w tygodniu
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : brak
Stan zdrowia: wzorowy ( oprocz nadwagi/otyłośći )
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : spalacz FA lipoburn
Stosowane wcześniej diety/rozklad b/w/t: zaczynając 111 kg - koktajle/błonnik i dieta HERBALIFE przyjmowalem ok 1300-1400 kcal brak liczenia makro.
Wrażliwość na stymulanty: brak
Możliwosci finansowe: średnie
Cel/problem/opis: pierwsza redukcja po czym zwiekszenie masy mięsniowej
Ponizej przykładowy plan diety na dany dzień: ( oprocz nizej ukazanych właczam do diety takze brazowy ryz/migdały/warzywa/ mięso/jajka/sporadycznie owoce