[Fit] super_agniecha, to jedziemy z tą redukcją (pods: 13,20)

To raczej wygląda jak Twoje zwierzątko
He-man miał jakiegoś takiego tygrysa z tego co pamiętam, to Ty masz mamutkę

obliques

babciu dlaczego masz tak długie zęby?

Żeby jeść dużo białka i tłuszczu i bronić się przed węglowodanami, a następnie wyglądać tak, jak na zdjęciu z listopada.

Zoria, to nie zwierzak, to moja przeszłość. Ja to pamiętliwa jestem jak nic, tego mamuta mojemu facetowi to do końca życia nie zapomnę, że mnie tak porównał :P

Pora, pra babcia do innego fryzjera chodziła. Ale jakbym Ci pokazała zdjęcie mojej babci i tej prababci to nie byłoby różnic. Moja babcia ma ze 150cm wzrostu, jest okrąglutka jak kuleczka, i ma taką krótką fryzurę Dobrze, że tu trafiłam, bo tak bym skończyła :P

Markoto, jak sobie zrobię gromadkę dzieciów :P to pewnie też ta atrakcja będzie dla mnie.

Koniec gadania. Idę pobawić się we wzorową Panią domu, a potem trochę siłowni.

Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-07-05 13:28:01

Już tylko 88 dni dzieli nas od święta narodowego

Dzien3.
1. PuchPress 5/5/5/5/5 13/15/17/19/21 trochę dodać następnym razem

+ 15 min jak najwiecej obwodow 3obwody
5 Turkish Getup (np. 3kg sztangielka) 2kg trochę dorzucić następnym razem
7 wypadow z przeskokiem na noge
10 zarzutow 15kg 14kg a tu stanowczo dodać, to za mało
13 mountain climbers (licz 1x=dwie nogi)

+aero 15-20 minut 25 min

Komentarz Chyba się powoli rozkręcam w końcu. Ale ciężki ten powrót. Obwody szły jak krew z nosa. Ale aero mi jakoś dzisiaj szło, to były prawie same podskoki ze stepem, spociłam się jak nigdy.

Miska


Pitu pitu Nie będę Wam opowiadać, jak idzie mojemu facetowi, bo musiałabym tu co chwilę wstawiać konia Rafała :P Ale dziś to po prostu przebił sam siebie. Po PP, które zrobił z tym samym obciążeniem, wykonał jeden obwód, i to tak z połowę powtórzeń robił albo mniej. Wydał werdykt: stopy mu się tak nie wyginają, przez co TGU nie idzie, wykładzina przeszkadza w wypadach, więc trzeba ją zmienić. No cóż, zakwasy ma takie, że nie mógł się wyprostować po wyjściu z samochodu hahaha, ale mam ubaw po pachy, jutro burpisy, nie mogę się doczekać :P


Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-07-05 23:51:37

Ale się uśmiałam. Mój się nie chce dać namówić, ale pewnie poszłaby ukryta kamera w ruch.

Aga, a on robi to poprawnie technicznie?

Iza, nie za bardzo. Ale ja to widzę i to skorygujemy, tyle że muszą mu zakwasy minąć, bo stęka, jęczy i marudzi i w takiej konfiguracji, dopóki mu to nie minie, to nie mam co walczyć bo się pogryziemy i tyle będzie z tego. To jest duży silny facet, więc takie ciężary krzywdy mu przez tydzień czy dwa nie zrobią, a potem będę korygować. Na początku tamtego roku chodziliśmy przez kwartał na siłownię, fajny młody kulturysta nam pomagał ogarnąć trochę ćwiczenia, więc coś tam pamięta, nie jest tragicznie, ale dobrze też nie jest.

Zresztą, ileż on tam poćwiczył, TGU zrobił ze dwa razy na każdą nogę i koniec. Ale zakwasy musi przeżyć, ja to chociaż codziennie z psem marsze mam, a on, pracoholik informatyk siedzi na tyłku całymi miesiącami, więc wystarczyło rozgrzewkę zrobić aby cierpieć.

Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-07-06 15:31:08

Pozostało dni 06-07-2014

DNT. Ale na spacerowałam się tyle, że ledwo dowlokłam się do domu.

Miska Trochę niedojedzona w stosunku do tej tabeli poniżej, trochę mi z miski pies wyżebrał, trochę kot. Dałam się okraść jak nigdy.



Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-07-07 09:59:00

Nie-podsumowanie 1 tygodnia

Pisałam już w czasie konkursu, że mnie irytuje mierzenie co tydzień. I wstałam dziś i tak z automatu w poniedziałek poszłam się pomierzyć :P Jakiś odruch Pawłowa czy jak? Czuję się napuchnięta ostatnio, upały, gorąco i takie tam historie. Ale waga ta sama, wymiary tylko talia o 1 cm większa, udo o 0,5 cm chudsze, reszta bez zmian. Nie będę się mierzyć tak często, bo to mnie stresuje. Każdy ma jakąś schizę przy odchudzaniu, jedni marzą o cukierkach, inni jedzą same pietruszki tudzież grejpfruty, a moją jest częste mierzenie. Tak więc następne pomiary antropometryczne z uwzględnieniem długości nosa i szerokości śródstopia w sierpniu przed rege.


Trening mi się podoba bardzo. Ten rozruchowy tydzień były tylko 3 DT, ale myślę, że dam radę więcej, szczególnie, że one takie intensywne aczkolwiek krótkie są.

Koniec nie podsumowania, więcej ich nie będzie.

Wstrzymajcie oddechy, pozostało dni

Trening Ale się sfrajerowałam, uznałam, że pewnie nie wydrukowało się wszystko i na pewno miały być aeroby, więc wlokłam nogami 15 minut po wszystkim. Ale to była jakaś katorga, dziś miałam taki ukrop na siłowni, że makabra jakaś.

Dzien 4.
1. opuszczania 5x5 clusters brak sił, początkowo bez gumy, ale dwie ostatnie serie już z jej pomocą

5x obwod jak najszybciej 25minut, najdłuższe 25 minut w tym roku
15 burpee
10 pompek, na podwyższeniu a potem o ściane
5 CurtisP (zarzut sztangi, po jednym wypadzie na noge, pushpress =1CurtisP) 14kg

Komentarz Pompki, muszę je jakoś zwalczyć. Jakoś się za nie zabrać, może powinnam coś z nimi jakoś pogadać specjalnie. Może dorzucę jakieś ćwiczenia do rozgrzewek albo co, albo po prostu cierpliwie pomęczę się z nimi i przyjdzie.

Miska Jak jest chleb z pasztetem to jest cudnie. A że zrobiłam 6 kg to będzie długo cudnie.


Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-07-08 00:20:58

Aga, nie ., masz sie mierzyć co tydzień inaczej sie rozmyje i stracisz czas, którego tracic nei musisz co tydzień jest dobrze

I odejmij teraz po prostu 25g ww w dni nietreningowe i sprawdzimy za tydzień