Tydzień 2/Dzień 11
DT
Trening:
1. Przysiad klasyczny 5 serii: 15, 15, 12, 12,12
35kg*15/37,5kg*15/40kg*12/42,5kg*12/45kg*12
35kg*15/35kg*15/37,5kg*12/37,5kg*12/40kg*12
2. Przysiad jednonóż na maszynie Smith’a 5x 15
10kg*15/10kg*15/10kg*15/10kg*15/10kg*15
10kg*15/10kg*15/12,5kg*15/12,5kg*15/12,5kg*15
3. Przysiad goblet 5 x 15
14kg*15/16kg*15/18kg*15/20kg*15/22kg*15
12kg*15/14kg*15/16kg*15/18kg*15/18kg*15
4. Wypychanie nóg na suwnicy Smith’a leżac 5 serii: 15, 15, 12, 12,12
60kg*15/60kg*15/65kg*12/65kg*12/70kg*12
50kg*15/50kg*15/55kg*12/55kg*12/60kg*12
5. Bułgary 5 x 15, 15, 12, 12,12
4kg*15/4kg*15/6kg*12/6kg*12/6kg*12
4kg*15/4kg*15/5kg*12/5kg*12/5kg*12
6. Wykroki chodzone bocianie 5x 15
4kg*15/4kg*15/4kg*15/4kg*15/4kg*15
5kg*15/cc/cc/cc/cc
+ 5x obwód (trzymając piłkę lekarską) piłka 2kg
1. Łyżwiarz x 15
2. Skok na ławkę x15
3. Przeskok bokiem przez ławkę x 15
4. Przysiad z podrzuceniem piłki lekarskiej x 15
+ cardio 30 min
10 min power walk,10 min bieg,10 min orbi
Komentarz: Ostatnio przy tym treningu bardzo bolały mnie plecy i kolano, a dziś było o niebo lepiej Wykonywałam wszystkie ćwiczenia zgodnie z planem. Wykroki na smith'e z nogą wolną z przodu to prawdziwy szatan (ostatnio robiłam inaczej z powodu bólu). Po każdej serii miałam mroczki, a i paw był bliski Trening m-a-s-a-k-r-a Jak doszłam do obwodów to włączył się mój syndrom konia - im bliżej do mety tym bardziej zapier... żeby to już zakończyć Teraz trochę czuję plecy i kolano ale jutro mam wizytę u fizjo,więc znowu mnie podleczy
Suplementy:
+Thermo Fusion 2 kapsułki rano i 2 po południu
+Therm Energy Power 1 kapsułka rano i po południu
+Workout Power booster 30 min przed treningiem
+ZMA 2 kapsułki przed snem
Wrażenia: Dziś zażyłam suple na czczo jak Eve i faktycznie pobudzenie było lepsze ale też powróciły mdłości w czasie treningu.
Dieta:
110/50/100 nogi-dzień niski
-owsiane,truskawki,masło migdałowe
Trening
-jaglana,truskawki
-indyk pierś
-jajka,indyk pierś,masło
http://potreningu.pl/profil/anchy#/date/2014-05-22
Eve jak Twoje biodro dziś? Mam nadzieję,że wszystko ok
Oraz moja uboga miska przed i po treningu