SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ZombieHunter - wytrzymałość przede wszystkim

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16418

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 815 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9431
napisz mi jutro dokładną relację jak to wyglądało

Orlen Warsaw Marathon 2014- Pierwszy maraton

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s20.html

Relacja 36. PZU Maraton Warszawski

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s38.html

Orlen Warsaw Marathon 2015- Moja mała porażka ;)

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s63.html

Mój blog

http://thepositivemess.pl/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8428
Moje dyspozycje umysłowe, psychomotoryczne i osobowościowe jak najbardziej w porządku. Uznany jako "ZDOLNY" :D
A było tak
1.Pobudka 5:00 żeby zdążyć. Miałem w planach się wyspać jednak nie mogłem zasnąć do co najmniej 2 w nocy więc zmęczenie spore.
2.7:30 byłem na miejscu. Jako pierwszy. Tradycyjnie musiałem pokazać dowód ochroniarzom i dostałem plakietkę "Gościa". Po chwili dołączył do mnie jeden chłopak i razem musieliśmy czekać na panie psycholog. Na szczęście tak nas mało było, mniej czekania.
3.Na początek jakieś 15 minut czekania, w sumie szybko zleciało. Nie ma źle.
4.Pani wpuściła nas do pomieszczenia z ławkami, typowa klasa. Dostaliśmy parę kartek. Mieliśmy na nich wypisać dane i różne pierdoły. Dostaliśmy też pierwsze testy. Dosyć typowe, pytania o osobowość, charakter, sytuację w rodzinie itp. Oczywiście nie zabrakło sławnego już "czy dostrzegasz migotania gwiazd" czy też "czy wyczuwasz nawet najsłabszy zapach kwiatów". Sporo takich dziwnych pytań. Nawet nie próbowałem kłamać, wiedziałem że i tak się pogubię. Były też pytania o motywację do służby w wojsku czy jaką funkcję chcielibyśmy pełnić.
5.Po wypełnieniu testów osobowościowych przyszedł czas na sprawdzenie naszej wiedzy . Dostaliśmy książeczkę, kartę odpowiedzi i kartkę na notatki. Pytania z matematyki banalne. Większość do rozwiązania w pamięci. Na sporym niewyspaniu bez problemu je rozwiązałem więc nie ma co się stresować. Nie trzeba powtarzać funkcji kwadratowej ani logarytmów Później trochę pytań z historii (np. po ilu latach od ostatniego rozbioru Polska odzyskała niepodległość), geografii (jaka rzeka przepływa przez Londyn), polskiego (który z malarzy był także poetą) i chemii. Niektóre wiedziałem, inne strzeliłem. Inne testy to: podanie słowa o tym samym znaczeniu (np. konwersacja - rozmowa), podanie słowa o przeciwnym znaczeniu (nie pamiętam co tam było, ale jako osoba o bardzo ograniczonym słownictwie stwierdzam, że same banały), no i dopasowanie ostatniego słowa według schematu np.:
muzyka - jazz
drzewo - x
i były wypisane słowa typu drewno, klon, liście itp. No i wiadomo, że skoro jazz jest rodzajem muzyki to rodzajem drzewa musi być klon.
6.Po testach przyszedł czas na rozmowę. Trzeba uważać na słowa i trzymać się tego co podaliśmy wcześniej w testach. Żeby ktoś w teście nie zaznaczył, że jest spokojny a w rozmowa przyzna, że często działa pod wpływem emocji. A rozmowa sama w sobie nic szczególnego. Sytuacja w rodzinie, zainteresowania, czemu wojsko. Po tych testach kolejna kartka z pytaniami i odpowiedziami w skali 1-5 gdzie 1 to zdecydowanie się nie zgadzam, a 5 zdecydowanie się zgadzam.
7.Ostatni już punkt czyli światełka! Pani psycholog wzięła nas do pokoju z dwoma maszynami. Jeden idzie na jedną, drugi na drugą (no chyba logiczne :D). Na jednej jest 10 światełek i 10 przycisków. Trzeba naciskać ten przycisk nad którym zapali się światełko. Skubane szybko się zmieniają. Druga maszyna to przyciski poziome i pionowe (coś jak statki), zapalała się jedna lampka w poziomych i jedna w pionowych. Trzeba było nacisnąć przycisk w którym się one krzyżowały. Kurcze, mam nadzieję, że zrozumiecie. Trudno to opisać Ogólnie tutaj dosyć wolno się zmieniają chociaż polecam być wyspanym. Gość który był ze mną zdał za 4 razem. Miał szczęście, że babka dała mu szanse.
Po tych 2 testach czekały na nas 2 kolejne w drugim pokoju. Jeden to powtórka z poziomych i pionowych światełek. Drugi już nieco trudniejszy. 10 światełek i 10 przycisków, przez 2 minuty mieliśmy naciskać w odpowiednich miejscach. Jednak tutaj już można powiedzieć, że te światełka nieźle zapi****...
Po tych ćwiczeniach dostałem kartki z orzeczeniem. Jedną zaniosłem do mojego WKU, a drugą mam wziąć na badania do Krakowa. Badania skończyły się trochę po 11.
Haha mam nadzieję, że w miarę zrozumiale to napisałem. Nie chce mnie się czytać żeby sprawdzić

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8428
Hahaha, uwaga, wielki powrót leszcza
Były maturki, były badania, nie było treningów. Prawie.
Badania masakra, pełno stania w kolejkach itp. Ogólnie mało przyjemnie. Do tego dostałem niezły paragraf na wzrok i nie wiadomo czy dostane zdolny.
Dzisiaj poszła siłka, tak na rozruszanie
1.Martwy ciąg
5x 90kg
5x 110kg
5x 130kg
2x 150kg
1x 170kg - nowy rekord, hehe
2.Podciąganie
5s x7 - zaczynam po mału, z dużym naciskiem na technike
3.Wyciskanie hantelek na ławce
5x 15kg (x2)
5x 17,5kg (x2)
5x 20kg (x2)
2s 5x 25kg (x2)
4.Clean and jerk
3s 5x 50kg
i na koniec rozciąganie. Ogólnie lekko.
Jutro ustna z pola :/ Stresik jest.

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 815 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9431
Do tego dostałem niezły paragraf na wzrok i nie wiadomo czy dostane zdolny.


Nie martw się, może puszczą Cię na ładne oczy joke

miałeś jaką wadę wcześniej wykrytą?

Orlen Warsaw Marathon 2014- Pierwszy maraton

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s20.html

Relacja 36. PZU Maraton Warszawski

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s38.html

Orlen Warsaw Marathon 2015- Moja mała porażka ;)

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s63.html

Mój blog

http://thepositivemess.pl/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8428
Mam wrodzonego zeza i "coś" na tarczy lewego oka + krótkowzroczność w lewym oku Z prawym wszystko w porządku... W okularach chodzę od +- 4 roku życia. Ogólnie w RWKL powiedzieli mi, że szanse są więc nie tracę nadziei.

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8428
BIEG
Masakra, niezlego buta na twarz dostałem od swojego organizmu. Nie wiem czego to wina ale ostatnio tak mi się nogi pompują w czasie biegu, że już nie daję rady... Zawsze mnie bolały po 3-4km ale jakoś szło biec dalej. Teraz masakra, gorzej niż po treningu nóg. Możliwe, że to moja wina przez tempo jakie sobie narzucam od początku. Jutro powtórka i woooolno.
Nie wiem jaki dystans dzisiaj pokonałem ale było ciężko. W połowie musiałem się przejść z 300 metrów żeby nogi się nieco rozluźniły.
Kreatyna mi się skończyła. Waga zatrzymała się na trochę ponad 83kg. O to akurat się nie martwię. W przyszłym tygodniu prawdopodobnie zaczynam pracę przy wycince drzew więc niepotrzebne szybko zleci. Siła fajnie poszła do góry, o reszcie się nie wypowiadam.

Zmieniony przez - ZombieHunter w dniu 2014-05-20 22:13:30

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 815 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9431
na badaniach nie miałeś pomiaru kreatyniny? można jeść kreatyne do samych egzaminów?

Orlen Warsaw Marathon 2014- Pierwszy maraton

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s20.html

Relacja 36. PZU Maraton Warszawski

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s38.html

Orlen Warsaw Marathon 2015- Moja mała porażka ;)

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s63.html

Mój blog

http://thepositivemess.pl/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8428
W sumie skończyła mi się parę dni przed badaniami. Nie wiem czy była mierzona, ale ja miałem wszystko w normach.

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 202 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8428
BIEG
Pomału wracam do formy. Dzisiaj powtórka ze wczoraj ale zacisnąłem zęby i biegłem dalej. W sumie pokonałem 6km (około 30min mi to zajęło) + przebieżki 200m. Chyba nigdy nie będę długodystansowcem, wolę szybkie bieganie.

Jeżeli ten program dobrze oblicza prędkość to przebieżki robiłem z prędkością +- 2:50min / km. Początkowo powrót marszem, później uznałem że nudno się tak łazi i wracałem truchtem . Na koniec powrót, ale to nawet kilometr nie był więc nic specjalnego...
Cel na następny raz to 7km i tak będę zwiększał dystans aż wrócę do formy. Najgorsze jest to, że nie męczy mnie to mocno kondycyjnie a jedynie nogi mi odpadają.

"Jeśli mam dziś zginąć, to zginę podczas wymiany ognia."
http://www.sfd.pl/ZombieHunter__wytrzymałość_przede_wszystkim-t989306.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 485 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 26792
Standardowe pytanie, czy przed biegiem i tempem właściwym rozgrzewasz sie porządnie? Mobilność stawów + lekki trucht przez 5-10 min powinny załatwić sprawe.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

tabata vs cardio

Następny temat

Trening crossfitowy do oceny

forma lato