22.04.14 DT
dzien jakis taki bez sensu. nie mialam za bardzo sil na trening, ani checi, nic mi nie szlo, glodna bylam i ogolnie tak bleeee... pogoda brzydka, okres mi sie zbliza, poswiateczne lenistwo, przesilenie wiosenne, no wszystko na raz!
miska:
trening:
1. przysiad przedni 2 serie po 8 powtorzen, 10 sekund przerwy miedzy powtorzeniami 17 kg / 16 kg
2. wyciskanie sztangi na lawce poziomej 2 serie po 8 powtorzen, 10 sekund przerwy miedzy powtorzeniami 32 kg
3.
wioslowanie sztanga w opadzie tulowia 3 seie po 6 powtorzen 26 kg
4. allachy 6 serii po 6 powtorzen 20 kg na wyciagu
5. 5 minut kardio
6. rozciaganie
ad. 1 musialam zmniejszyc ciezar bo nie schodzilam wystarczajaco nisko... przy drugiej serii juz bylam zmeczona i nadal technika wychodzila mocno tak sobie
ad. 2 trener stwierdzil zeby nie odejmowac ciezaru w stosunku do ostatniego razu, najwyzej mi pomoze... no i w obu seriach pierwsze 3 powtorzenia zrobilam sama a potem z pomoca
ad 3. jedyne co poszlo ok
ad 4. zdaje sie, ze jak ostatnio zakozaczylam 40 kg na wyciagu to tylko dlatego, ze zle wykonywalam cwiczenie... ale w ogole cos mnie przy tym cwiczeniu lokcie bola (tak w srodku lokcia mnie ciagnie!) a brzucha w ogole nie czuje, bez sensu...
ad. 5 nie chcialo mi sie i glodna bylam i zrobilam tylko 5 minut na odpieprz :(
ueee... nastepnym razem bedzie lepiej!
Zmieniony przez - makadamia w dniu 2014-04-23 09:52:23
wlasnie sie zorientowalam, ze mnie miesnie brzucha bola... to jednak je zmeczylam tymi allahami! a nie myslalam...
Zmieniony przez - makadamia w dniu 2014-04-23 09:56:14
a w ogole, to chcialam powiedziec, ze mi sie Obli dzisiaj snila!!!!
tzn przeciez sie nie znamy, ale snilo mi sie, ze gadalam z taka umiesniona dziewczyna i mowie jej, ze widac, ze trenuje, pelen szacun i w ogole, a ona mi n to ze ona jest Obliques i ze widziala moj DT i ze mam kontynuowac!
uahahah
Zmieniony przez - makadamia w dniu 2014-04-23 11:38:51