Saida, pewnie, że tak . Choć nie wiem na ile te szanse są realne, a na ile pan trenejro mówi to, żeby mnie zachęcić do wyciskania, bo dziewczyn u niego ćwiczy niewiele.
Marto, tak jest !
DZIEŃ 27
TRENING:
Dzień 4 - trening #4
rozgrzewka
1. RDL 3x 8-12
30/40/50x9/52x8/55x7
30/40/50x10/55x7/55x5+2
Komentarz: . Chwyt mi puścił oczywiście... Kręcę się z tym ciężarem, bo nie jestem w stanie utrzymać sztangi w dłoniach.
2. goblet squat 3x 10
8/15/15/17.5x12
8/12.5/12.5/15x12
Dodałam te 2 powtórzenia, żeby był max, ale nie wiem czy dobrze, bo tyłek już miałam zdrętwiały . Niepotrzebnie się boję zwiększać ciężaru.
3. wypady chodzone 2x 6 na nogę
8/8
6/6
To jest jedno z tych ćwiczeń, w których boję się progresować, żeby nie zepsuć techniki, ale tym razem było ok; robiłam dokładnie.
4. wznosy łydek, wersja do wyboru 2x 10-15
55x15/60x15
45x15/55x15
Ostatnie kilka powtórzeń już takie wymęczone i niepełne. Znalazłam specjalną maszynę do robienia wznosów łydek tak przy okazji . Stoi u nas na siłce od 3 miesięcy...
5. brzuszki na skośnej 3x 10-15
15/15/15
15/15/15
6. jeżyki vel allachy z wyciągiem górnym 3x 6-8
17.5x8/15.5x8
15/15/17.5x7
Trener mi poprawił technikę, bo zamiast się kulić, to robiłam skłony .
10min orbitrek, 10min rower stacjonarny
Było szybko i energicznie - na rowerku aż mi nogi puchły. Tętno od 165-174. Ale wiem, że te maszynki nie są dokładne .
DIETA (B120/W150/T70):
+suplementy: tran
+płyny: woda, czarna kawa
+warzywa: surowa marchew, brokuły
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-04-11 17:38:21