Dość tego...czas na zmiany

Kolejny dzien za mna i kolejna niespodzianka z rana w postaci wagi, dzis pokazywała -0,8 kg czyli 108 :) Wszystko ladnie idzie, ale weekend sie zbliza, znajac zycie pewnie jakies alko wskoczy. Nie pamietam soboty bez piwka, ale obiecuje ze bede dzielnie walczyl :). I na koniec micha ..pozdro






Zmieniony przez - T@dzik w dniu 2014-03-14 10:57:56

Witam po leniwym weekendzie. Tak jak przypuszczałem waga poszła do gory i teraz jest 108.8. Dietka trzymana byla w 90% i w sobote butelka dobrego wloskiego wina poszła. Myslalem ze w niedziele ja "wyjezdze" ale tak mocno wiało ze nie dalem rady daleko wyjechac rowerem.Ale odpaliłem xboxa i 3 godziny w siatkowke plazowa pogralem, zawsze to pare kalorii mniej :) Dzis znow p***z..wa straszna, to tez nie pojade nigdzie. Znow odpale konsole i poskacze do telewizora, a wieczorem wstawie miske ... pozdro

z tego co wyczytałem , przymierzałeś się do zakupu pulsometru, jeżeli nie zależy ci na super dodatkach , a widzę że jeździsz na rowerze to proponuję produkt z Lidla ...cena 89,90 nie zrujnuje Ci budżetu ale do codziennego sprawdzania byłby akurat .

Dzieki za info, cały czas się zastanawiam co wybrać. Zegarek czy opaskę do smartfona...tak czy owak zajadę do lidla obczaić co i jak

A jednak sie zmusiłem i wsiadłem na rower. Wiało strasznie, ale dałem rade, co prawda pod wiatr ledwo co jechałem ale ważne że sie dupsko ruszyło. Byłem też w Lidlu i oglądałem ten zegarek, wygląda ok a i można zakresy tętna ustawić.Przemyśle przez noc czy go kupić, czy dołożyć 100-200 zł i do smartfona nadajnik mieć. Dla ciekawości jak wróciłem z rowerku do domu zmierzyłem sobie ciśnienie i tetno. O dziwo pokazało 148/92 a tętno 109 ( trochę dużo chyba ). Wyliczyłem że podczas jazdy musze się zmieścić w przedziale 110-129 (220 - 36 = 184 x 0.6 -0.7 ) a tu 5 minut po jeżdzie było 109 ??? Nie mam pojęcia w jakim przedziale jechalem skoro po tyle wyszło.

I na koniec micha... pozdro

Witam, nie wiem co jest nie tak, ale dzis z rana waga 109.5 !!! . Wody sie wczoraj ochlałem po jeżdzie ale myśle że to nie to. Poczekam spokojnie do końca miesiąca i zobaczymy co dalej . Zakładałem że będzie zjazd o 1kg tygodniowo, a tu dup....a zbita . Od początku marca -0,4 kg. I na koniec tradycyjna już marcowa miska.. pozdro
A i jeszcze jedno...czy Powerade jako uzupełnienie płynów jest ok? widziałem że dużo cukru ma....

Jak się nie op*****lasz na treningach to zwiększ kalorie - waga ruszy w dół... ja bym nie pił powera ale jak już chcesz to wlicz go w bilans bo właśnie ma cukier...

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-03-18 16:01:39

daruj sobie powerade

Ronin78

Jak się nie op*****lasz na treningach

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-03-18 16:01:39

chyba nie, bo srednio mi wychodzi około 20-22 km/h . Jutro jak pogoda dopisze to pojade z pulsometrem pierwszy raz to zobaczymy prawdziwe oblicze mojej kondycji.

J/w Powerade - węgle za free

Ostatnio na PT o tym było co nieco