SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dyskusje z moderatorami i doradcami,odpowiedzi na zaawansowane pytania.

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

Ilość wyświetleń tematu: 59600

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
jesiotr14
Witam,
co myślicie o połączeniu treningu stricte siłowego z treningiem kulturystycznym, gdzie będzie nam zależało głównie na hipertrofii?
Ostatnio pojawiło się kilka takich planów i wyrabiam sobie opinie o tym. Na przykład jeden dzień to: SQ, WL, wiosło, WŻ na zakresie powtórzeń 5x5 bądź 5x6, gdzie co tydzień staramy się bić rekord, a inne trzy dni to typowy split bądź push/pull, gdzie pojawia się więcej izolaków, oraz w dniu pleców jest MC, gdzie już z przysiadem się w siłowym nie zmieścił.
Jaka jest wasza opinia? Jak będzie się to miało do regeneracji i zmęczenia CUN? Jak to dobrze ułożyć i czy takie plany mają sens? Gdyby tak, byłyby dobrą alternatywą dla amatorskich trójboistów próbujących zrobić bardziej szczegółową sylwetkę, czy nawet dla zwykłych masowców atakujących swoje maksy w podstawach, gdzie jest na przykład zastój. Czekam z niecierpliwością.




Tak się ćwiczy od dawna.Bardzo dobry podział.
Najczęściej w tym przypadku,każdą partię ćwiczymy 2x w tygodniu.

Działa do pewnego momentu,jak chyba każdy rodzaj treningu.W końcu organizm się "przyzwyczaja" i łapie nas plateau.Także trzeba manipulować zmiennymi treningowymi.


Jak to ułożyć ?

Bardzo często używany split:

PUSH
/power
PULL/hypertrophy
x
PUSH/hypertrophy
PULL/power
x
x


Ale tak jak wspomniał Hubert-najczęściej łączymy cechy treningu hipertroficznego i siłowego ,jednego dnia.Siłowy lift nastawiony na poprawę wyniku i uzupełnienie.


Pytanie jednak jest bardzo ogólne.Może skonkretyzuj

Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2014-02-20 21:40:48

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 145 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1285
W sumie nie wiem co chcę skonkretyzować w pytaniu. Chętnie zobaczyłbym jak konkretnie może wyglądać taki plan by było OK z regeneracją w poszczególnych partiach - serie, typowe ćwiczenia (jakie w dniu pull power, jakie w dniu pull hypertrophy) powtórzenia, Ale wiem, że to nie pytanie do tego tematu.
Jest to jakaś odskocznia od typowych FBW i standardowych push/pull, up/lower, mniej lub bardziej trafna, ale na pewno warta uwagi.
Pytania jakie mi się nasuwają? Dla kogo, kiedy, jakie ćwiczenia.

Żyj własnym życiem.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
jesiotr14
Witam,
co myślicie o połączeniu treningu stricte siłowego z treningiem kulturystycznym, gdzie będzie nam zależało głównie na hipertrofii?
Ostatnio pojawiło się kilka takich planów i wyrabiam sobie opinie o tym. Na przykład jeden dzień to: SQ, WL, wiosło, WŻ na zakresie powtórzeń 5x5 bądź 5x6, gdzie co tydzień staramy się bić rekord, a inne trzy dni to typowy split bądź push/pull, gdzie pojawia się więcej izolaków, oraz w dniu pleców jest MC, gdzie już z przysiadem się w siłowym nie zmieścił.
Jaka jest wasza opinia? Jak będzie się to miało do regeneracji i zmęczenia CUN? Jak to dobrze ułożyć i czy takie plany mają sens? Gdyby tak, byłyby dobrą alternatywą dla amatorskich trójboistów próbujących zrobić bardziej szczegółową sylwetkę, czy nawet dla zwykłych masowców atakujących swoje maksy w podstawach, gdzie jest na przykład zastój. Czekam z niecierpliwością.



W mojej bajce połączenie treningu siłowego z kulturystycznym to w sumie częste zjawisko. U mnie najlepiej sprawdzają się dwie wersje. W pierwszej wersji podstawowe ćwiczenie na daną partię jest wykonywane schematem siłowym lub cześć jego serii jest wykonywane schematem siłowym. Ćwiczenia uzupełniające są już typowo kulturystyczne. Druga wersja jest tak, że dana partia/bój (wyciskanie na ławie, przysiad, martwy ciąg) jest ćwiczona typowo siłowo. Czyli cały trening jest siłowy - włącznie z ćwiczeniami uzupełniającymi. Z tym, że okresowo tym schematem ćwiczy się jeden bój - a reszta treningów jest kulturystycznych. Moim zdaniem świetna sprawa, żeby rozwijać masę jako "skutek uboczny" wzrostu siły.

Są jeszcze oczywiście inne schematy bazujące na na połączeniu treningów siły i hipertroficznych. Mi wystarczają jednak takie jak opisałem wcześniej. Polecam

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 376 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2630
Jest ktoś w stanie podać maksymalną ilość serii według Was na poszczególne partie mięśniowe? Pytam bo wiele się mówi np że nie powinno się robić więcej niż te 9-10 serii na biceps (lub że one w zupełności wystarczą). Ćwiczę od 3 lat ale też sporo interesuje się fizjologią antomią dietetyką itp. Zastanawiam się czy czytając te wszystkie artykuły nie wpadłem (a moze i nie tylko ja) w jakąś subiektywną pułapkę żeby czasem nie przedobrzyć i moze troche strach zeby nie zrobic "za duzo". Prowadząc ten stricte standardowy trening generalnie robiłem:
10serii biceps + 10 serii triceps, 16 serii barki - ale defacto zawsze 4 serie wcyiskania, reszta wznosy w różnych płaszczyznach, 12 serii klatka, 16 serii plecy + 4 marty ciąg, 12 serii 4głowe i dwugłowe,łydki 10-12 serii
Tak mi to wychodziło w planach. Zastanawiam się jak daleko moge się posunąć jako osoba nie korzystająca z dopingu co jest równoznaczne ze słabszą regeneracją, z drugiej strony swoja zdolnosc regeneracyjną oceniam jako bardzo dobrą, nie mam problemów z domsami, nigdy nie miałem kontuzji. Ciało mówi "zrób wiecej" a umysł ma w pamięci "nie rób za dużo bo to niedobrze". Warto próbować?

Zmieniony przez - beomzw w dniu 2014-02-25 17:59:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 376 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2630
beomzw
Jest ktoś w stanie podać maksymalną ilość serii według Was na poszczególne partie mięśniowe? Pytam bo wiele się mówi np że nie powinno się robić więcej niż te 9-10 serii na biceps (lub że one w zupełności wystarczą). Ćwiczę od 3 lat ale też sporo interesuje się fizjologią antomią dietetyką itp. Zastanawiam się czy czytając te wszystkie artykuły nie wpadłem (a moze i nie tylko ja) w jakąś subiektywną pułapkę żeby czasem nie przedobrzyć i moze troche strach zeby nie zrobic "za duzo". Prowadząc ten stricte standardowy trening generalnie robiłem:
10serii biceps + 10 serii triceps, 16 serii barki - ale defacto zawsze 4 serie wcyiskania, reszta wznosy w różnych płaszczyznach, 12 serii klatka, 16 serii plecy + 4 marty ciąg, 12 serii 4głowe i dwugłowe,łydki 10-12 serii
Tak mi to wychodziło w planach. Zastanawiam się jak daleko moge się posunąć jako osoba nie korzystająca z dopingu co jest równoznaczne ze słabszą regeneracją, z drugiej strony swoja zdolnosc regeneracyjną oceniam jako bardzo dobrą, nie mam problemów z domsami, nigdy nie miałem kontuzji. Ciało mówi "zrób wiecej" a umysł ma w pamięci "nie rób za dużo bo to niedobrze". Warto próbować?

Do pytania zainspirowała mnie dyskusja w której nightnigal odpowiedział komuś coś w stylu "tak, 14 serii na biceps, nie wspomagasz sie farmakologią wiec musisz sie bardziej pomęczyć" (sorry jeśli przekręciłem)

Zmieniony przez - beomzw w dniu 2014-02-25 17:59:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
Zostałem wywołany do tablicy to się muszę tłumaczyć teraz.

Powiem tak - nie da się podać maksymalnej ilości serii na daną partię, bo to zależy od konkretnego przypadku. Niemniej jednak, w pewnym momencie przygody z siłownią trudno jest zaszokować mięsień i zmusić do dalszego wzrostu. Szczególnie w przypadku osób ćwiczących bez wspomagaczy. Jednym ze sposobów jest zwiększenie objętości treningu - w dodatku w większości przypadków skutecznym sposobem.

Ogólnie powiem tak - na pewnym etapie zabawy z żelastwem warto zapomnieć na zawsze o wypromowanych przez Weidera i jego kombinat do robienia kasy schematach treningowych.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
Nie przejmuj się utartymi schematami.De facto ciężko jest zrobić "za dużo serii" Przetrenować się również nie jest tak łatwo.A tutaj trzeba odróżnić przetrenowanie układu nerwowego ,od przetrenowania układu mięśniowego.Z tego drugiego wychodzi się.....w kilka dni I jest to nic innego jak superkompensacja.



Ile ja wykonywałem najwięcej serii na daną grupę?
Np. kilka tygodni temu moim priorytetem były ręce.
Przez 3 tygodnie,trenowałem je 3x w tygodniu.Jednego dnia było 6-8 ćwiczeń.Policzyć Ci wszystkie serie,czy już odpuścisz?

Po tych 3 tygodniach trenowałem łapy z normalną objętością i rosły sobie dalej,bowiem narobiłem długów regeneracyjnych,"katując" je z taką częstotliwością.

Grupę tą poprawiłem znacząco,a jestem naturalem Oczywiście nie każę nikomu trenować w ten sposób.To był tylko przykład.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
flex1976 Trener Personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 9050 Napisanych postów 82723 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 699684
8 ćwiczeń ? na samą myśl odezwały mi się stare kontuzję przedramion

a tak poważnie to jest sport gdzie w zasadzie nie ma reguł - trzeba podchodzić indywidualnie
jeden będzie wykonywał 5 serii na biceps i to mu wystarczy a inny musi wykonać ponad 10 serii
tak samo z doborem ćwiczeń ,obciążenia ,systemów treningowych itp
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
W skali treningu 8 ćwiczeń to nie jest tak naprawdę jakaś duża ilość.Powiedziałbym ,że standard

3 na triceps/3 na biceps/2 na przedramię.


Ale zgadzam się z Tobą.Trzeba brać pod uwagę indywidualizm.
Poza tym kluczem jest periodyzacja.Organizm trzeba zaskakiwać.
Wszystko jest dobre.....przez jakiś okres czasu.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 376 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2630
Dzięki za odpowiedzi, w zasadzie upewniliscie mnie w tym ku czemu się skłaniałem, no to czas na eksperymenty :D
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Bardzo długa przerwa + duża nadwaga. Jaki plan?

Następny temat

Tabata , ile serii danego ćwiczenia

WHEY premium