Redukcja goha456

Wiek :21
Waga : 70
Wzrost : 167
Obwód w biuście(1) : 92
Obwód pod biustem : 77
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 77
Obwód na wysokości pępka :87
Obwód bioder (3): 106
Obwód uda w najszerszym miejscu: 64
Obwód łydki : 35
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch, pupa
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) biegam 3-4x na tydzień (głównie wiosna-lato), rower (również w ciepłych porach roku), ćwiczenia w domu (kanały YT typu fitness blender, melB,chodak, ale chcę przestawić się na trening siłowy- mam hantle,sztangę, jakieś podstawowe obciążenie, które planuję zwiększyć)
Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka
Co lubisz jeść na obiad : cyc z kuraka,ryż paraboiled, kasza gryczana, warzywka, naleśniki :|
Co jako przekąskę : owoce, jogurt naturalny
Co jako deser : galaretki owocowe,owoce świeże i suszone
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia: dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś:nie
Preferowane formy aktywności fizycznej
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : tran, chrom,magnez
Stosowane wcześniej diety : dwa razy typowa głodówka zakończona wielkim jojo

Witam serdecznie :)
Po co tu jestem? Po rozum do głowy Chcę zrzucić co zbędne i zbudować wysportowane ciało.
Na wstępnie chciałam Was spytać: ile razy w tygodniu ćwiczyć, jak powinien wyglądać mój trening, jak oceniacie mój jadłospis (to tylko na razie wciągam taki ogrom jedzenia, muszę podkręcić skopany metabolizm, na tym etapie już nie tyję)? Redukcję planuję rozpocząć najpóźniej na początku marca.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Oczywiście, że będę dodawać ciężar! Nie mam zamiaru się migać, zwłaszcza, że od pierwszego treningu polubiłam sztangę i hantle :D Będzie obciążenie,będzie progres :)

A regulamin działu przeczytałaś?
Połowy pytań yś nie zadała, gdybyś przeczytała linki w nim zawarte

Owszem, czytałam :) Często czytuję sfd...
Na początek będę ćwiczyć 3xtydzień. Obcinać zacznę jak już wspomniałam mniej więcej od marca od +/-1900 kcal.
Trening? Chciałabym w końcu ćwiczyć siłowo.
Dla amatorki to będzie ok?
Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach (pochwała przysiadu: https://www.sfd.pl/-t818565.html)
B1. wyciskanie sztangi skos góra
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
C2. wznosy tułowia z opadu (http://www.kulturystyka.pl/atlas/plecy.asp#15)
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)

Trening B.
A. Martwy ciąg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
C1. wypady
C2. uginanie nóg leząc
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
Po treningu 20min aerobów na bieżni lub rowerku, lub orbitreku...

Trening będzie ok.

Nie ma co czekać. Trzeba coś ze sobą zrobić!
Na początek wymiary:

do dzieła

Jadłospis na dziś...Jem coś czego nie powinnam? :P
Dodatkowo warzywa (czytałam gdzieś, że ich się nie wlicza do 'bilansu' ): marchewka, seler,brokuły,papryka, ogórek konserwowy
Łyknęłam też tran, falvit, magnez i chrom. Tylko właśnie.... czy warto brać ten chrom?
Zrobię dzisiaj też pierwszy trening o.O Na początek nie będę nakładać dużego ciężaru... W każdym razie potem wrzucę co zrobiłam
Ponadto zastanawiam się nad zapisaniem się na siłownię od marca, jak już będę mieć nowy plan zajęć. Jak narazie, będzie ten trening co powyżej, znaleziony też tutaj, więc musi być dobry!
Ważenie, mierzenie co tydzień.
Do końca lutego postaram się oscylować pomiędzy 1900-2000 kcal.
I jeszcze jedno pytanie,może ktoś odpowie :) Ile posiłków nadzień jeść ?Lepiej 4 czy 5? Trzymacie się stricto odstępów pomiędzy każdym z nich?
Chaotycznie. Strasznie :P Ale mam nadzieję, że ktoś się odezwie :)

A! I byłabym zapomniała :P Dobre wieści są takie, że nie urosłam tylko wszerz :D Mam centymetr więcej wzrostu :D Jak widać od liceum wiele się zmieniło xD

Hej, co do ilości posiłków jedz jak Ci wygodnie, 4 czy 5 nie ma znaczenia :) I druga sprawa: w misce masz mnóstwo nabiału, w każdym posiłku. To nie jest najlepsze źródło białka, masz masę innych produktów, postaraj się ograniczyć ten nabiał do ok 150g dziennie, najlepiej w 1 posiłku a jeśli ciężko bardzo Ci ograniczyć, najlepiej zrobić sobie "odwyk" na jakiś czas

a brakuje ci chromu ze chcesz suplementowac ?
Jesz tyle posiłków by bylo ci wygodnie nie byłaś głodna i mialas energie.

Zrozum , ze nie ma jakis wytycznych niezmiennych jak ziemia krazaca wokol slonca

Na razie się uczę :) Więc dziękuję za 'korekty' :)
Chrom faktycznie odstawię, bo braku chyba nie mam.. Po prostu czytałam, że niektórzy to łykają,tym samym ograniczając łaknienie, bla bla bla...