[M]malgorzatap/DT(pods.54,58)

Dzien 14 trening B
jedyny komentarz - przetrwalam go







z aktywnosci dodatkowych - odsniezanie




Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-01-29 13:00:20

Skromniutka miska, jeszcze bardziej skromńie wyglada to na talerzu
A aktywność wola o wiecej

malgorzatap

Skromniutka miska
A aktywność wola o wiecej

mam tam samo....rano wstaje taka glodna..ze wciagnelabym slonia... glod czuje glod ( a w misce mam mniej)

Jak to rzekła ongiś Magdalena vel wrong: kiedy w brzuchu burczy, to sadło płonie

leah

malgorzatap

Skromniutka miska
A aktywność wola o wiecej

mam tam samo....rano wstaje taka glodna..ze wciagnelabym slonia... glod czuje glod ( a w misce mam mniej)

rano to jeszcze jest w miare - czasu malo, szybko wrzucam cos i lece ale po poludniu - jak patrze na te porcyjke na talerzu - gora warzyw to jakos ratuje no i sobie powtarzam,ze sa takie,ktore maja gorzej

Martucca

Jak to rzekła ongiś Magdalena vel wrong: kiedy w brzuchu burczy, to sadło płonie

tez sobie to codziennie mowie jak w zoladku pustka

dzien 15 trening C




1A - czulam,ze nie ma co wrzucac wiecej bo technika na tym ucierpi, w ostatniej serii ostatnie razy ledwo
1B - marniutko, lewa strona ledwo-ledwo, w ostatniej serii musialam przerwac, dobilam po kilkunastu sekundach odpoczynku
2A - myslalam,ze uda sie wziac wiecej ale wybilam sobie te mysli w trakcie
2B - niby ok ale po wykrokach ciezko trzyma sie te pilke w trzesacych sie nogach
3A - w ostatniej serii tak chcialam zrobic jednym ciagiem ale w polowie 14 opadlam z sil kompletnie, po kilku sekundach jednak sie udalo dobic
3B - niezmiennie stwierdzam przy tym cwiczeniu,ze te laweczke mam stanowczo za wysoka
Generalnie jakos tak bez werwy dzisiaj ale nawet przy szybkim skakaniu nie udalo mi sie wygenerowac szybszego tetna - czyzby to znak adaptacji czy wrecz przeciwnie - totalnego upadku

Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-01-30 12:57:32

Adaptacja Zmierz sobie spoczynkowe (po przebudzeniu). Ciekawa jestem, jak się ma do tych teoretycznych wartości dla wieku
Jak tam zima u Was? W Kbh zimno i wietrzyście

jakis miesiac temu mialam 59/min musze porownac teraz,
a co do pogody to ciagle sypie a jak nawet nie sypie to zawiewa i kazde wyjscie z domu laczy sie z odsniezaniem (dodatkowa aktywnosc)

Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-01-30 13:03:29

Jutro planowo DNT poza tym całodzienny kurs wiec miska nieliczona
Marta - ty wiesz co znaczy kurs tutaj wiec sie przygotowałam - śniadanie zjem w domu wiec omine dmuchane buły z dżemem , w ramach przekąsek mam naszykowane suszone mięcho a na lunchu zawsze coś zjadliwego sie znajdzie. Potem kolacja w domu wiec coś sie tam doje jak będą braki
W sobotę powtórka z rozrywki, tyle,ze w domu powinnam być ciut wcześniej wiec liczę na to,ze wieczorem trening sie uda.

dwa dni bez meldunku i musialam sie szukac na drugiej stronie
kurs odbyty, egzaminy zdane, certyfikat w portfelu
miska byla czysta a przed chwila skonczylam trening - bez napedu,sily takie sobie wiec szczegolnego progresu brak - najtrudniej bylo w pierwszych seriach bo pomimo rozgrzewki jakas tak zesztywniala bylam





1A – ciezko, lewa ciagle się ociąga
1B – chyba więcej będzie mi ciężko wziąć bo lapki nie wytrzymują
2A –nieodmiennie mam wrazenie,ze hantle domowe sa cięższe chociaż waga mowi co innego
2B – gimnastyka ze sztanga wiec ciężko wziąć więcej
3A – slabizna
3B – jak zwykle no comments
czas jak widac tez marny, ciezko bylo sie sprezyc



Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-02-01 20:29:55

malgorzatap

dwa dni bez meldunku i musialam sie szukac na drugiej stronie
kurs odbyty, egzaminy zdane, certyfikat w portfelu

Gratulacje!