W tym roku spamu nie będzie

no teraz Szpilka - Zimnoch ma sens ... a co do przygotowania fizycznego to żeczywiscie ... Wach , Szpilka , Wawrzyk i inni prezętujz sie wyśmienicie ... muskulatura ... kondycja ... siła 100 % formy widac że im zależy

Poza K2 to niewielu białych ciężkich dobrze wygląda chyba, nie? I w sumie chyba zawsze tak było.

Czarnuchy to maja geny, to fakt im łatwiej o łapanie masy miesniowej

rasista

wiadomo,ze gen maja lepszy,ale Wład wyglada jak terminator,a nasze asy... juz mniejsza z Wachem i Wawrzykiem,bo to 7 liga,ale Adamek i Szpila to (mieli byc) nasi "przyszli mistrzowie",a wygladaja jak sredni po obozie przygotowawczym w KFC. Z drugiej strony nie ma co miec pretensji,bo maja takie warunki,a nie inne,a za wszelka cene chca zarobic mozliwie najwiecej,wiec pozostaje im wychodzic w takiej formie. szkoda tylko,ze rozbudzaja u wielu jakies nadzieje na to,ze sa w stanie cos ugrac w krolewskiej kategorii bedac tak naprawde skazanymi na porazke juz z gory

Wawrzyk to zupełnie wygląda jak pimpuś, duże bejbi takie, to dobry materiał ale na przedszkolanke

w ogole jest to mimo wszystko fenomen. nie chce sie pastwic nad Szpilka,bo jest mi obecnie obojetny,ale gosc bez warunkow,ciosu,defensywy i kondycji,popelniajacy ciagle te same bledy i chyba zwyczajnie niereformowalny,stal sie nadzieja na pas w ciezkiej dla wielu Polakow to pokazuje jak naszemu narodowi potrzebne sa jakiekolwiek sukcesy.

tez pozniej sie podniecamy sukcesami w sportach uprawianych przez 8 panstw,ktore sledzi na swiecie 11 mln ludzi,w tym 6.5 mln Polakow jak skoki,biegi narciarskie,zuzel,itp,a Artur Szpilka jest nasza nadzieja na pas,choc nie ma ku temu zadnych przeslanek

tak,jestem dzis hejterem i wszystko to wymyslilem

jedynie andrju kawał chłopa był. Może nie z sylwetką jak kliczki ale kawał chłopa, naturalny cięzki a nie spasieni 90 kilowcy

no Andrew taaaak. strasznie szkoda,ze nie udalo mu sie siegnac po pas.

mniejsza z walkami z Lewisem,Tysonem,czy nawet Bowe,ale mial jeszcze pozniej trzy szanse i pewnie do dzis mu sie to sni po nocach. mnie by sie snilo

z garem nie tak u niego było i wyszło jak wyszło. co by nie gadali, to jest legendą i szpilki, adamki, wachy i inni razem wzięci takich emocji nie dostarczą jakie dawał Andrzej i mogą mu torbę na trening nosić.

szkoda,ze nie wszyscy sa tego swiadomi i tym bardziej szkoda,ze zakonczyl kariere w takim,a nie innym,stylu,bo pewnie przez kolejne 15 lat nie bedziemy mieli takiego ciezkiego.