Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Poprzesuwałem cele - póki nie zbliżę się do kraty nie robię masy - mam obwód teraz 81cm (startowo 96) ale jeszcze jestem oblepiony tłuszczem nie idę na masę - p******e to na razie - BF pewnie około 18% - ważne że nie jestem na tyle zadowolony żeby teraz masować - czuję że zniszczyłbym w ten sposób część z prawie 5 miesięcznej redukcji.
Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
23820
Ronin.- takie roztrenowanie może pomóc przy zastoju. Poza tym pomoże zaleczyć.małe kontuzje, naderwania itp. Ogółem to powinien być czas totalnego odpoczynku od wszelkich aktywności, ale ja np zrobiłem sobie kilka krótszych biegów bez napinki na czas czy kilometry. Tak dla rozruszania się. Co ciekawe po roztrenowaniu waga zaczęła lekko lecieć w dół.
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
U mnie waga ostatnio znowu ruszyła w dół - ale biorąc pod uwagę że był czas świąteczny mogłem prawdopodobnie nie przyjmować tyle płynów ile należało - zawsze jak mam rozplanowany dzień to jest to minimum 2,5l/dobę - jak dzikie dni - nieplanowane to ciężko powiedzieć i chyba właśnie wody mi ubyło więc nawadnianie - moim zdaniem często pomijana kwestia a równie ważna co jedzenie.
Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
23820
Ja problemów z odwodnieniem nie miewam, piję dużonw ciągu dnia. Samej wody do 2litrów, ze 2 litry czerwonej herbaty (nie pobudza a piję wieczorami w pracy) z 600ml herbaty imbirowej z cytryną (to już w domu po pracy), z litr kawy z mlekiem, capuccino przeważnie.
Tak więc jak gorąco i do 6litrów płynów dobijam. Ale ja w kuchni robię, więc rozumiesz. W takim biegu na 10km na przykład tracę spokojnie z litr płynów, które też uzupełnić trzeba.
Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
23820
Do porannego capuccino wchodzi mi 250ml mleka w formie piany. Capuccino na podwójnym espresso. Samo espresso więc 50ml, co daje 300ml minimum. Dwie takie w pracy około 14-16. Nie czuję żadnego pobudzenia a piję tak od kilku lat.
Ronin78
Gwid
mówisz do rzeczy w końcu ;-P
Amidoman
