Ziki wiem ze cwiczenie nog na oddzielnym treningu (tak jak to kiedys robilem) zalatwia problem ale klucz w tym ze ja wolalbym nie laczyc innych partii bo na takim treningu najlepiej rosne.
Coolbart oto moj trening na mase:
poniedzialek - klatka: ok 1h20min
wyciskanie na plaskiej 5 serii
wyciskanie na skosie 5 serii
wyciskanie sztangielek na malym skosie 4
rozpietki ze sztangielkami 3
pompki na poreczach lub rozpietki na maszynie 3 serie
sciaganie linek wyciagu 4 serie
wtorek - biceps ok 1h20min
uginanie ramion ze sztanga 5 serii
uginanie ramion ze sztanga lamana 4 serie
uginanie ramion ze sztangielkami na lawce pod katem 45st 4 serie
modlitewnik lub czesciej uginanie ramion ze sztangielka w opadzie tulowia (na szczyt bica - jak w Pumping iron :) )
no i teraz lydki
wspiecia na palce na maszynie
czwartek - barki 1h
wyciskanie sztangi w waskim chwycie siedzac z klatki - 5 serii
wznosy sztangielek bokiem - 5 serii
cos jak odwrotne rozpietki na laweczce 5 serii
podciaganie sztangi do brody 5 serii
piatek 1h30min
triceps
wyciskanie sztangi waskim chwytem 5 serii
sciaganie drazka na wyciagu 5 serii
pompki na poreczach 5 serii
i ewentualnie na koniec jakies cw izolujace
nogi
przysiady - 5 serii
prostowanie nog na maszynie - 5 serii
uginanie nog na maszynie - 5 serii
sobota - 1h
plecy
podciaganie na drozku do klatki 4 serie
sciaganie wyciagu 4 serie
przyciaganie sztangi do brzuch w opadzie tulowia 5 serii
przyciaganie sztangielek do brzucha w opadzie tulowia 4 serii
Wiem ze wyglada to na za duzo cwiczen ale na mnie to najlepiej dziala.
Zaczynanie treningu od lap to wedlug mnie podstawa przyrostu na nich.
sciaganie linek