Dziennik treningowy metalowca- Lafay

Elegancko to wygląda. Trzymasz diete ?

pompa lekka, zdj robione jakąś godzinkę po treningu :)
dietę staram się trzymać, choć nie zawsze wychodzi i zdarza mi się zjeść jakieś śmieciowe żarcie ale zawsze w głowie orientacyjnie wyliczam bilans i dociągam do +2800 kcal :)

Super forma. ;)

Śledzę, mógłbyś dać jakiś link do informacji na temat tego Lafaya? Tak, zeby było krótko ale treściwie? Bardzo fajne efekty.

https://www.sfd.pl/Trening_metoda_Oliviera_Lafaya__Proteo_system-t743198.html
uprzedzę autora i dam już ten link.

Nieźle, a pokażesz również plecki i/lub nogi?? Bo jestem strasznie ciekawy jak całość się prezentuje. Tutaj świetnie.

Lafay ogólnie jest nastawiony na zestaw dyskotekowy, ale szczerze mówiąc w tym konkretnym planie mi to tak nie przeszkadza, bo plecy też są uwzględnione, a wielkich dysproporcji sobie człowiek, ćwicząc z obciążeniem własnego ciała, nie zrobi.

Powodzenia Metalowiec, leć dalej! Sylwetkę masz lepszą, niż niejeden bywalec siłowni.

Konkretnie klata pełna taka się wydaje no a brzuch tarka jest tylko czekać na lato i jazda :) Ile tam w klacie siedzi?

Forma konkret, zaskoczyłeś mnie in plus

No widać że chłopak ma gen ;)

Udowadnia, że przy treningu w domu też można fajnie wyglądać najważniejsze to chęci i samozaparcie, bo co z tego że koleś chodzi na full wyposażoną siłke jak mu się nie będzie chciało ćwiczyć