http://www.body-factory.pl/showpost.php?p=27113&postcount=4
Tak sobie pomyślałem po lekturze tego artykułu, że moje przybieranie tłuszczu na masie być może nie jest wcale spowodowane zbyt wolnym metabolizmem tylko złym komponowaniem posiłków - np. kanapki z jajkami to połączenie sporych ilości węgli z tłuszczami. Uczę się powoli komponować posiłki, w których węgle lub tłuszcze dominują kosztem drugiego, ale to trudne zadanie. Jak już to ogarnę to wyznaczę sobie limit ładunku glikemicznego jaki mogę przyjąć, gdy w posiłku będę mieć więcej niż kilkanaście gram tłuszczu. Ale to już pewnie w 2014.
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html