Pod hasłem progres
1A. Mostek biodrowy ze sztangą 2 serie 31kg - trochę mnie ta sztanga zaczyna przezynac ale generalnie OK, ciężaru nie zwiekszalam bo nie chciałam tracić czasu na dokladanie w 1B ale w ostatniej dorzuciłam krążki bez przykręcania i poszła seria z 32 kg
1B. Wioslowanie sztangą w opadzie tułowia 3 serie po 31 kg - ciezko dociagnac tak,zeby bylo prawidlowo do konca
2A. Box przysiad ze sztangą 36 kg, 2 pełne ( ostatnie dwa w drugiej serii gorsze technicznie a zachwianiem i trochę ciagnieciem do przodu, ostatniej 2/3 bo następne juz z pokladaniem sie na uda wiec przerwalam
2B. Pompki 3 serie - ostatnia ledwo ale do końca niziutko
3. RDL w wersji amerykańskiej 3 serie z 40 kg udało mi sie w ostatniej nie upuścić sobie sztangi na nogi
4. Unoszenie wyprostowanej nogi w leżeniu na boku 1 seria na stronę - OK
5. Spięcia brzucha na piłce trzymając hantlę oburącz, tuż poniżej obojczyków 2/3 serii 11kg - wiecej sie po prostu nie podniosłam
6. “Wyciskanie” liny wyciągu ze skrętem klęcząc 1 seria na stronę - było z 2 gumami, łącznie 22 lbs
Nie wiem jak resztę tygodnia zaplanować ciezko z czasem mam
Miska na jutro, jakoś glodowo to mi wyglada jak patrzę na pojemniki
Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2013-12-10 23:23:42
Your workout is my warm up
http://www.sfd.pl/konkurs/malgorzatap-t1015193.html
http://www.sfd.pl/malgorzatap/DT_pods.54_-t960856.html