SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

neevsky DT - VLCD, Pain is only temporary.

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 65235

Formularz - Proszę o pomoc

Wiek

20

Staż na siłowni

2 lata

Dieta (przedstaw ilość spożywanego białka, węglowodanów i tłuszczy)

280B, 280T, 430W

Ile i jakie przebyte cykle sterydowe

Test4Life

Opisz swój plan treningowy

Split 6xweek
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1596 Napisanych postów 56736 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
arnold69
szkoda, że tak szalejesz bo byłeś na dobrej drodze, obyś wrócił na tory


To co się stało to istny cud. Neevsky zaczął jeść jak chłop.

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
flex1976 Trener Personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 9077 Napisanych postów 82786 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 700115
może jeszcze będą z niego ludzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 19495 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 112645
Dzień 34 VLCD

Nogi:
Wyprosty obunóż 8x12-10, ostatnie serie parę dropsetów
Wyprosty jednonóż, naprzemiennie, bez przerw 4 serie, 10-5 powtórzeń
Uginanie podudzi 5x15-10

Plecy:
Ściąganie drążka szeroko, nachwyt 5x12
Ściąganie drążka podchwytem 3x12
Pull-over 3x12

Aero
Bieżnia, 45 minut, 4-6km/h, 3,5-4% pochył, 350kcal


Miska: 500g twarogu chudego, 3 jajka, trochę rodzynek i kanapka jedna

________________________________________________


Dzień 35 VLCD, waga 72, więc zeszło 2kg po depletion


Aero
Bieżnia, 50 minut, 6,5km/h, 3,5% pochył, 450kcal



Zmieniony przez - neevsky w dniu 2013-12-05 22:16:14

Nie mądrkuj.

milczeks! <3

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 339 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28806
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51575 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
zeszla juz woda po ladowanku? :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 19495 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 112645
Dzień 36 prawie VLCD , DNT


____________________________________________________

Dzień 37 VLCD, waga 71,4kg

Klata
Wyciskanie siedząc na maszynie 6x15
Barki
Wyciskanie z przodu 6x15
Plecy:
Ściąganie drążka szeroko, nachwyt 6x15-12
Triceps:
Prostowanie nachwytem, 6x20-15

Aero
Bieżnia, 50 minut, 6-6,7km/h, 3,5 pochył, 450kcal, 5,5km

Dzisiaj wątróbkę w piekarniku sobie zrobię. Nienawidzę wątróbki i mam odruchy wymiotne, ale z głodu zjem wszystko

Żyły na łydkach wyszły ostatnio, z brzucha też zaczynają wyłazić, ale mam tak małe mięśnie brzucha, że mimo małej ilości fatu to żadnych kostek praktycznie nie widać. Na masie będę robił priorytet na brzuch i nogi.



Zmieniony przez - neevsky w dniu 2013-12-07 14:34:04

Nie mądrkuj.

milczeks! <3

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 826 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 203174
Może spróbuj sobie 2 cheat meal w tygodniu.

3) Sugerowany czas trwania diety, ładowania, cheat meale etc.
Kategoria 1: 11-12 dni ciągłej diety zakończone 2/3-dniowym ładowaniem
Kategoria 2: 2-6 tyg. diety, w trakcie każdego tygodnia dozwolony jest jeden sensowny cheat meal oraz należy przeprowadzić 1 raz w tygodniu ładowanie (ładowanie trwa max 5h, najlepiej by się odbyło PO treningu siłowym)
Kategoria 3: 6-12 tyg. diety, 2 cheat meale w tygodniu, 0 ładowań

dla jasności:
cheat meal = dowolny posiłek
ładowanie = wysokie węgle, niski fat
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 19495 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 112645
Wyjście z ketozy na tej diecie to chyba najgłupsze co można zrobić (co się przekonałem osobiście) . Nie ma opcji, by zjeść jeden cheat meal (chyba, że ma z 5000-6000kcal), bo apetyt jest niepohamowany wtedy i zacznie się wpieprzać wszystko w zasięgu wzroku bez opamiętania. Na drugi dzień jest jeszcze bardziej cholerny głód i zaczynasz jeść kolejny dzień . Na 3 dzień jak się weźmiesz w garść to jest znowu walka, by wchodzić w ketozę jak najszybciej. I tak cały deficyt co udało Ci się zrobić przez tydzień idzie się yebać w parę godzin. Najlepiej żadnych ładowań nie robić, bo to tylko chwilowa przyjemność, a potem jest tylko gorzej.
Dopóki się jest w ketozie, tak jak byłem przez pierwsze 3 tygodnie to wszystko jest dobrze. Po pierwszym ładowaniu, poszło drugie i jakbym dzisiaj się nie powstrzymał to by poszła cała blacha ciasta i zacząłbym znowu wpyerdalać jak świnia.

Teraz już zaczynam sikać co 30 minut, więc wchodzę w ketozę znowu i mam nadzieję, że nie popełnię tego błędu, że zacząłem robić ładowanie. Jak mocz zaczyna walić acetonem, czyli jak jest się już w mocnej ketozie to nie ma nawet ssania na żarcie takiego.

Nie mądrkuj.

milczeks! <3

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 88 Napisanych postów 4161 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 120116
Też miałem ten problem z cheatami. Jak chciałem zrobić jeden dzień lekkiego oszukiwania to albo wychodziło z 10k kcal, albo przeciągało się do dwóch dni. Dopiero pod koniec redu udało mi się ograniczać do 2-3 posiłków tak z 5k kcal i z każdym kolejnym było łatwiej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 19495 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 112645
Dzień 38 VLCD


Dzisiaj nietreningowy, robię sernik na cały dzień z kilo twarogu, więc trochę więcej białka wyjdzie, 25g węgli więc bez problemu.
Mam nadzieję, że starczy mi na chociaż 4 posiłki bo inaczej zesram się z głodu .

Tak z innych rzeczy to jestem od paru dni na takim pseudo IF, zaczynam jeść od 13-14 godziny, rano tylko trochę warzyw.

Nie mądrkuj.

milczeks! <3

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PROPIONATE APMAK

Następny temat

Glikokortyko-steroidy, a sterydy anaboliczne

forma lato