[BLOG]marezecki/Dziennik żywieniowo-treningowy

W Białym u siebie wszystko gra, ale w okolicach akademika nie mam mięsnego, jedynie lidl/biedronka, a tam wiadomo jak jest. A więcej na wagę nie kupię, bo mamy ograniczone miejsce w lodówce. Jak każdy wałówy z domu nawiezie to jest problem .

Pozdrawiam! :)

DZIEŃ 49 DT

Witam,
wracam dzisiaj do gry. Od wtorku nie miałem czasu ani możliwości na treningi. Byłem w odwiedzinach w domu, trochę spraw miałem do załatwienia, trzeba było odwiedzić rodzinkę, znajomych. Z miską też poluzowałem, jadłem 'po domowemu', aczkolwiek na oko nie wychodziłem ponad 2500kcal.

Dzisiaj powrót, mimo że dziś wypada dzień nietreningowy to jednak nadrabiam.

TRENING:
rozgrzewka przed każdym ćwiczeniem z mniejszym obciążeniem

-przysiady 5s 5p 60-70-70-80-90;
-wyciskanie hantli na barki w siadzie 5s 8x21kg 8x21kg 8x21 6x23 6x23;
-podciąganie na drążku podchwytem 4s max 8-6-6-4 (+kilka ruchów z pomocą);
-renegade row 5s p5 23kg;
-wyciskanie hantli na klatkę dolny skos 4s 12x26 10x28 8x28 6x30;
-biceps hantelkami w siadzie 3s 12p 11kg;
-francuskie wyciskanie sztangą łamaną leżąc 3s 12x22kg 10x32kg 10x32kg;
-pompki odwrotne na triceps z nogami na ławce (nie wiem jak to nazwać, ale chyba wiadomo o co chodzi) 1xmax;


MISKA:
okno 16-22



Co mnie zastanawia i skłania do zmian, to to, że duż ostatnimi czasy jadłem mięsa mielonego. Czy to z lidla, czy z biedronki, generalnie zwykle paczkowane. Czy to łopatka czy inna część wg. kalkulatora potreningu zależnie od opcji, którą wybiorę zawartość białka i tłuszczu różni się znacząco (to samo na myfitnesspal). Raz jest to (odpowiednio BT) 90/60, raz 105/20, a jeszcze inna opcja to 90/>100. Może w tym tkwi problem z redu i bilans kcal był tak na prawdę mocno przekłamany? Od dziś nie jem wieprzowiny, wołowinę z rzadka. Bazuję głównie na kurze, wrzucę ryby.

Pozdrawiam!


Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-11-30 17:58:55

Na każdej paczce masz podane podzial makro, nie wiem gdzie jest problem.

Dokładnie podział na b/t/w zawsze jest a tak swoją drogą nie kupuj pakowanych mięs mielonych, tylko kup np. łopatkę i każ zmielić Ładnej Pani przy Tobie :P

Jak będę w pobliżu mięsnego to i zajrzę, wiadomo. Jednak sytuacja jest trochę niekomfortowa, pisałem wcześniej o tym. A jakby btw było to bym nie miał problemu, taki głupi nie jestem. Oglądam produkty i w ciemno nie wrzucam wszystkiego w kalkulator :<...

W tym mielonym paczkowym w ujj fatu siedzi zawsze

To może być przyczyna cienkiej redu :>. Teraz zmieniam to, definitywnie!!

Pozdrawiam

wczorajszy, zaległy wpis

DZIEŃ 50 DNT

Wczoraj dzień bez wysiłku fizycznego, raczej na spokojnie.

Miska:

Dzień 51 DT

Rano uczelnia, później dalej sprawy z nią związane. Generalnie całe przedpołudnie na mrozie :).

TRENING:
-rozgrzewka ogólna+przed każdym ćwiczeniem seria poprzedzająca z mniejszym obciążeniem

Wyciskopodrzut na kolanach - 15x40kg/10x45kg/5x47kg;
Wiosłowanie w opadzie - 15x60kg/10x64kg/5x68kg - dość ciężko szło;
Martwy ciąg - 15x80kg/10x85kg/10x89kg/6x94kg - plecy idą ale palce nie dają rady;
Wyciskanie na płaskiej - 15x50kg/12x58kg/8x64kg/2x70kg - tu jest progres, co cieszy;
Rozpiętki na płaskiej 15x11kg/15x11kg;
Wykroki 15x9kg/10x11kg/5x13kg.

SUPLE:
5g mono z rana

MICHA:

ENDO siła !