Dzisiaj nic nie zakłóciło moich planów.
Trening odbył się; za to dzisiejsza miska nie jest zbyt dobra.
Info o treningu wstawię jutro. Teraz napiszę tylko, że robiłam martwy ciąg pod okiem trenera z obciążeniem łącznym 5kg
Trener twierdzi, że pod względem technicznym mc wykonuję bardzo dobrze.
Ogólnie jakoś widzę, że jestem zmęczona po siłowni. Tzn. nie tylko bezpośrednio po ćwiczeniach, ale chyba w ogóle daje mi w kość.
Od końca października do teraz złapałam już grypę i jedno przeziębienie, więc coś z moją odpornością jest ewidentnie nie tak.
Jestem alergikiem z problemami z zatokami, może dlatego szybko łapią mnie takie infekcje.
Kiepska micha
Zmieniony przez - chloe w dniu 2013-11-26 20:32:51