Spam: edukacja to bzdura, 50 000 postów = matura

Czesc

Barszczyna

WoS i Angielski rozszerzony. Jestem po profilu humanistycznym, bo chciałem iść na Prawo... A poszedłem na lewo. Tak szczerze, to poszedłem w zasadzie z przypadku na ten kierunek i zdarzyło się tak, że strasznie mi się on spodobał i mocno mnie zainteresował. Choć i tak żałuję, że nie zdecydowałem się na Prawo, bo zawsze mnie jarało.

Oj, nawet nie wiesz jak będziesz żałował za 5 lat

szczególnie przy wypłacie. adwokaci i radcy prawni mało nie zarabiają

Malo nie zarabiaja, ale jest to zamkniete srodowisko, jezeli nie masz w rodzinie osoby lub tez znajmego co prowadzi kancelarie mozesz pomarzyc o pozytywnym wyniku po zdaniu aplikacji;p Same zdanie egzaminu na aplikacje nie daje Ci gwarancji na super zycie. Teraz na topie to beda komornicy!

Zmieniony przez - Slawod1 w dniu 2013-11-22 08:33:25

akurat znam dwie takie osoby i jest troche tak jak mówisz. nawet żona jednego goscia robi teraz studia i te wszystkie papierki żeby ją wkręcił w branżę


Zmieniony przez - Crazy_Thug w dniu 2013-11-22 08:35:34

Niestety takie jest zycie, jezeli chcesz miec dobrze platne stanowisko to musisz miec ,,plecy", chyba, ze masz sporo szczescia a takze samozaparcia i przy szczesciu osiagniesz niezly prog karierowo-kasowy.

nie wierzę w szczęście chociaż wiem że są takie przypadki

Wlasnie dlatego szczesciu trzeba pomagac, ostatnio widzialem w gazecie artykul, ze osoby w przedziale wiekowym 20-30 lat to w Europie pokolenie stracone, ktore ma ciezko w ogole sie odnalezc na rynku pracy, bo brakuje miejsc pracy i jest spore bezrobocie w tej grupie wiekowej.

znam to może dużo powiedziane ale wiem o wielu osobach z mojej branży które właśnie pomagają szczęściu. moze nie trzepia jakis kokosow jak radca prawny ale też wiedzie im sie dobrze

Pandarek

Barszczyna

WoS i Angielski rozszerzony. Jestem po profilu humanistycznym, bo chciałem iść na Prawo... A poszedłem na lewo. Tak szczerze, to poszedłem w zasadzie z przypadku na ten kierunek i zdarzyło się tak, że strasznie mi się on spodobał i mocno mnie zainteresował. Choć i tak żałuję, że nie zdecydowałem się na Prawo, bo zawsze mnie jarało.

Oj, nawet nie wiesz jak będziesz żałował za 5 lat

Koledzy wyżej napisali powód, dla którego masa ludzi - w tym ja - rezygnuje ze studiów prawniczych. Ja niestety nikogo w rodzinie nie mam, kto otarł był się o Prawo (chyba, że chodzi o jego łamanie...). A studiować dla samego faktu studiowania mi się nie uśmiecha. Bo raz, że nie jestem alkoholikiem i imprezowiczem, dwa, że jednak wypadałoby zarabiać jakiekolwiek pieniądze ponad najniższą krajową, a po Logistyce podobno z pracą większych problemów nie ma. W zasadzie to już kilka ofert tylko w tym miesiącu w mojej wsi 60tys ludzi widziałem, więc jestem pełen optymizmu.