Spam: edukacja to bzdura, 50 000 postów = matura

Niby tak, ale i tak koszt tego spalania będzie w przybliżeniu połowę mniejszy.

Barszczyna

Slawod1

To po jakim czasie Ci sie zwroci ta instalacja gazowa do takich aut?? Po roku?? Szczerze watpie, chyba, ze bedziesz non stop jezdzil takim autem

Generalnie im wyższe spalanie, tym szybciej się zwróci taka instalacja. Czyż nie?

Przy zalozeniu, ze bedziemy sporo jezdzic przynajmniej blisko badz powyzej 20k km rocznie, przy takiej eksploatacji auta mozliwy jest szereg innych usterek.
Ja wcale nie neguje instalacji gazowej, jedynie smieszy mnie instalowanie ich w drogich autach. Tak jak pisal Hekade mial gosc hajs na takie auto to powinien miec kase na benzynke czy diesel.
Niedlugo cena gazu pojdzie w gore wiec nie wiem czy tylu entuzjastow bedzie.

moj sasiad kupil merola za 300 klockow i wsadzil tam gaz

czemu pojdzie kvrwa?

Przeinaczasz słowa Chekade/nie czytasz do końca/nie czytasz ze zrozumieniem.

Hekade

Jak sie ma kase na auto to powinno sie i miec hajs na gaz

A usterki zdarzają się zawsze. Wiadomo, że im bardziej ingeruje się w fabryczną konstrukcję pojazdu, dodając nowe elementy, tym większe ryzyko, że coś strzeli.
No o tej cenie gazu w górę to się już drugi rok mówi. Wiktor, akcyzę mają podnieść coś o 400% niby, ale jak dla mnie, to to nie przejdzie. Zabiją gospodarkę do końca.

Jeśli chodzi o powód, to za mało hajsów widać zdzierają.

Barszczyna

Przeinaczasz słowa Chekade/nie czytasz do końca/nie czytasz ze zrozumieniem.

Hekade

Jak sie ma kase na auto to powinno sie i miec hajs na gaz

A usterki zdarzają się zawsze. Wiadomo, że im bardziej ingeruje się w fabryczną konstrukcję pojazdu, dodając nowe elementy, tym większe ryzyko, że coś strzeli.
No o tej cenie gazu w górę to się już drugi rok mówi. Wiktor, akcyzę mają podnieść coś o 400% niby, ale jak dla mnie, to to nie przejdzie. Zabiją gospodarkę do końca.

Fakt nie doczytalem co napisal, spojrzalem na szybko, pozniej zajalem sie praca i przeinaczylem;p Moj duzy blad, ale spokojnie czytanie ze zrozumienie mam opanowane, jakos pokonalem te wszystkie szczebla edukacji.
Z gazem to Ruski kombinuja aby Polakom ,,ulatwic", niestety Polska ma tak skonstruowane umowy z Naszymi wschodnimi przyjaciolmi, ze praktycznie godzimy sie na ich warunki bez negocjacji.

Spokojnie, żadnej spiny nie łapię. Gdybym chciał, to bym napisał tylko, że nie czytasz ze zrozumieniem.

Zapewne nic w tej kwestii się nie zmieni...

Oby sie nie zmienilo, bo nie ukrywajmy to jeden z glownych surowcow strategicznych obecnie. Ich cena spowoduje wzrost cen w innych segmentach gospodarczych.

Na gorsze, oczywiście.