[BLOG]Jakob94/Walka na IF'ie [Pods. redu. str. 37]

Hmm ale jak rozumiec cardio o lekkiej intensywnosci?

Pewnie coś około 75% maxa. Widzę, że się niezła gadka rozkręciła, a mi się okno wydłużyło bo wpadło 1,5h orlika ! Bardzo się cieszę. Jutro na 17 dogadałem salę, więc trening w niedzielę i cardio nie będzie, tylko jutro granie. Cieszę się niezmiernie. Idę zobaczyć czy mozzarela się na wątróbce już stopiła.

Dzień 20

Uf, jestem już po graniu. 1h30min ostrego zap******u na sali za piłką. Teraz drugi posiłek, zostały jeszcze 2. Dziś okno 16-22. Jutro siłka i FBW.

Trening:

1h 30min gry w piłkę na hali

Suple:

Witaminy i minerały

Dzień 21

I tak o to 3 tygodnie jak z bicza strzelił. Dzisiaj poszedł konkretny trening na konkretnej intensywności. Micha trzymana, co tu dużo mówić, jedziemy dalej. Foty nie satysfakcjonują, jednak na mierze ciągle się coś zmienia.

Waga- 100,5 (-3,1kg)
Pas- 101,5 (-1,5cm)

Spektakularnie nie jest, ale idzie równo w dół. Jeśli w następnym tygodniu nie zleci, to ucinam 20g węgli. Intensywność interwałów i cardio(o ile zmieszczę je) będzie szła w górę. Olewam w tym tygodniu tabatę i idę normalnie zasuwać na dwór. Intensywność treningu i zajęć interwałowych plus cardio, myślę, że nie będę musiał jeszcze ucinać.

Trening:

Ściąganie drążka górnego nachwytem 4s
Wyciskanie hantli skos minus 4s
Wykroki ze sztangą 4s
Wyciskanie sztangi wąsko 3s
Uginanie ramion na ławce skośnej 3s
Podciąganie drążka wyciągu dolnego do brody 4s

Suple:

Witaminy i minerały
10g mono

Jak wygląda siła na obszarze tych 3 tygodni i zwiekszanie obciążeń na treningach ?

Na początku było 5x5, teraz wszedłem na 4 serie na duże i na 3 serie w mniejszych. Jest to typowa kuźnia więc manipuluję ciężarem, ilością powtórzeń i czasem. Nie mam możliwości posiadania hantli co 1,5 albo 2,5 kg. A w interwałach robię tak, że co sesję lub co dwie ucinam czas fazy lekkiej i dodaję 5 sekund do ciężkiej. W efekcie kondycja idzie wyżej i mogę dać z siebie np. jeszcze więcej na sali bądź orliku. Nie mam czasu na notowanie itp. ciężarów. Każdy trening robię na maxa i pamiętam jakie obciążenia miałem ostatnio, nie schodzę poniżej nich. Myślę, że to dobre rozwiązanie. Co do siły to nie zanotowałem żadnych spadków na razie. Poprawa kondycji, sylwetki, samopoczucia daje mi paradoksalnie jeszcze więcej siły. Nie wiem jaki ma w tym udział (czy już ma) suplementacja monohydratem. Teraz robię to w dni treningowe po 10g ale zamawiam na dniach białko i kreatynę i zwiększę jej ilość o 5g w dni nietreningowe. Jakieś rady WaCki ?

Nie za wcześnie na kreatynę?

A czemu miałoby być za wcześnie ?

https://www.sfd.pl/Kreatyna_a_staż__czyli_dlaczego_nalezy_poczekać.-t392944.html 

za wcześnie w jakim sensie?
co jest celem i jak długo ćwiczysz na siłowni?