Ostatnio zacząłem tu nowy temat, ale przeszedł trochę bez echa. Pewnie dlatego, że trochę "bez jaj" do niego podszedłem.
Teraz więc zaczynam od nowa i liczę, że znajdę potrzebną pomoc.
Jestem typem "ektomorfika" (prawdopodobnie).
Mam 18 lat, 174cm wzrostu i ważę 56kg.
Czas więc wziąć się za siebie i zacząć ćwiczyć. Poczytałem nieco tematów, ułożyłem na ich podstawie dietę i trening.
A więc do rzeczy. Dieta wyglądałaby "mniej więcej" tak. Wiadomo, jakoś delikatnie bym ją zmieniał, zeby nie rzygać monotonią po kilku dniach jedzenia tego samego ;)
Z mojej strony, nie wiem czy aby nie za dużo białka i czy te "dania obiadowe" pomieszczę tak zaraz po sobie. Między posiłkami 5 i 6 miałby miejsce trening (FBW lub basen).
Mam zamiar chodzić na basen ok. 3 razy w tygodniu, więc dorzuciłbym trening FBW 2 razy w tygodniu, nawet tym samym planem. A jako, że nie mam dostępu do siłowni i muszę ćwiczyć w domu polegając jedynie na sztangielkach (które i tak dopiero zanabędę), to ów trening wyglądałby tak:
Martwy ciąg
Odinowe pompki
Rozpiętki leżąc/stojąc (?)
Wyciskanie sztangielek leżąc na ziemi, "floor press"
Unoszenie sztangielek w bok (?)
Podciąganie podchwytem/nadchwytem (?)
Wiosłowanie sztangielką podchwytem/nadchwytem (?)
Przysiady ze sztangielkami / przysiady na 1 nodze
Coś na brzuch ?
Wszystko seriami 12-10-8-6 (?)
Ale jakie ciężary na sztangielkach ?
W niektórych miejscach dałem znaki zapytania, gdyż nie wiem które ćwiczenia dokładnie wybrać albo czy łączenie jednych z drugimi w tym samym treningu ma sens. Może powinienem dodać więcej ćwiczeń i je rozdzielić na treningi A i B ? Może nie wszystkie potrzebne partie uwzględniłem w treningu ?
Generalnie cel jest taki, żeby urosnąć we wszystkie strony, nabrać masy, siły, poprawić sylwetkę i zbudować PRZEDE WSZYSTKIM klatkę piersiową, która chyba już całkowicie u mnie zaniknęła ;D
Liczę na waszą pomoc ;D
Pozdrawiam,
C.