NO BEZ KITU SPAMU NIE MA

To ja może pozwolę kotom coś zabić

deja vu

w sumie batony wychodzą taniej niz płot

raz na jakiś czas mam osikane drzwi wejściowe, więc jednak się ogrodzenie z kolcami przyda ;)

Vowthynowa

To ja może pozwolę kotom coś zabić

moja na początku znosiła do domu by się pochwalić to wróbelka to mysz;)
i co najdziwniejsze to żywe

Pierwsze jej łowy to takie były........miała miskę na górze z jedzeniem, i wsadziła do niej ogłupiałą mysz , a ta tam siedziała i się nie ruszała

Koty nie są normalne jednak

u nas po wsi nie chodzą dzieci po cukierki. Za to od poczatku listopada chodzą dzieci przebrane za kolędników i chcą 2zł,żeby przestały śpiewać

Kupiłam dynię,zrobię zupę na Haloween. No i wieczorem obowiązkowo horrory będe oglądać^^

koty ? One są skomplikowane Moje siedzą w domu, więc nie mają wielu okazji do kilowania

TaDrugaKasia

dorotkastokrotka

cześć dziewczyny Kasia,widze,że dostajesz pochwały od swojego Treneiro nadszedł ten czas,że nas wszystkich zadziwisz

Bo nie wrzuciłam przysiadu Jak na razie to mnie tylko waga zadziwia ;)

widziałam Twój przysiad z kotami^^zajefajny^^

ja mogę dać by nie śpiewały, ale jak będzie po wsi chodził ten pan w sukience, co udaje, że umie śpiewać co niedzielę (niestety przez głośniki) to kopertę mogę na jego oczach podpalić.