[BLOG]WaCki/[pods. masy. str.43] - Rekompozycja od str.47

ale i tak trzeba na redukcji podbijać jakoś kcal (nie mówie żeby pizgać dziadostwo)

A stala Ci waga 2-3 tygodnie, ze robiles cheat ? Robiles go bo sie przyjelo ze fajnie go zrobic na redukcji, a co za tym idzie psychika mniej obrywa bo przeciez kazdy robi cheat meale na redukcji. Nie mówie, ze ja nie jadam wiecej niz powinienem a to juz jest cheat meal, ale robie to ze wzgledu na psychike, a nie dlatego ze nagle fat przestal leciec i 80% osób robi z tego samego powodu. Jakie byly "skutki uboczne" redukcja trwala 20 tygodni a nie 12 (śmialo w tyle bym sie zwycinal trzymajac miche wg założen).

cheat mealów zabardzo nie robie jak juz to reefed ;] bo jak jestem cały czas na niskich ww to organizm dziwnie się czuje ;d

Co rozumiesz przez dziwnie sie czuje ? Bardziej sklanialbym sie ku temu, ze sam usprawiedliwiasz swoje zachowanie tym, ze organizm dziwnie sie czuje.

troche osłabiony itd a jak jestem do 100ww na dzień (przeważnie po 50g ww wychodzi) to wole podbić troche kcal i ww w jeden dzień ;] mówiąc ,że ten refeed jest po długim poście

01/10:

Dzien spedzony na niczym, troche pracy głownie wieczorem, reszte przesiedziałem, po wczorajszym przemarznieciu cos mnie choroba brala, ale juz jest ok. Kupilem nowe buty do treningu, wiec motywacja wieksza :D W piatek wazenie czy cos idzie do góry.

Trening:
Brak.


Dieta 14/10:

1.Kura z mozzarella plus burak, pomidor oraz ziemniaki.
2.Wieprzowina w sosie słodko kwaśnym z pedami bambusa.

W sumie było tylko 2 posiłki, lekka nadwyżka kcal w dniu dzisiejszym. Musze pomyślec nad daniami jednogarnkowymi, aby nie stac w kuchni (a chce jesc ciepłe, bo mi ciagle zimno), i dzielic na 4 posiłki.







Zmieniony przez - WaCki w dniu 2013-10-01 21:16:29

wiesz ze ja tez zauważyłem ze w czasie postu tez czesto robi mi sie zimno

02/10

Rano praca praktycznie do popołudnia, posiłek -> trening -> posiłek i mamy wieczór teraz relaks, oglądam akurat master szefa, przygotowywali podroby :P, osobiście potrafiłbym ogarnąć tylko wątróbkę na kilka sposobów :)

Trening:

Mocny ! Klatka + Biceps z doborem ćwiczen problemu nie mam, zbudowałem IMO bardzo dobrą klatkę poprzednim razem, więc metody nie zmieniam. Co do 2głowych hmm cisnienia na 40 w łapie nie ma, jak urośnie fajnie, jak nie cóż jest jeszcze możliwość powiększenia wizualnie łapy jedna z głów tricepsa i bardziej na to stawiam.

1.Wyciskanie na poziomej 4x
2.Wyciskanie sztangielkami pozioma "dodatnia" 4x
3.Rozpietki sztangielkami 2x dodatnia + butterfly ; 1x pozioma + btf.

1.Uginanie przedramion sztanga łamana 3x
2.Uginanie przedramion sztangielki (supinacja)
3.Uginanie przedramion sztangielki, ramiona za tułowiem 3x

Dieta 14/10:

Przed treningiem ze wzgledu na promocje w carrefourze
1. Jaja plus kanapki
Po treningu:
1. Kasza + Kura z sosem i pierdołami + pomidor.
2. Kanapki z kurczakiem

03/10
Duzo pracy, rano, południe, wieczór, wiec dzień rozwalony. Klatka zmęczona po wczorajszym treningu jest dobrze :), biceps również swoje oberwał :)


Trening:
Brak.

Dieta 16/8:

Wpadło 3 posiłki, pierwszy podzieliłem na 2, na wieczór po pracy mozzarella z pomidorem.

1. Omlety z kuraczkiem i wieprzowiną x2
2. Mozzarella + pomidor

Tak to wygląda w środku:



A tak przed zjedzeniem:






Zmieniony przez - WaCki w dniu 2013-10-03 21:35:48

ładnie to wygląda ;] jeszcze chwila i mój dziennik masowy będzie ;]