SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trzydziestka chce powalczyć o nową siebie w stylu Ladies Fit

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13582

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Witajcie,

czytam Wasze forum już całkiem długo, przeglądam dzienniki dziewczyn, a od jakiegoś czasu sama próbuję stosować do rad, ale zdaje mi się, że jednak bezpośredni kontakt będzie w moim przypadku niezbędny.

Mam 32 lata, jestem mamą i aktywnie zawodowo kobietą (choć ta aktywność w tym przepadku ogranicza się do siedzenia 8 godz. za biurkiem). Coś tam sobie ćwiczyłam i ćwiczę, od maja do września 2012 biegałam, od października aerobik na dywanie (wszystkie programy Jillian Michaels i cały ChaLean Extreme) i tak do maja tego roku. Poprawiła mi się kondycja, ale nic poza tym, bo z jedzeniem było raczej kiepsko, a właściwie powinnam powiedzieć tragicznie. Obcięłam kcal, nie bacząc na B/T/W (miałam wówczas zerową wiedzę) i schudłam jakieś 3,5 kg. W miarę jednak nabywania wiedzy (dzięki temu forum i artykułów z potreningu.pl) wzięłam się za siebie we właściwy sposób, tyle, że wciąż mam wątpliwości czy robię to dobrze.
Stąd proszę Was o pomoc. Zależy mi na:
1. Redukcji i pozbyciu się tłuszczu
2. Poprawy kondycji (i w końcu wyrzeźbieniu sylwetki)

Moja zmora to uda i brzuch, który wyraźnie odznacza się w miejscu, gdzie mam bliznę po cesarskim cięciu (dwukrotnie).

Niestety nie mogę pozwolić sobie na wizyty w siłowni, ponieważ musiałabym podjeżdżać do oddalonej od mojej miejscowości jakieś 40 km. Dlatego już jakiś czas temu zaopatrzyłam się w sztangielki 2 x 10,5 kg, mam też hantle 2 x 4kg, 2 x 2,5 kg, ekspander i obciążenie na nogi (które zakładam w czasie biegania) 2 x 0,8 kg.


Dane z ankiety:

Wiek : 32
Waga : 72,5
Wzrost : 171
Obwód w biuście(1) :90
Obwód pod biustem : 77
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 77
Obwód na wysokości pępka : 91
Obwód bioder (3): 103
Obwód uda w najszerszym miejscu: 60
Obwód łydki : 37,5
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : buzia, ramiona
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często): siłowe w domu (plan dla początkujących) x 3 w tyg., rower (z obciążeniem: dziecko 17 kg w foteliku) x 4-5 w tyg. około 1-2 godz., bieganie 30 min. 2 x w tyg
Co lubisz jeść na śniadanie: pieczywo pełnoziarniste, twaróg, jajka
Co lubisz jeść na obiad : mięso drobiowe, ryby, warzywa
Co jako przekąskę : owoce
Co jako deser : owoce, jogurt naturalny
Ograniczenia żywieniowe : nie przepadam za czewonym mięsem
Stan zdrowia: bardo dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: tak, 2 x
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłowe w domu, rower, bieganie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nie stosowałam
Stosowane wcześniej diety : obcinanie kcal na własną rękę

Jestem zmotywowana i nastawiona pozytywnie.
Dziękuję serdeczne za słowa wparcia, a także słowne nagany oraz wszelkie podpowiedzi. Jeśli trzeba coś jeszcze uzupełnić, piszcie, zaraz to zrobię.
Moja wczorajsza miska (wczorajsza aktywność: tylko rower 10 km z dzieckiem w foteliku).
I fotki
Jeszcze raz dziękuje za uwagę.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Racja, nie pomyślałam usuwając pierwszą kolumnę. Zatem uzupełniam o dane startowe



Luźne myśli o planku:
Dzięki Krewetce, która przycisnęła mnie z tym moim osiemdziesięcio sekundowym plankiem, linkom, które mi podesłała i mailem z podpowiedziami, gdzie szukać pomocy w tym temacie, zaczęłam w końcu powoli chwytać o co chodzi.
Najpierw czytałam wątek z Kliniki pośladków. W końcu skontaktowałam się z Vowthynową, bo też biła plankowe rekordy. Napisała mi jak krowie na rowie o co kaman. Oczywiście Obli i Krewetka miały rację - wisiałam sobie na stawach jak małpa na gałęzi (brakowało tylko banana). Żenada - a ja dumna z siebie jak paw wpisywałam te rekordy. Koniec końców najpierw wzięłam się za wyuczenie się tilta, a że jestem wzrokowcem zaczęłam o teorii, czyli opis Obli, google (gdzie i co mam w tym swoim ciele dokładnie), co mam zrobić by wykonać prawidłowo to ćwiczenie. Potem lustro i jak na fotkach z Kliniki przyuważyłam, że to nie wciąganie brzucha (co myślałam na początku jest kluczem), a właśnie próba dotknięcia kością ogonową mostka. Teraz w końcu poczułam co to za uczucie skrócenia mięśni brzucha. Poślady napinają się do granic możliwości i stają się twarde jak skały, mięśnie brzucha również temu się poddają. Kiedy miałam wrażenie, że w postawie stojącej złapałam ten ruch, ustawiłam się do planka, było nieco trudniej, ale postąpiłam tak samo jak w pozycji stojącej i MASAKRA!!! Może dałam radę 6 sekund!! Trzęsłam się jak galareta, nie czułam tego, że łokcie i stopy mam na podłożu, tamto się nie liczyło, miałam wrażenie, że w tej pozycji utrzymuje mnie tyłek i brzuch (co jest oczywiście dziwnym uczuciem).
Wniosek: KUMAM PLANKA i NIENAWIDZĘ PLANKA
Krewetko dziękidla Szefowej podziękowania także.


Z przyczyn osobistych (rodzinnych i zawodowych) niestety nie mogę prowadzić dziennika.
Zmieniony przez - Rarity w dniu 2013-09-29 14:08:50

Zmieniony przez - Rarity w dniu 2013-09-30 14:17:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Miska:

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zdjęcia:







...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Moja dzisiejsza miska
Coś mi nie poszło z tymi białkami i węglami.

Trening: aeroby - bieganie 35 miniut

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 10166 Wiek 110 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 124582
w regulaminie masz trening w domu
i za mało kcal 1800 to min

Zmieniony przez - mika w dniu 2013-08-09 22:55:20

If you change nothing ... nothing will change!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
mika
w regulaminie masz trening w domu
i za mało kcal 1800 to min

Zmieniony przez - mika w dniu 2013-08-09 22:55:20


Wiedziałam, że skopałam dziś miskę.
Ale powiedz proszę, co to treningu - lubię biegać, czy mogę choć raz w tygodniu serwować sobie taki rodzaj aerobów. (ponownie wracam do regulaminu i treningu domowego)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 10166 Wiek 110 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 124582
ale jaki jest Twój cel?

If you change nothing ... nothing will change!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
"Dokopać" się do mięśni na brzuchu i udach, które na pewno tam są, a tymczasem zalega je tłuszcz. A szczegółowo mieć w biodrach 98 cm a w udach 56. (o wadze nie wspominam, bo ta zjedzie w dół, jak polecą cm)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 10166 Wiek 110 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 124582
a jak nie będzie 98 w biodrach
zastanów się co chcesz robić biegać czy ćwiczyć siłowo?

If you change nothing ... nothing will change!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Hmm masz rację...
Doczytałam o treningach z regulaminu, nie wiem czemu uczepiłam się tego biegania? Chyba bardziej z przyzwyczajenia...
Chciałbym ćwiczyć siłowo, bo daje mi to dużo satysfakcji, lubię ten rodzaj wysiłku, bieganie natomiast było, jest takim czasem tylko dla mnie (mam za domem las i dosłownie to było jak powrót do korzeni, że tak to ujmę ). Ale jestem w stanie się zmodyfikować i dopasować. A jak nie będzie 98 cm, cóż 103 nie jest złe, ale jak pomyślę, o tym tłuszczyku, który się śmieje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kibicuje i obserwuję czyli łączymy się w bólu :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ogarniam się od teraz

Następny temat

Spalanie przy pomocy l-karnityny

WHEY premium