Szacuny
3
Napisanych postów
653
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
23067
Płeć : mężczyzna
Wiek : 22
Waga : 85
Wzrost : 183
Obwód klatki : 108
Obwód ramienia : 39
Obwód talii : 86
Obwód uda : 61
Obwód łydki : 40
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 16%
Aktywność w ciągu dnia : praca sezonowa, siłownia 4x w tyg
Stosowane wcześniej diety : zbilansowana
sprawa jest tego typu, że bf jest juz dość wysoki i kaloryfer z brzucha powoli znika, z drugiej strony nie chce wchodzić na redukcje, bo jak zaczne redukować to nic ze mnie nie zostanie a i tak jestem mały.
myślałem żeby na tydzień obciąć zupełnie węgle, do minimum. czy taki zabieg ma w ogóle sens? czy i tak nie strace fatu, a jedyne co zejdzie to woda i glikogen?
czy może powolutku masować dalej i póxniej zrobic porządną redukcje? bo boje się że jak nazbiera sie wiecej smalcu, to potem przy wycince mięsa poleci przy tym sporo, nigdy nie redukowałem bo nie miałem zbytnio czego, stąd nie wiem jak bedzie to szło przy wyższym bf.
prosze o rady
Zmieniony przez - Maggot515 w dniu 2013-07-23 21:28:10
Szacuny
3
Napisanych postów
653
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
23067
tylko że ja jestem taki typ niejadka. jak nie przypilnuje michy i jem tyle, na ile czuje sie głodny to jest to za mało i waga zaraz leci w dół. także od października jak mi sie zacznie rok akademicki to pewnie i tak spadnie. w takim wypadku, gdy nie chce teraz robić konkretnej rdukcji, mógłbys cos doradzic? taki tydzien, góra 2 na prawie zerowych węglach? jest sens bawić się w cos takiego?
Szacuny
3
Napisanych postów
653
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
23067
a za ten recomp jak sie wziąć? bo obecnie jesli chodzi o diete to tak: jakieś 3300 kcal mniej wiecej, białko 2-2,5g, reszte ww i t, z czego wole tłuszcze trzymać dość wysoko, nawet do 2g. z aktywności: siłownia 4x w tyg, dokładnie teraz jade treningiem "metoda shotgun", oprócz tego chodze do pracy na pole 3x w tyg po 3-4h. w ciągu ostatnich 4 tygodni waga + niecały 1kg, łapa +0,5 udo + 1 (to od kucania na polu ) bez jakiejkolwiek suplementacji. co o tym sądzisz? zmienić makro czy coś innego? dodac jakąs aktywność?
Szacuny
3
Napisanych postów
653
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
23067
ok użyłem szukajki, tylko że na forum jest właściwie tylko jeden art o recompie i to jeszcze z 2008. czyli w sumie z tego co tam jest napisane wynika, że makro by było mniej wiecej ok, tylko węgle troszke obciąć jeszcze. a jak z tym HIITem po treningu? robić, czy nie robic? bo to taka kontrowersyjna kwestia chyba?
Szacuny
3
Napisanych postów
653
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
23067
czyli diete zacząc od carbo cycling, jak zejdzie z bf niżej wskoczyć na low carbo? czy jak? sorry, ale czytam to już któryś raz i nie rozumiem. a hiit na czczo czy po posiłku? bo na if np trening sie robi na czczo i jest ok, znowu na potreningu był art ze interwały w zadnym wypadku nie na czczo. i węgle szamać głownie po treningu, czy bez wiekszego znaczenia? wiem ze moze wydaja ci sie te pytania banalne, ale tyle sie naczytałem że sam nie wiem. bo w arcie o recompie było zeby głownie po treningu, z drugiej strony mówi sie ze godziny posiłków nie maja znaczenia wazne zeby makro byly dopięte. móglbym odpowiedzieć jak to rozłożyć i dlaczego tak?