Mętlik i pytania w głowie pojawiły się gdy przeczytałem dziś parę artykułów na tym forum. Otóż użyłem takiego urządzenia jak Kalkulator zapotrzebowania w którym mi wyszło "abym utrzymał dotychczasową wagę(czego nie chce) dziennie muszę jeść 3548,57 kcal". Następnie nad czym pomyślałem to Kalkulator Kalorii, wpisałem swoją dietę czyli to co jem co dzień i wyszło mi że dziennie spożywam:
1210 kcal
68 g białka
20 g tłuszczu
187 g węglowodanów
I tu się zaczął problem. Przeczytałem tu na forum aby zacząć redukcję trzeba od tego co mi wyszło w kalkulatorze zapotrzebowania odjąć 200-300 kcal a u mnie w tym co muszę jeść aby utrzymać wagę a teraz co jem jest wielka przepaść. Jem tak od tygodnia znakomicie się czuje, lekko itp. a jednak mam pewne wątpliwości. Pomóżcie, doradźcie jestem otwarty na każdą krytykę abym zrzucił tą oponę z brzucha....