28.06.2013 DT
napoje: woda +3l, pokrzywa, rumianek, mięta, lukrecja, pokrzywa+bratek, zioła na wątrobę, bratek+mniszek+przywrotnik 1l
warzywa: ogórek zwykły, brokuł, pomidor, kalafior, szparagowa, papryka
suple: drożdże, tran, wiesiołek, ocet jabłkowy, probiotyki,
I – jaja, maca, truskawki, kakao, mleczko kokosowe
II – wątróbka, soczewica, śliwka, masło
trening (przed i po koktajl truskawkowy)
III – stek jagnięcy z ziemniakami na maśle
IV – bób, mleczko kokosowe
V - śledź wędzony, marchew
+ orzechy brazylijskie
2042kcal, 151g (30%) białko, 107g (47%) tłuszcze, 110g (22%) węglowodany liczone trochę na oko bo nie wszystko warzyłam
Trening
Dzień2.
1a. Wznosy bioder
x17/ x16/ x17
x18/ x16-18*/ x17
x18/ x18/ x17
x19/ x17/ x17
*pogubiłam się w liczeniu
1b.podciaganie
2s+5złota/ 1,5s+4złota/ 1s+3złota+3złota-zielon
2s+6złota/ 2s+4,5złota/ 1s+2złota+3złota-zielon
2s+5złota/ 1s+5złota/ 1s+5złota
2s+5złota/ 1,5s+5złota/ 1s+6złota i zielona
2a. Wypady chodzone
(2*5kg/ 2*7,5kg) 2* 11,5kg/ 2* 11,5kg x9/ 2* 11,5kg x9
(2*5kg/ 2*7,5kg) 2* 11,25kg/ 2* 11,25kg/ 2* 11,25kg
2* 10kg/ 2* 10kg/ 2* 10kg (7+3)
2b.PP
20kg/ 25kg) 35kg/ 35kg 4+2/ 35kg x4+1
(20kg/ 25kg) 32,5kg/ 35kg/ 35kg x5
(20kg/ 25kg) 32,5kg/ 32,5kg/ 35kg x5,5
30kg/ 32,5kg/ 32,5kg
3. wznosy z opadu
9+6+4/ 8+5+4
10+5+5/ 8+5+5
15+5/ 10+5+5
10+7+3/ 7+7+3
4. rozciaganie gumy
złota+czarna
złota (ciaśniej niż ostatnio)
złota
czarna+zielona
5. KTE 1x8-20
x9 (4+2+1+1+1)
x10 (5+1+1+1+1+1)
x8 (3+1+1+1+1+1)
x9 (3+1+1+1+1+1+1)
6. Ladmine
10kg
10kg
10kg
7,5kg
1a. Jak z drewna nogi i tyłek. Wyzuło mnie z energii niemal całkowicie. Słabo mi się po nich zrobiło.
1b. Coraz gorzej to podciąganie idzie a dzisiaj po wznosach to już całkowicie ledwo co na drążku wisiałam.
2a. dobrze, ze chociaż nie gibało mną
2b. Po wypadach na drżących nogach robiłam, bardzo ciężko szło.
3. Nie dobiłam do powtórzeń ale płynniej niż ostatnio.
4. Jedyne ćwiczenie, które w miarę płynnie szło, doopka paliła a z ławeczki ledwo co wstałam.
5 i 6. Jak na dobitkę to całkiem sprawnie poszło.
Wrażenia ogólne: Trening zupełnie bez MOCy Przerwy długie - po skończeniu jednego ćwiczenia nie miałam siły na następne. Przemęczenie wychodzi bo normalnie koktajl przed treningiem był więc i siła powinna być a tu lipa. Słaniałam się i ziewałam jak smok, oczy same się zamykały.
Myślę nad jakaś przed-treningówką ale nie chcę zaszkodzić swojej cerze, muszę przejrzeć co tam dosypują może znajdę coś wartego uwagi
Filmy:
film się ładuje więc prawdopodobnie koło północy będzie działał
wypady chodzone 2* 11,5kg (ostatnia seria) ->
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html