Zakładam ten temat w celu podpowiedzi, moze jakiś ciekawych uwag osób z podobnymi doswiadczeniami.
Moja partnerka chcac zrzucic kilka kg zaczela od dietetyka. Po 6 miesiacach diety z 66 zjechala na 59, sylwetka znacznie sie zmienila. Jest osoba cwiczaca, a dieta byla niskokaloryczna, wiec trenigi okroila do 2x w tygodniu ogolnorozwojowe.
Po tym sukcesie przeszla na normalny dla siebie trenig silowy razem z aero, jednak w sylwetce nic sie nie zmienia juz od roku mimo zmian trenigow jak i zywienia. Obecne odzywianie jest ulozone pod obecny trenig. Posilki sa wazone, ilosci bialka/wegli/tluszczy byal zwiekszana, zzmniejszana i nic, stagnacja.
Pytanie, czy moze miec taka genetyke ze nic juz sie nie da zrobic czy cos ewentualnie mozna wdrozyc. Nigdy nie stosowala suplementów.
Where amazing happens