UFC on FX 8: Belfort vs. Rockhold in Brazil ! - 18 maja!

o której gala ?

no właśnie mi pojęcie plażowa sylwetka kojarzy się z niesymetrycznością czyli wielka klata i łapa a nogi jak u gimbazy.
Rockhold jest symetryczny w ch** i wielki jest naprawdę - ma szerokie plecy..
Pojęcie, że ktoś jest duży niektórzy źle rozumieją - ktoś może mieć mniejsze mięśnie a być większym..
np Bigfoot od Reema, niby jak na ważeniu to widać, że Reem a jak w klincz weszli to mały się Reem przy BF wydawał.

Rama i wzrost - dlatego Ty jesteś mały np. Steven

Ja mowię o porządnej plażowej sylwetce, a nie o jakimś g.ównie co chodzi po plażach.

Mówiąc plażowa myśle o np Franku Zane

Frank Zane to mr. O a nie "plażowa sylwetka"

Chodziło mi generalnie o tendencję- symetria, wycięcie, estetyka- taki był Zane. Zresztą w chvj razy pozował na plażach więc stfu

kiedyś to kulturyści byli a teraz takie knury.. ja tam nie podziwiam obecnych kulturystów gdybym miał kasę co to za problem iść na siłkę, wp*****lać kilka razy dziennie i się kłóć. Tamci przynajmniej dbali o sylwetkę - symetrię i byli sprawni - uprawiali inne sporty np. JCVD a teraz to szkoda gadać nie wiem jak może kogoś takie coś kręcić..

Jo, ale przypadku Rockholda, jak i każdego fightera (po za Philem Baronim) sylwetka to raczej efekt uboczny niż cel sam w sobie. Taką budowę ma i tyle. Steven - teraz sylwetka "na fightera" się robi w modzie koksy odchodzą w niepamięć

Bez przesady, sylwetki współczensych kulturystów tez mi nie podchodzą, ale to nie tak, że nawpyerdalasz się koksu, poćwiczysz i będziesz tak wyglądać Potrzebna jest ogromna wiedza, poświęcenie i pasja.

Co nie zmienia faktu, że imo wyglądają obrzydliwie

JCVD nie był kulturystą nigdy:)

wzrost to nie wszystko ,ale rzeczywiście Rockhold ma spore kopyta ,chociaż to dla mniej dalej większa wersja bispinga ,ale podobno bisping go naj**ał w sparingu