Pomocy zakwasy

Witam przed kreatyną zrobilem sobie tydzień przerwy od silowni. po poniedzialkowym treningu zlapaly mnie takie zakwasy ze po prostu nie jestem nic w stanie zrobić ani ćwiczyć i czy jak zrobie sobie 4 dni odpoczynku od silowni to mam spożywac chociaż raz kreatyne czy poprostu zacząć od następnego tygodnia z nowym planem treningowym bo te zakwasy to po prostu masakra

Jak już zacząłeś to nie przestawaj. Jedź na siłownię, porządnie się rozgrzej. Nie umierasz, spokojnie.... Też niekiedy po treningach trzymają mnie mocne zakwasy, ale nie narzekam i ćwiczę na następny dzień.

a rozciąganie po treningu było?

Jak sobie bedziesz robil przerwy to Ci zakwasy nigdy nie przejda. Pocwicz troche i nie bedzie zakwasow

Jak masz zakwasy to znaczy ze byl dobry trening :)
A tak wogole jak boli to rosnie :D

niestety "zakwasy" nie oznaczają, że trening był dobry

Widocznie byłeś niewytrenowany

jak zaczynasz przygodę z imprezą pt sport to zakwasy to element nieunikniony. Ludzie ćwiczący latami, z przerwami rzecz jasna, po zwiększeniu ciężarów lub zmianie ćwiczenia na poszczególne partie mięśniowe mają zakwasy. Nic nowego i nic strasznego, przejdzie. Nie umrzesz. Z resztą, dobry znak

zakawasy przy dluższej rozgrzewce ustąpiły a i mam kolejne pytanie czy jeżeli w poniedziałek robilem biceps i klatke to mógł bym jeszcze dziś zrobić lekki trening tych mięśni ?

Jaki jest cel tego treningu?

no to nie wiem mógłbym zrobić normalny trening?