W Z O R EKPierwsze spostrzeżenie odnośnie wyciskania...podczas wykonywania boju nogi trzymaj stabilnie w jednej pozycji,zapierając się o podłoże.Po zdjęciu ciężaru ze stojaków,postaraj się ściągnąć łopatki do siebie tak żeby klata wysunęła się do góry...Skrócisz ruch i bardziej zaangażujesz klatkę.
Na przyszłość jak będziesz wchodził na ciężar maksymalny,staraj się mieć pomoc...to co widziałem przy 114kgryzykowne...
Proponowałbym zamienić ćwiczenia na biceps z tymi na triceps...chodzi o dni
ten trening będę robił sam, ale (trochę historii):
moja przygoda z siłką rozpoczęła się 20 lat temu, wtedy ćwiczyłem zawsze sam, nie jednokrotnie ściągałem duże ciężary przez brzuch (nawet większe od tego co jest na filmie), czy przy przysiadach zrzucałem ciężar do tyłu zanim zrobiłem sobie odpowiedni sprzęt
dlatego projektując i robiąc sobie stojaki i ławkę zrobiłem je w taki sposób żebym mógł spokojnie odłożyć ciężar na uchwyty dolne gdy nie dam rady już dzwignąć, gryf zatrzymuje się około 1cm przed twarzą, wiem że wygląda to dość groźnie, ale spokojnie - jest bezpiecznie
podobnie przy przysiadach robiłem je w taki sposób że gdy już nie dałem rady wstać to robiłem pochył do przodu i ciężar zsuwałem po konstrukcji stojaków na uchwyty
wtedy zawsze ćwiczyłem do końca, nie gdybałem czy dam radę jeszcze zrobić powtórzenie czy nie, po prostu szła próba i tyle, jak przygniotło to wiedziałem że seria była zrobiona na maxa
niestety projektując ławeczkę zrobiłem ją o około 4-5 cm za wysoką, przez co jak robię WL automatycznie wychodzi mi dość dobrze mostek, ale nie mam mocnego podparcia nogami, ale z drugiej strony nie mam jak oszukać przez uniesienie dupy (spróbuję coś pokombinować z podstawieniem czegoś pod stopy)
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ