Dziennik treningowy{Ttoomek}

Uważam, że nie trzymałeś jej na ostatni guzik :) popatrz po wpisach jak zdarząło ci się jeść. Poza tym szału nie ma :D

Z Jelitami nie ma żartów ! [Edytuje]
Jakiś czas temu na pocątku jesieni doskwierał mi ból brzucha. Nie miałem pojęcia co to jest a Polski NFZ omijam . 2tygodnie jakos przeleżałem. przez pierwsze 3dni trudno mi było cokolwiek zjeść ale ból ustąpił po 2tyglach.
Jakoś przed walką Gołego z Saletą miałem nawrót tego bólu po kilku miesiącach i problem z jedzeniem.
Nie chce Cie straszyć ale przeleżałem 12dni w szpitalu , miałem operacje przy której nic mi nie zrobili oprócz pocięcia mi brzucha. Straciłem tam w 4dni 6kilo i mase formy . Obecnie oczekuje drugiej operacji i mam obowiązek wstrzymania się od treningów. (Nawet boje sie potrenować i sprawdzić w jak fatalnej jestem dyspozycji)

Podono gdybym tego nie olał za pierwszym razem miałbym to z bańki.
Okazało się że miałem/mam stan zapalny jelit i wyrostka który mi się w te jelita aż wbił.
Zrób to szybko i bez paniki jak zrobisz to na czas to wiele nie stracisz. Co kolwiek Ci się dzieje.
Zmieniony przez - Siara04 w dniu 2013-03-23 12:20:24

Zmieniony przez - Siara04 w dniu 2013-03-23 12:26:50

Powiem wam tak, nie bede opisywal tych 3 dni diety ale wam wytlumacze. 2 dni temu zjadlem jakies tam jedzenie, tunczyk z makaronem, obiad zwykly itp, a wieczorem zjadlem 3-4 kawalki pizzy, wzdecia mialem straszne. Na drugi dzien czyli wczoraj zjadlem po tym ja wstalem czyli o 13.30 100g makaronu durum z 140g tunczykiem, pozniej o 18 zjadlem dwa talerze zupy pomidorowej i wieczorem pierogi z truskawkami i o 02.00 dwa talerze pomidorowej, i co? Zadnych wzdec nie bylo, calutenki dzien, dopiero zaczely sie o 23.00 A tak to caly dzien zdrow jak ryba, dodam ze wyproznilem sie w porach sniadaniowych i wzialem rano i wieczorem te probiotyki. A wiec dzisiaj chcialem powtorzyc sytuacje i zobaczyc jak moj organizm sie zachowa, wstalem o 13.30. Zjadlem tunczyka z 100g makronu durum o 14.15 i co? Wzdecia doskwieraly juz od tej pory? Dlaczego? wzialem probiotyki i tez sie wyproznilem przed sniadaniem wiec co moglo byc powodem skoro zjadlem to co wczoraj a wczoraj nie bylo?

Zmieniony przez - Ttoomek w dniu 2013-03-23 18:42:39

to łykaj espumisan . i z basi.

Nie pomaga..

To masz paskudny problem.. lekarza tu chyba ciężko dorwać.

W poniedzialek ide do lekarza, jak mi nie dadza wizyty to pojde do prywatnego i tyle.

Kombinowalem z tym lekarzem zwyklym i nic, jutro dzwonie do prywatnej kliniki i ogarniam wizyte, przerwa od treningow na razie.. psychiczne jakos ciezko sieczuje, zamulam w domu, chce trenowac ale wzdecia dalej sa.. A jak juz mam isc pobiegac to nie chce mi sie ruszyc. Dieta trzymana pol na pol. Obiady jem tez itp.

Jeżeli przez miesiąc, dzień w dzień jadłeś te same produkty - nie dziwię się reakcji układu pokarmowego. Spożywanie przez dłuższy okres czasu takich samych produktów powoduje "uczulenie" na nie na jakiś czas. Możliwe że przewija się teraz kilka wcześniejszych produktów co skutkuje takim a nie innym obrotem sprawy chociaż to tylko jedna z teorii - musisz się z tym udać do lekarza koniecznie. To może być np. rozrost flory bakteryjnej w jelitach.. nie mam bladego pojęcia.

Zmieniony przez - carrasco w dniu 2013-04-02 03:35:40

Siema, sorry za cisze w dzienniku ale przez te dni co nie trenuje to diety tez zbytnio nie trzymalem wiec nie bylo sensu wypisek dawac, sprawa wyglada tak ze mam czas u prywatnego lekarza na czwartek takze musze czekac, w miedzy czasie jak mam az tyle wolnego to biegam tym planem co wczesniej podrzucalem Wam tutaj, generalnie to z dieta tez mi ciezko bo wzdecia sa, ale od dzisiaj nie bede juz jadl zadnych smieci i bede sie staral znowu zdrowo odzywiac. Mam nadzieje ze juz w czwartek dowiem sie co mi dolega.